NA TEMAT KARMY SŁÓW KILKA....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 28, 2005 21:32

nazira pisze:watróbka bardzo rzadko- ja nie znoszę jej zapachu(nie jadam nic co ma krew). a jak postępować z kastratem? mam wykastrowanego kocurka, kotka też po styerylce- podobno normalne suche szkodzi...



na szczescie tylko podobno :lol:
jesli wet nie widzi przeciwskazan, spokojnie mozna dalej karmic kotke :D
no chyba ze ma pozniej tendencje do tycia - wtedy karma typu light.
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro gru 28, 2005 21:33

nazira pisze:watróbka bardzo rzadko- ja nie znoszę jej zapachu(nie jadam nic co ma krew). a jak postępować z kastratem? mam wykastrowanego kocurka, kotka też po styerylce- podobno normalne suche szkodzi...

To suche kupowane u weterynarza, specjalistyczne, moze zaszkodzic jesli kot go nie potrzebuje : po co podawac chrupki zakwaszajace mocz skoro ph kocich siuskow jest jak najbardziej w porzadku ?
Zrob im badanie krwi i moczu, jesli wszytko bedzie w normie to podawaj normalne papu dla doroslych kotow :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro gru 28, 2005 21:34

Myszka.xww pisze:Szkodzi w nadmiarze, niezaleznie od posiadania lub nie narzadow rozrodczych.
Dobre suche i badania kontrolne moczu co jakis czas.


ahhh ;)
w nadmiarze wszystko szkodzi :)
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw gru 29, 2005 0:09

chcę jeszcze sprostować info. dot. pokarmu jaki daje swoim kotom, tak więc "mój" tunczyk kosztuje 2 zł a podczas tej debaty zostal przemieniony na krewetki :lol: + pasztet 1zł co daje łącznie 3 zł (moim zdaniem niezły zestaw), pisząc pierwszego posta dot. tego wątku oczywiście zapomniałam o reszcie składników pokarmowych (bo widzę że zostało o nich wspomniane)...oczywiście kociaki dostaja wątróbkę, serca do tego pokrojona natka pietruszki, masełko, jajeczko, inne ryby no można powiedzieć że wszytskiego po trochu, a kk jest jedynie uzupełnieniem-taki smakołyk (raczej były smakołyk po tym co się dowiedziałam) Dlatego pozostaje przy moim żywieniu domowym, a jedynie postaram się o zmianę kk na coś innego...może purinę bo nie jest zbyt droga...no właśnie, a czy wobec tego wystarczająca dla kotów ?
Obrazek

Paula Konin

 
Posty: 265
Od: Sob gru 10, 2005 19:25
Lokalizacja: Konin

Post » Czw gru 29, 2005 0:15

Paula Konin pisze:chcę jeszcze sprostować info. dot. pokarmu jaki daje swoim kotom, tak więc "mój" tunczyk kosztuje 2 zł) podczas tej debaty zostal przemieniony na krewetki :lol: + pasztet = 1zł, pisząc pierwszego posta dot. tego wątku oczywiście zapomniałam o reszcie składników pokarmowych (bo widzę że zostało o nich wspomniane)...oczywiście kociaki dostaja wątróbkę, serca do tego pokrojona natka pietruszki, masełko, jajeczko, inne ryby no można powiedzieć że wszytskiego po trochu, a kk jest jedynie uzupełnieniem-taki smakołyk (raczej były smakołyk po tym co się dowiedziałam) Dlatego pozostaje przy moim żywieniu domowym, a jedynie postaram się o zmianę kk na coś innego...może purinę bo nie jest zbyt droga...no właśnie, a czy wobec tego wystarczająca dla kotów ?


Purina Cat Show raczej nie odpowiednia, jak juz to Purina PRO CLAN :)

radzilbym bardzo ograniczyc domowe jedzenie, tzn. w ten sposob, aby 70-80% pozywienia kota to byla dobra karma, a jedzenie domowe jako dodatek.... czyli miesne posilki.. te wszystkie serki mozesz wyeliminowac :) jajko dobry pomysl, ale tylko zoltko, tak z 1 raz w tygodniu...

karma nie powinna byc dodatkiem, karma powinna byc przewazajaca czescia diety, a domowe rzeczy jako dodatek.
pozdrawiam
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw gru 29, 2005 0:16

enduro - dzięki za poradę :D
Obrazek

Paula Konin

 
Posty: 265
Od: Sob gru 10, 2005 19:25
Lokalizacja: Konin

Post » Czw gru 29, 2005 0:19

Paula Konin pisze:chcę jeszcze sprostować info. dot. pokarmu jaki daje swoim kotom, tak więc "mój" tunczyk podczas tej debaty zostal przemieniony na krewetki :lol: (a on kosztuje 2 zł) + pasztet = 1zł, pisząc 1 posta dot. tego wątku oczywiście zapomniałam o reszcie składników pokarmowych (bo widzę że zostało o nich wspomnaine)...oczywiście dostaja wątróbkę, serca do tego pokrojona natka pietruszki, masełko, jajeczko, inne ryby no można powiedzieć że wszytskiego po trochu, a kk jest jedynie uzupełnieniem-taki smakołyk (raczej były smakołyk po tym co się dowiedziałam) Dlatego pozostaje przy moim żywieniu domowym, a jedynie postaram się o zmianę kk na coś innego...może purinę bo nie jest zbyt droga...no właśnie, a czy wobec tego wystarczająca dla kotów ?


nie wnikajac w to, co zostalo napisane w watku ale odnoszac sie wylacznie do Twojego postu powyzej

ryby podawane zbyt czesto sa dla kotow niezdrowe- o ile sie orientuje posiadaja zbyt duzo fosforanow i innych takich, szkodliwych w duzych ilosciach
dlatego wszelkie ryby, wylacznie gotowane i w tym tunczyk z puszki, traktowac nalezy jedynie jako przysmak raz na jakis czas, nie czesciej niz raz na dwa tygodnie jako jeden posilek
ryby surowe zupelnie odpadaja, ze wzgledow zdrowotnych

podroby rowniez nie powinny stanowic podstawy diety kota, jedynie jej uzupelnienie :!:

jesli juz uparlas sie karmic "domowym" jedzeniem, poczytaj o diecie BARF - konieczne jest dobre zbilansowanie wszystkich mineralow i witamin
nie jest to latwe - ja osobiscie z tego powodu nie podjelabym sie karmienia kota dieta typu BARF, bo jestem przekonana, ze nie potrafie odpowiednio zbilansowac wszystkich skladnikow

dlatego wlasnie najwlasciwsza dieta jest dieta oparta na dobrym zbilansowanym odpowiednio przez producenta suchym pokarmie, plus mieso, plus ewentualnie dodatki typu rybka raz na jakis czas, jajko, itd.

maselko czy pasztet to naprawde nie sa dla kota dobre rzeczy :roll:

kup mu lepiej lepsze suche z tzw "sredniej" polki - Acana albo Bento Kronen lub cos innego :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw gru 29, 2005 0:25

heh...nikt nie opatentował idealnego sposobu na karmienie zwierzaków (chyba) mam tylko nadzieję że moja kotka jeżeli umrze to wyłącznie ze starości :(
Obrazek

Paula Konin

 
Posty: 265
Od: Sob gru 10, 2005 19:25
Lokalizacja: Konin

Post » Czw gru 29, 2005 0:28

Acane zaliczylbym raczej do wyzszej polki - cena jest tak niska ze wzgledu na bardzo tani export z kanady :)
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw gru 29, 2005 0:28

Paula Konin pisze:heh...nikt nie opatentował idealnego sposobu na karmienie zwierzaków (chyba) mam tylko nadzieję że moja kotka umrze kiedyś wyłącznie ze starości :kotek:

rece mi opadly :roll:
tez Ci tego zycze :wink: przy czym jesli nie bedziesz kotce robic systematycznie badan to i tak sie nie dowiesz, z jakiego powodu umarla :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw gru 29, 2005 0:28

Paula Konin pisze:heh...nikt nie opatentował idealnego sposobu na karmienie zwierzaków

Idealnego chyba rzeczywiście nie...

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 29, 2005 0:29

Paula Konin pisze:heh...nikt nie opatentował idealnego sposobu na karmienie zwierzaków (chyba) mam tylko nadzieję że moja kotka jeżeli umrze to wyłącznie ze starości :(


nie tlumacz sobie tego tak, dobra sucha karma jest jak narazie jedną z najlepszych znanych diet dla kota... pamietaj... to co dla czlowieka nie dla kota - te wszystkie typu tunczyk, maslo, pasztet.... naprawde :)
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw gru 29, 2005 0:31

a znacie tu może jakiegoś forumowicza, którego kot żyje już bardzoo długoo :) (tak z ciekawości pytam) bo jaki wiek kota można zaliczyć do starości...
Obrazek

Paula Konin

 
Posty: 265
Od: Sob gru 10, 2005 19:25
Lokalizacja: Konin

Post » Czw gru 29, 2005 0:32

12 lat to juz podeszly wiek.. :)
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw gru 29, 2005 0:41

enduro pisze:12 lat to juz podeszly wiek.. :)

Czy tak bardzo...?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], puszatek i 126 gości