Poprzedni wątek Alusi. Alusia przyjechała do mnie z Łódzkich Sokolnik, tutaj jest wątek.
Chyba najwyższy czas przedstawić mojego nowego lokatora. Oto Alissa, czyli Alutka, Alicja, Alunia. Cudowna bura szylkretka. Alutka przyjechała do mnie aż z Łodzi dzięki uprzejmości maxiking. Jest niesamowitym miziakiem i pieszczochem, domki będą się o nią bić! Niestety, ma grzybicę którą leczymy. Została już wykąpana w jakimś płynie na grzybicę (nie pamiętam nazwy) oprócz tego, wet przepisał jej Ortanol (puste kapsułki) i Orungal. Będziemy wdzięczne za wszelkie rady i sugestie. Dlaczego Alunia? z trzech powodów. Pierwszy, 18.04 (to dzień po przyjeździe Alutki do mnie) były imieniny Alicji. Drugi, bo u Justyny (Justa&Zwierzaki) była podobna koteczka, bura szylkretka Alinka teraz w domu stałym u kinia2511. Trzeci, kto ogląda "Rodzinę zastępczą +" będzie wiedział dlaczego.



"Z pamiętnika Aluni"
"Jestem zwykłą buraską z kremowymi dodatkami i zielonymi oczami. Pewnego dnia mój świat się zawalił, przyszedł straszny pożar i zabrał moje dzieci. Ja sama ledwo przeżyłam, ale wyszłam cało z tej katastrofy. Potem przyjechały po mnie bardzo miłe panie, mówiły: chodź malutka, będzie dobrze. Trafiłam do cudownego miejsca, niestety nie mogłam tam zostać na stałe. Rozpoczeło się długie leczenie grzybicy która mi dokuczała, przy okazji zostałam wysterylizowana. Jestem bardzo miziastą koteczką, kto mnie pokocha? dostałam szansę na lepsze życie! pojechałam do DT, teraz czekam na swój prawdziwy DOM"





Alicja jest uroczą, burą koteczką, jej futerko wygląda cudownie, sprawia wrażenie jakby ktoś kapnął na nie trochę kremu, ma piękne, ufne, zielone oczy i wogóle jest super. Alicja, zwana też pieszczotliwie Alusią to kotka o małym rozumku ale wielkim serduszku, które najbardziej na świecie kocha ludzi. I to jeszcze jak! Ala jest bardzo miziastym kotem, chociaż słowo bardzo jest za mało powiedziane... sama wskakuje na kolana, ociera się wtedy o ludzia i wystawia swój szylkretowo-bury brzuszek do głaskania głośnie przy tym mrucząc. Oczywiście, jak na prawdziwą kotkę przystało, Alicja towarzyszy mi w prawie każdej domowej czynności, uważa że głaskanie kota jest najważniejszą czynnością domową, a pozostałe obowiązki mogą poczekać. Tak samo jak praca przy komputerze. Według Alusi, najlepiej wejść swoim ogromnym cielskiem na laptop i go wyłączyć, lub coś poprzestawiać. Gdzie tam inne koty, żarcie, Ala interesuje się głównie ludźmi, nie w głowie jej wygłupy, czy bieganina z kotami. Jeśli już musi się pobawić, to tylko solo - a najlepiej pluszowymi myszkami lub zabawką na wędce. A w nocy pakuje się do łóżka i zajmuje najlepsze miejsce na poduszce. Po prostu kot do kochania! Więc jeśli szukasz 24h miziaka, to Alicja jest właśnie dla Ciebie!
Alusia jest zdrową, czyściutką, zaszczepioną i wysterylizowaną kotką, przy adopcji wymagane jest podpisanie umowy adopcyjnej.
Filmiki z Alusią (YouTube):
http://www.youtube.com/watch?v=-iiQLzLtL94
http://www.youtube.com/watch?v=Y9R1rzxlax8
http://www.youtube.com/watch?v=fXp-TEu_tC0
http://www.youtube.com/watch?v=7WlM5r-y-ZY
http://www.youtube.com/watch?v=ciBwBPDe5YQ
http://www.youtube.com/watch?v=adYpV7iUUAA
http://www.youtube.com/watch?v=Tk2VbVklmEY
http://www.youtube.com/watch?v=zP9mFDH5qrs
http://www.youtube.com/watch?v=EN19WGaq7zg
Kontakt w sprawie adopcji:
e-mail: goska6@poczta.onet.pl
telefon: 603-117-913