Kochane Dziewczyny i Chłopaki,
mój czas i moja energia potrzebna jest mi na coś innego niż na negocjowanie z moderatorami tego forum, co mi wolno napisać w wątku cukrzycowym, a czego nie.
Dawkowanie, jak dziewczyny już wspomniały, jest w naszym wątku sprawą kluczową, i nie da się tej informacji ominąć.
Wykasowałam teksty części edukacyjnej, bo tam w większości tematów podawane są nazwy leków, ich działanie i dawkowanie. Wg moderatorki
aassiiaa od wczoraj tego robić mi nie wolno. Zobaczcie tu:
viewtopic.php?f=36&t=149676&start=1233Przypomniano mi coś, czego ja wcześniej przez całych 7 lat w naszym wątku nigdy nie czytałam. Jak więc można mi coś przypominać, gdy mi się tego wcześniej nie powiedziało (napisało)
I o dziwo stało się to dopiero wczoraj po donosie Zarbes. Wczoraj wrzuciłam na funkcję „szukaj” słowo „cukrzyc*” (czasem tak robię) i znalazłam informację o zaraportowaniu moich poczynań jako niezgodnych z regulaminem tego forum.
Przypomnienie (=upomnienie, ostrzeżenie???) zostało wklejone na zielono do mojego postu pochodzącego z 05.04.2013 dopiero wczoraj, czyli 17.04.2013. W międzyczasie wątek nasz przesunął się o całe 10 stron. Jak ja to przypomnienie mogłam przeczytać

Kto by z Was na moim miejscu wracał się o 10 stron bez konkretnego powodu ot tak, żeby sobie tylko dla zabicia czasu poczytać
Z tego, co rozumiem, takie „przypomnienie” jest w pewnym rodzaju oficjalnym ostrzeżeniem. Recydywiści dostają chyba bana, tzn. przez pewien czas nie mogą pisać na forum. Gdybym wczoraj, zupełnie przypadkowo (Zarbes

, dzięki ) nie zauważyła tego przypomnienia, po następnym poście, w którym napisałabym cokolwiek o lekach lub dawkach, dostałabym bana na pewien czas. Zarbes na pewno nie szkoda czasu, żeby mnie szpiclować. Moderatorzy też pewnie moje wpisy i innych naszych wątkowiczów przeczesywaliby argusowym okiem.
@Zarbes, nie będziesz miała tego, czego chciałaś. Popełniłaś kardynalny błąd. Ja szczuciem się brzydzę, dlatego z miau się wyprowadzam, chyba że moderatorzy tego forum pozwolą mi na to, co do tej pory robiłam i jak to robiłam.
@Moderatorzy forum miau, mam nadzieję, że moderacja tego forum będzie miała odwagę, żeby w najbliższym czasie (tzn. już w ten weekend) jednoznacznie wypowiedzieć się w tym wątku, czy wolno mi rozmawiać z wątkowiczami o dawkach insuliny i o innych lekach.
Pozdrawiam ciepło
Tinka
EDIT: korekta gramatyczna
___________________________________________________________________________________
Co prawda bezpośrednio zainteresowana złożyła oświadczenie
zabers pisze:Pogodzę Was. Co prawda mój głos zapewne będzie głosem wołającego na puszczy - w obliczu najnowszych tędęcji forumowych - ale niech tam, niech będzie moja krzywda. Otóż, "w zakresie i na okoliczność zabersa" dopuszcza się wszelkie formy odmiany, duże litery i takie tam, tudzież ekspozycję tzw. pomysłów własnych typu: zabersik, zaberson (moje ulubione!), zab(wersja dla fanów sms-ów), itp.
ale notoryczne przekręcanie nicka narusza netykietę i regulamin forum ( pkt 2. c )
Proszę stosować poprawną jego pisownię.
NITKA/KARINKA