On jest cały czas na antybiotyku.
Ja się boję o niego, bo to jest chudy, wymizerowany kot... I naprawdę nie jest mi łatwo, zwłaszcza, że lekarze też mają obawy...
Ale decyzja zapadła - w poniedziałek operacja.
Dagmara, wielkie dzięki. Cudne bazarki wystawiła Wróżka Zębuszka!
Nie ma co ukrywać, że to wielka pomoc, w momencie, gdy mój rezydent Leoś jest od kilku dni w klinice, ponieważ ma koszmarne zapalenie pęcherza i nie chcą go lekarze wypuścić, bo nadal sika krwią...
Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc.