http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90108
Teraz Kasieńka przyjechała do kociego spa do CoolCaty.
Została wysteylizowana, zaszczepiona na grzybka, ma pełna miseczkę i miękki czysty kocyk.
Dla niej to jak sen, sen, który skończy się we czwartek gdy znów wróci do strasznego miejsca.
Kasieńka ma Fiv i brak szansy na normalne życie.
Zakładam ten wątek z nadzieja na cud, wszak takie przecież się zdarzają, ja wiem, że bardzo, bardzo rzadko ale ta kicia zasłużyła na niego.
Błagam może ktoś mógłby je dać dom choć tymczasowy, proszę jej sen kończy się we czwartek.
