Czarno biale rodzenstwo, cala trojka dostala swoja szanse :D

» Wto lip 28, 2009 22:03

to straszne, że prawie nikt tu nie zagląda

» Śro lip 29, 2009 10:26

zmienilam tytul, moze cos to pomoze

maluszki maja juz odpowiedni wiek do szczepienia
zabiore cala rodzine na szczepienie, to priorytet
odczekamy troche i zaczniemy akcje odrobaczania, bo przypuszczam ze maja pelen zestaw w brzuszkach

» Śro lip 29, 2009 12:10

do góry, maluchy :!:

» Czw lip 30, 2009 8:45

beda kolejne

nie z mojej wsi, ale dostalam sygnal ze maluchy chca oddac, zgodzili sie na sterylke kotki

» Czw lip 30, 2009 19:24

do góry

» Sob sie 01, 2009 19:43

» Nie sie 02, 2009 11:03

i jak tam mruczki?

» Nie sie 02, 2009 19:55

kotki nadal sa w gospodarstwie
opiekuje sie nimi wnuczka tych ludzi, ktora jest u nich na wakacjach
wiem, ze na te chwile wszystko jest dobrze

zyskalam troche czasu, ktory ciagle sie kurczy, bo dziewczyna niedlugo wraca do domu

» Pon sie 03, 2009 12:45

dzisiaj musze je zabrac
koniec dobroci - jesli ich nie zabiore mowia ze wywioza je do lasu, w koncu kot zawsze sobie rade da :evil:

gdzie ja mam je zabrac????????????

czy ktos moze nam pomoc?
pomoge w ich utrzymaniu, jeszcze dzisiaj zaszczepie
tylko niech ktos sie zlituje i da im dt
przynajmniej na jakis czas, by zyskac na czasie

» Pon sie 03, 2009 13:14

Do góry! Super pilne!

» Pon sie 03, 2009 13:17

» Pon sie 03, 2009 13:20

» Pon sie 03, 2009 13:57

» Pon sie 03, 2009 14:49

Pilna pomoc potrzebna

» Pon sie 03, 2009 19:36

Jola_K pisze:dzisiaj musze je zabrac
koniec dobroci - jesli ich nie zabiore mowia ze wywioza je do lasu, w koncu kot zawsze sobie rade da

gdzie ja mam je zabrac????????????

czy ktos moze nam pomoc?
pomoge w ich utrzymaniu, jeszcze dzisiaj zaszczepie
tylko niech ktos sie zlituje i da im dt
przynajmniej na jakis czas, by zyskac na czasie

co mialam zrobic?
zabralam je
ci ludzie byli obrazeni ze tak pozno je zabieram, skoro juz 3tygodnie temu bylam o sprawie poinformowana
wniosek taki, ze moja opieszalosc to niechec w niesieniu pomocy a nie brak mozliwosci
brak slow

postawili na swoim
mam je u siebie
pomimo wyraznego zakazu rodzicow, u ktorych mieszkam aktualnie wraz z 23 kotami
od chwili jak mnie zobaczyli z miauczacym transporterem to ze mna nie rozmawiaja, konflikt jest nei do zniesienia

zanim je przywiozlam do siebie to wczesniej pojechalismy do weta, sa zaszczepione

nie mialam dla nich wolnego miejsca, mieszkaja w korytarzu przejsciowym
bez okien, zamknietych ze wszystkich stron drzwiami

sa brudne, pelne energii, glodne i spragnione
dostaly kuwete, mokra animonde kitten (dwie puszki dzisiaj przypadkiem znalazlam szukajac butelek dla kociat Budryska)
chrupek kittenek nie mam, bede rozmaczac adulty
mleka nie dostana - wszystko zawiozlam dla oseskow Budryska

nie mialam czasu ich ogladac, pewnie maja pchly i robaki, to musi zaczekac
szczepienie bylo priorytetem
zdjecia zrobie jutro, teraz jest juz ciemno, swiatlo tam jest slabe i zdjecia wyjda malo wyrazne

mam nadzieje ze trafiaja do kuwety :roll:

Czarno biale rodzenstwo, cala trojka dostala swoja szanse :D

Kto przegląda forum