Był późny wieczór, wiatr wiał od morza, koty-domownicy szykowali się do snu.
Nie były na to przygotowane.
Nasze bródnowskie komadno zostało rozgromione przez ziomali z Pragi. Teraz trwa próba sił. Czterech chopaków siedzi w łazience i szykuje się do ostatecznej rozgrywki.
Rozgrywki o fajny domek

Mają ok 6-7 tygodni. Są braćmi xero w systemie dwójkowym. Na razie syczą i czmychają na widok człowieka, ale potencjał mają, bo jak się je weżmie na kolana to dają się pomiziać po bródce i okolicach. Mruczeć jeszcze nie mruczą, ale będzie dobrze.
W wątku tym opisane będą ich losy, postępy, zabawy, psoty, świata zwiedzanie i kotów poznawanie.
Na razie zdjęcia:
ANTEK - Antoś ma już Dom!!!



EDEK - Edzio ma Dom



FRANEK


ZENEK


Normalnie strach się bać, no nie?
