Moja gromadka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 20, 2007 7:54

Jak tam nochal? :) Gratuluję pierwszej pobudki w pięknym stylu (Młodemu gratuluję i Miniastej ;):) ) Jako że moja taka to już któraś z rzędu lżej mi na duszy że zaczyna sie i u Was :lol:

kamciok

 
Posty: 378
Od: Pt sie 24, 2007 15:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 20, 2007 8:05

Cudowna pobudka! :) Ja też takich jak najwięcej życzę! :)

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 20, 2007 8:40

może faktycznie to resztki ze schronu- nic czekamy na opinie weta Obrazek

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Czw wrz 20, 2007 9:25

Mamy nowe hobby, zew krwi raczej, próbujemy molestować nimfę :?
Paput nieco juz przyzwyczajony do nieco znudzonego starszego kota , nie pała sympatia do małego.
Aga_
 

Post » Czw wrz 20, 2007 9:34

Ojoj, eghym, może nie wystawiać cierpliwości na próby których może nie przetrzymać ? :)

kamciok

 
Posty: 378
Od: Pt sie 24, 2007 15:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 20, 2007 10:14

świeże bułeczki :wink: :

nosek :
Obrazek

łapka kiedyś ( całkiem niedawno) i dziś:
ObrazekObrazek
polowanieObrazek
Ostatnio edytowano Czw wrz 20, 2007 12:56 przez Aga_, łącznie edytowano 1 raz
Aga_
 

Post » Czw wrz 20, 2007 10:39

nie no super z łapcią widze Obrazek

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Czw wrz 20, 2007 10:51

sss, jałć, jałć..tylko teraz wydaje mu się , że jest ryba piłą, albo piranią jakąś..niewdzięcznik jeden :crying:
Aga_
 

Post » Czw wrz 20, 2007 18:48

W nosku mamy trochę brudu jeszcze. Wet obejrzał i uspokoił, to coś może wychodzic nawet z oskrzeli. Tak myślałam, tylko coś za długo mi sie to wydawało ( bo to juz prawie dwa tygodnie jak kocio opuścił schron).
Aga_
 

Post » Czw wrz 20, 2007 18:50

Jakiż on piękny! Czy łapka już zupełnie zdrowa?

kavala

 
Posty: 3966
Od: Pt lip 27, 2007 21:28
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post » Czw wrz 20, 2007 18:54

Łapka wydaje sie być sprawna (ale napewno nie do końca, co trudno zauważyć), dziś zadziwiliśmy pana weta, mówił cos o prostownikach. Myślałam, ze to może potrwać parę miesiecy ...


Dziś maluch wykurzuł rezydentkę z wiklinowego kosza, nie dał się ..rządzić zaczyna :wink:
Aga_
 

Post » Czw wrz 20, 2007 20:08

no co w końcu kocurek z niego :wink:

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Czw wrz 20, 2007 23:33

Aga_ pisze:Łapka wydaje sie być sprawna (ale napewno nie do końca, co trudno zauważyć), dziś zadziwiliśmy pana weta, mówił cos o prostownikach. Myślałam, ze to może potrwać parę miesiecy ...


Dziś maluch wykurzuł rezydentkę z wiklinowego kosza, nie dał się ..rządzić zaczyna :wink:


Bo białasy rzondzom. One są po prostu niesamowite no i witaj w klubie białokotnych. Widzę po pyszczku, że dobrze mu z tobą. Fajnie jest zobaczyć szczęśliwego kota. Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 21, 2007 8:11

Filippo przechodzi fazę samodzielności i niezależności, chociaż lubi sobie poleżeć blisko mnie zastanawiajac się czy czas na drzemkę czy podgryzankę mojej ręki :lol: .
W nocy budzi co chwilę syna miałkami, chyba najwyższa pora zostawiać go z Minią. Ta dama tez waruje wieczorem pod zamkniętymi drzwiami pomiałkując. Boję się tylko, że te dwa warioty będą nam robić pobódkę kilka razy w nocy :lol: Minia ma zwyczaj spania z nami do oporu , czeka cierpliwie aż się obudzimy. Razem z młodym może barzaszkować robiąc sporo hałasu :lol:

Mój niepokój wzbudza nadmierny apetyt Miniuchy...Zawsze zostawiała sporo jedzenia i myslałam, ze wykarmię tym samym dwa koty. Teraz jej ciągle mało, niedługo bedzie jeździła brzuchem po podłodze. Nie wiem czy to mały ją tak zdopingował czy raczej ostatnie chłody ?
Ostatnio edytowano Pt wrz 21, 2007 8:20 przez Aga_, łącznie edytowano 1 raz
Aga_
 

Post » Pt wrz 21, 2007 8:20

w towarzystwie smakuje lepiej :wink: może fakycznie już czas żeby je połączyć na dobre- ale uwaga przygotuj się na nocne tupiące gonitwy :wink:

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 783 gości