MT Lunka w domu, Miecio zaklepany

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 18, 2008 19:35 MT Lunka w domu, Miecio zaklepany

Nasza łazienka okupowana jest obecnie przez dwa małe stworzonka, dostarczone przez czarną_agis ;)
KTÓRE PILNIE POSZUKUJĄ DOMU! (jakby ktoś miał wątpliwości :twisted: )

Miecio :)

Mieciunek Ciapciaczek Kudłaty urodził się gdzieś w pierwszej połowie czerwca. Jest absolutnie przesłodkim małym gapciem - takim urokliwym misiem-kuleczką ;) Ojeeej... aleossochozi-i-i? i patrzy się na świat tymi szeroko otwartymi oczyskami ;)
Na początku dawał Lunce wyjadać jedzenie z jego miski, zupełnie nie potrafił się z nią "zapasować", a przed nami wiał za sedes. Czasy te odeszły w niemapięć - ciapciaczkowatość została, ale nieśmiałość wobec ludzi zmieniła się w słodką, kochaną przyklepkowatość i uwielbienie pieszczot. Na naszym wątku wkleiłam kiedyś znakomitą charakterystykę Miecia ;)

Taki jestem słodki i bezbronny...
Obrazek

Śpię z otwartym pyszczuniem i chrapię jak lokomotywa ;)
Obrazek Obrazek

Lubię masaż brzunia, oj lubię :)
Obrazek

Powiedz mi że jestem śliczny... Proszę...
Obrazek

No... Profil to mam ładny!
Obrazek

I drugi też ;)
Obrazek


Czy ktoś mnie pokocha? Duze mówią, że jestem brzydactwo, a Duża Uschi wymyśliła, że jestem podobny do... szopa pracza... Nie wiem, jak wygląda szop pracz, ale chyba nie najgorzej?
Obrazek


Luneczka :)

Lunka jest nieco młodsza od Miecia - urodziła się pewnie w połowie czerwca. Żywe srebro - to za mało ;) - lata jak fryga, regularnie wpada w stan "za dużo kota w kocie", uwielbia towarzystwo człowieka, łazi za nim, zaczepia - i podstępnie wykorzystuje każdą okazję, żeby wskoczyć mu na plecy ;) i rozsiąść się na ramieniu :lol:

Oto Luneczka:

Czeeeść 8)
Obrazek

Znuuudziiiło mi sięęęę
Obrazek

I czego mnie trzymasz??? :roll:
Obrazek

No dobra, przecież leżę!
Obrazek

To ja już pójdę :twisted:
Obrazek

Puszczaj!!! :evil:
Obrazek

No to nara! :P

Obrazek
Ostatnio edytowano Sob wrz 27, 2008 16:51 przez Uschi, łącznie edytowano 4 razy

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon sie 18, 2008 19:37

W tym poście będziemy wklejać co "udańsze" zdjęcia maluchów ;) - miniaturki, po kliknięciu na nie, zmieniają się w zdjęcia:

Miecio - w połowie sierpnia :)
Obrazek Obrazek

Początek września :)
Obrazek

Środek września :)
Obrazek
Ostatnio edytowano Wto wrz 23, 2008 20:38 przez Uschi, łącznie edytowano 2 razy

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon sie 18, 2008 19:45

Jak Miecio wybielał ;)
Sliczne koty.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto sie 19, 2008 20:12

Na początku nie lubiłam Miecia :evil: - po Sportowcach mam trwały uraz do syczących i uciekających krowiastych chłopaków.
Miecio miał jednak inne plany względem mnie i postanowił, że się w nim zakocham :love:
Mieciulka jest teraz najsłodszym kotem pod słońcem - kiedy otwieramy drzwi od pokoju, przybiega mrucząc zachłannie i ocierając się o nogi, nie opuszcza kolan, podgryza delikatnie z zadowolenia, wywala brzuszek na mizianki, no po prostu jest przeszczęśliwy widząc człowieka.

Lunka robi to samo co Miecio, ale z większą częstotliwością - potrafi również chodzić po plecach i wskakiwać na głowę - Miecio jeszcze tego nie umie :lol:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Wto sie 19, 2008 20:24

:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 20, 2008 9:04

Luneczka jest, powiedziałabym wręcz, nieco zaborcza :twisted: . Wrzask, jaki podnosi, kiedy wejdzie się do ich lokum (czy łazienka, czy pokój) i ZAPOMNI SIĘ POMIZIAĆ KOTA jest niepowtarzalny - tym bardziej, ze Luniątko wcale jeszcze nie miauczy, tylko skrzeczy ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw sie 21, 2008 7:42

Przedszkolaki załapały się wczoraj, dzięki kochanej cioci Tajdzi i jej autku, na wizytację u Pani Doc. Koty obejrzano, pochwalono za rozrost ;), poświecono lampą (niestety, resztki grzyba się twardo trzymają :? ), doszczepiono na grzyba i przykazano pokazać się w niedzielę na odrobaczenie.

Dobrze, bo Miecio ma biedny, wielki brzuchalek, który niemal ciągnie po ziemi - i ciągle się krztusi i dławi. Męczą go paskudne obce, męczą... Za to pięknieją dzieci w oczach :D

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw sie 21, 2008 10:22

ci obcy jakoś ostatnio często męczący są
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob sie 23, 2008 12:29

No. Całe stado dostało dziś odrobaczenie :).
Zobaczymy, czym to się skończy ;). Miejmy nadzieję, że tym, co powinno - a więc uwolnieniem od paskudnych robali.

Dzieci były o pani wet bardzo, bardzo grzeczne, ze zdziwienia albo zaskoczenia dały sobie tabletki wepchnąć w paszcze bez protestu, Lunka trochę ściemniała trzymając swój kawałek w policzku, ale czujna pani wet to odkryła i dziecko ładnie połknęło co połknąć miało ;).

Miecio nieśmialił strasznie, on jest takim delikatnym chłopcem :love: , chował się i troszkę bał, ale dzielnie skonsumował :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob sie 23, 2008 22:28

Za spokojne przejście przez odrobaczenie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

A ja dziś maluchy widziałam i oznajmiam, że są cudne, słodkie i bardzo proludzkie :love:
Brać i kochać, ile sił :)
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 25, 2008 7:59

Miecio się chyba jednak nie odrobalił jeszcze do końca - ciągle się krztusi. Nic, poczekamy do końca tygodnia i najwyżej kolejna wycieczka do Pani Doc :)

Dzieciaki sa takie słodkie, ze w ogóle nei wiem, jak je oddamy ;). Wiem, ze to mało odkrywcze, co pisze - ale trudno to inaczej ująć ;). Luneczka skrzeczy entuzjastycznie na widok każdego, kto wchodzi do łazienki, lezie na ręce i od razu wspina sie na ramię ;). Miecio kręci sie między nogami tak, ze w końcu go ktoś zadepcze :strach: - i mruczy, mruczy, mruczy...

Luniaczek zaliczył już przygodę, którą zalicza praktycznie każdy tymczas w naszym domu, a mianowicie - kąpiel w sedesie pełnym zużytego żwiru - oczywiście wystarczyło, ze sie na moment odwróciłam, zeby sięgnąc po kolejną kuwetę ;). To był skok (z pralki) godny igrzysk olimpijskich :lol: . Małe się nawet za bardzo nie wystraszyło - a ja podła wykorzystałam niecnie okazję, zeby ją od razu wyprać w nizoralu :twisted: .
Niestety, nic jej to nei nauczyło. Nadal szykuje się do skoku z pralki za każdym razem, kiedy uchyla się klapę od sedesu.

Kot wodny? 8)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto sie 26, 2008 9:16

sirotek ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sie 26, 2008 9:39

Tam sirotek. Lunka to bystrzacha jest :twisted:
Nikt tak nie opanował przemykania się między nogami wchodzacego do łazienki jak ona. I od razu wie gdzie lecieć - pod fotel w pokoju, skąd trudno ją wydłubać ;)

Miecio nauczył się miłośnie podgryzać wchodzącego do łazienki w palce u nóg ;). Wyrabia się chłopak 8)

PS. Lunka juz chyba jest na tyle stabilna (choć ciągle chuda kruszynka), ze dziś pewnie zadebiutuje na allegro.

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro sie 27, 2008 5:38

Na dziś nieco zdjęć :) (miniaturki powiększają się po kliknięciu)

To szaloooonaaaa zabaaawaaaa :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I Miecio solo ;)
Obrazek Obrazek

Miecio jest już słynny ze swojej powalającej mimiki :roll:
Obrazek Obrazek

Tymczasem Luneczka skutecznie udaje niewinną kruszynkę :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ale udało mi się uchwycić, choć na fatalnej jakości zdjęciu, objaw jej prawdziwej natury ;) , gdyż albowiem Lunka to zbój nieprzeciętny, brzdąc łobuzujący, no słoneczko paskudne ;)
Obrazek

I jeszcze Luneczka jako gwiazda: papużka naramienna, kochany słodziak mój najlepszy:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A tak Miecio obgryza palce u nóg 8)
Obrazek

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro sie 27, 2008 11:04

ślicznoty :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości