Piątek Trzynastego, Wszystkim Czarnym Kotom...str 4

[Agalenora]

A może ustanowimy (jeżeli do tej pory nie powstało) jakieś Święto Czarnego Kota - Własnie w każdy piątek trzynastego



To oczywiście sugestia mojej czarnej Kici speca od Czarnej Kociej Magii

[aamms]

Pytałam czy ktoś wie albo pamięta moje wyjaśnienie skąd się wziął ten przesąd..

Podobno dlatego:

Król francuski Filip IV Piękny który miał wielkie długi u templariuszy postanowił uwolnić się od nich. 13 października 1307 uwięził członków zakonu we Francji, zarzucając im herezję, świętokradztwo, czary, rozpustę i spiskowanie z Saracenami. - uhh, co za rocznica, nie?
Wikipedia

Ciekawych odsyłam również TU

gauka bingo!!
Całkiem dokładnie dlatego..

I proszę, jak to się zakorzeniło..

[Nelly]

Całkiem czarny Kacperek dziękuje za życzenia

Dla mnie 13 nie jest pechowe. Jeżeli już coś niespodziewanego się wydarzało, to raczej dobrego
Bo jest niestety jakoś tak, że specjalnie zwraca się uwagę co się tego 13-go wydarzyło niedobrego. Tyle niedobrych rzeczy się dzieje nie 13-go i jest ok., a gdy to 13-ty i jeszcze piatek to: no tak, wszystko jasne! piątek trzynastego!
Ale ja w ogóle jestem nieprzesądna i niezabobonna, a może to źle?

[ania c]

A może ustanowimy (jeżeli do tej pory nie powstało) jakieś Święto Czarnego Kota - Własnie w każdy piątek trzynastego

Super propozycja - dzięki za życzonka - Czarnula (widać mnie w podpisie pańci)

[gauka1]

Aamms - ano właśnie.

Niestety zmieniłam trochę posta, bo po kliknięciu na link, była pustka.
Nie dało się zrobić odsyłacza, nie wiem why?

Właśnie się zakorzeniło...i to okropny zabobon - ja uwielbiam czarne koty i jak widzę nie jestem w tym osamotniona !!!
Co te biedaki musiały przejść przez ciemne średniowiecze - to przechodzi moją XXI-wieczną wyobraźnię...

P.S. I oczywiście też jestem za Dniem Czarnego Kota !!!
Tylko ustalmy, czy ma być co miesiąc , czy właśnie 13 października ??

[keyko_2]

A ja dzisiaj mizialam czarna kotke w 'eFach'- budynki polibudy na Gdanskiej. Kicia piekna,az mialam ochote ja zabrac. Ale poszla do budynku. Ma tam swoja miseczke, jest regularnie dokarmiana (jak i cala reszta ). I co najwazniejsze-jest wysterylizowana (druga kicia tez). Pracownicy naukowi wydzialu chemicznego zadbali o to Tylko niestety kocurki nie sa kastrowawne

[genowefa]

Czarna jak smoła Pelaśka dziękuje za życzenia i również życzy wszystkim czarnym kotom wszystkiego najlepszego
A w tym tygodniu były imieniny Pelagii i znowu święto! to się dziewczyna naimprezuje

[Hannah12]

Malutki 3 tygodniowy czarny Haker dziękuje za życzenia.
Ale pechowy dzień 13 piątek, mój mąż ma dzisaj urodziny i od rana zły humor, bo robi rachunek sumienia. I w stanie posiadania wyszło mu 2 koty, 2 córki i żona. Wziełam go do salonu Opla posiedział sobie troszkę w luksusowym samochodzie i powiedział, w te urodziny tylko siedzimy i oglądamy, kiedy indziej ciebie kupię i odrazu mu sie humor poprawił.

[brynia22]

Mrunia jest czarna jak diabełek, ale o anielskim usposobieniu. To nasza kochana znajda, sama sobie nas wybrała pewnego jesiennego dnia 5 lat temu. Ja urodziłam się 13-go w piątek. I gdzie tu pecha można się doszukać ? Mieć czarnego kota to sama radość.

Wszystkim czarnuszkom przesyłamy pozdrowienia trzynastopiątkowe

[covu]

mialam w podstawiwce kolege...

urodzony 13 maja bodaj... w piatek
mieszkal pod 13 .
mial numer 13 w dzienniku

zawsze mwil ze 13 to szczesliwa liczba

wsiego najlepszego wszyskim czarnym kotom

[enduro]

mój numer w dzienniku to 13

[gauka1]

No, proszę ile trzynastek - i to "małopechowych"...

.......Świętujemy!! - proponuję ogólnopolskiego (i poza granicami) drinka o 21.00 (co kto akutat będzie miał - może być soczek i herbatka ) hehehe

[gagatek]

Moje 3 czarnulki i jedna prawie czarna dziękują za życzenia i przekazują wszystkim innym kociastym z przewagą czarnego moc mizianek.

Dla mnie 13 nigdy nie była pechowa, ale z taką ilością czarnych kotów w średniowieczu długo bym nie pożyła

[Deli]

Wydaje mi się, że z piątkiem 13 jako dniem pechowym nie chodzi tylko o templariuszy, to ma głębsze korzenie. Piątek jest dniem Ukrzyżowania i w średniowieczu zazwyczaj w piątki tracono skazanych na śmierć. Z kolei 13 jest liczbą tuż po 12, liczbie uważanej za szczęśliwą i doskonałą, a w Ostatniej Wieczerzy brało udział 13 osób, tą 13 był Judasz-zdrajca.

[Wredonisia]

Pytałam czy ktoś wie albo pamięta moje wyjaśnienie skąd się wziął ten przesąd..

Podobno dlatego:

Król francuski Filip IV Piękny który miał wielkie długi u templariuszy postanowił uwolnić się od nich. 13 października 1307 uwięził członków zakonu we Francji, zarzucając im herezję, świętokradztwo, czary, rozpustę i spiskowanie z Saracenami. [Wikipedia]
- uhh, co za rocznica, nie?


Ciekawych odsyłam również TU

jak można tego nie wiedzieć, przecież Dan Brown / Bran Down o tym pisał
Duża dawka ironii, poziom naukowy książek D.B jest tak niski ze należy go szukać gdzieś w Rowie Mariańskim