Modrzewiowy fotoreportaż.

» Sob lip 18, 2009 17:33

Modrzew ostatnio upolował mysz. Szczegółów nie znam, bo akurat nie było mnie w domu i o całym zajściu wiem tylko od naocznych świadków, ale i tak jestem z niego dumny. ;-)

Zdjęcia:

A tutaj zdjęcia z dzisiejszej akcji w Silesii. ;-)

» Sob lip 18, 2009 18:56

No proszę,to chyba pierwsza zdobycz w Jego życiu.
Przyniósł ją do łóżka :lol:

czy zjadł na śniadanie?

» Sob lip 18, 2009 23:04

BOENA pisze:No proszę,to chyba pierwsza zdobycz w Jego życiu.

Pierwsza. Tym bardziej dumny jestem z niego.

Przy okazji odwiedzin w Silesii kupiłem mu smakołyk z whiskasa w nagrodę. ;-)

BOENA pisze:Przyniósł ją do łóżka czy zjadł na śniadanie?

Ojciec był szybszy i sprzątnął mysz, zanim Modrzew ją przyniósł do domu. ;-)

Modrzew pewnie nie był zadowolony. Chociaż jakby dostał opiernicz za przynoszenie padliny do domu byłby pewnie jeszcze mniej zadowolony. :lol:

» Nie lip 26, 2009 18:43

Polowań ciąg dalszy - w czwartek Modrzew upolował motyla. ;-)

Tej zdobyczy już nikt mu nie zabrał, więc Modrzew przyniósł go, żeby się pochwalić. Motylek był lekko sfatygowany, ale nadal żywy, więc wrócił na podwórko, a kot, żeby nie czuł się niedoceniony - dostał jeść. ;-)

Zdjęcia:

Filmik - Motylek

» Nie lip 26, 2009 18:50

nie myślałeś nigdy o zapewnieniu Modrzewiowi towarzystwa?

» Nie lip 26, 2009 20:13

Femka pisze:nie myślałeś nigdy o zapewnieniu Modrzewiowi towarzystwa?

Myślałem, nawet bardzo. ;-)

Tylko że przy takim nastawieniu moich rodziców jak teraz, Modrzew może liczyć na towarzystwo dopiero wtedy, jak się wyprowadzę do własnego mieszkania. :roll:

» Nie lip 26, 2009 20:32

Rozumem. Znam ten problem.

» Nie sie 02, 2009 15:52

Zdjęcia:

PS. Nowy banerek. ;-)

» Pt sie 07, 2009 18:20

Och, jak dawno mnie tu nie było. Słowo szkoła mówi chyba samo za siebie

Widzę, że Modrzew jest coraz przystojniejszy :wink:

Ach, ten jego śliczny pyszczek :1luvu:

» Pt sie 07, 2009 19:23

black_guitar pisze:Och, jak dawno mnie tu nie było. Słowo szkoła mówi chyba samo za siebie

Widzę, że Modrzew jest coraz przystojniejszy
Ach, ten jego śliczny pyszczek

Dzięki.

Jutro chyba będziemy obcinać pazury. Się będzie działo. :roll:

» Nie sie 09, 2009 19:08

Z pazurami jakoś poszło. Nie żeby Modrzew się nie rzucał, bo to by było zbyt piękne, ale i tak udało się go przytrzymać aż do obcięcia wszystkich pazurów na przednich łapach. ;-)