


A MOJEEEEEE




Historia Nutki rozpoczęła się w tym watku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=94312
Nutka to nasłodsza tygrynia na świecie. Co zresztą widać

Tak wyglądałam jak jeszcze mieszkałam na dworze i byłam całkiem malutka:


A tak wyglądam teraz (chociaż za dużo jeszcze nie urosłam, jestem wielkości świnki morskiej...













Jaś, misioWojtek, pomponik i Ja





A tak sobie śpię na podusi, jak na prawdziwą królewnę przystało:








Bardzo kocham moją nową ciocię Andę, już z nią spałam w łóżku. Tak w ogóle to jestem bardzo zajęta, cały czas się bawię i biegam sobie, ale jak mam wolną chwilkę, to przytulam się do cioci, daję jej buziaczki prosto w usta i strzelam baranki. Lubię być na rączkach i zasypiać przytulona do cioci...


A wszystkie ciocie mi mówią, że mam śliczną buzię i nawet pani weterynarz tak powiedziała

Aha, i umiem już robić siku i kupę do kuwetki, chociaż czasami się zapominam jak się bawię...


Nutka jest słodka jak ciacho z lukrem i oczywiście szuka domu. Najlepszego na świecie oczywiście, chętnie z drugim kotkiem do zabawy. Jest bardzo energiczna, fajnie się bawi, jest też bardzo kontaktowa i pro-ludzka. Jak się zmęczy to przychodzi sie poprzytulać, daje brzuszek do drapania i liże po rękach.
Wydaje się być ogólnie zdrowa, chociaż leciutko pokichuje i troszkę świszcze noskiem, ale wszystko okaże się w nadchodzących dniach. Dostała już pierwszą dawkę na robale, za dwa tygodnie pierwsze szczepienie i panna może iść do domku
