Małe kotki Nowe FOTY!!! s 17

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 25, 2007 10:02

no ładnie :ryk: ale masz TŻ-ta :ryk:
mój za każdym razem miauczał tylko, że nie ma mowy, żaden tymczas nie zostaje :twisted:

no wyjątek był przy Sewerynku-Rufim i przy Malutku, ale Malutka nikt poprostu długo, długo nie chciał :(

to jaki stan zakocenia? w sumie będzie chyba... 6 czy 7 sztuk? 8O 8)

EDIT: zapomniałam: ochrzaniam Cię :twisted: i TŻ też :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 25, 2007 10:06

casica, jak mogłabym na Ciebie krzyczeć, skoro sama mam to samo. Milusię wzięłam pod jednym kategorycznym warunkiem: TO BĘDZIE TYMCZAS. A potem bardzo szybko doszłam do wniosku, że nikt nie zapewni jej takiej opieki jak ja i nikt nie będzie jej tak bardzo kochał.
Dlatego nie bedę brała żadnych tymczasów. Ale pomagać w każdej innej formie staram się naprawdę bardzo.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon cze 25, 2007 10:08

O TŻ też miauczał na początku, potem się pojawiły wraz z genialną klatką i zaczęły się teksty, że przecież gdybyśmy już mieszkali w nowym mieszkaniu to moglibyśmy takie kotki zostawić :) Potem było mruczenie, że jakoś domki się nie odzywają, a później Zawisak i Turkuć zaczęły mu zasypiać na kolanach po zabawie i to był w zasadzie koniec adopcji :D
Stan zakocenia na dzisiaj, fizyczny 4 sztuki, mentalny 6 sztuk :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 25, 2007 10:11

casica pisze:O TŻ też miauczał na początku, potem się pojawiły wraz z genialną klatką i zaczęły się teksty, że przecież gdybyśmy już mieszkali w nowym mieszkaniu to moglibyśmy takie kotki zostawić :) Potem było mruczenie, że jakoś domki się nie odzywają, a później Zawisak i Turkuć zaczęły mu zasypiać na kolanach po zabawie i to był w zasadzie koniec adopcji :D
[b]Stan zakocenia na dzisiaj, fizyczny 4 sztuki, mentalny 6 sztuk [/b]:)


o przyszłościowy nawet nie pytam :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon cze 25, 2007 10:13

Georg-inia, czuję się ochrzaniona :) ja to bym miała niesmiałą prośbę do Ciebie, a w zasadzie do Twojego TŻ, bo on podobno mistrzem jest w zabezpieczaniu okien? A w nowym mieszkaniu (3 piętro) zrobić to muszę bo nie otworzę okna. Dałoby się coś pomyśleć?
Femka :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 25, 2007 11:06

casica pisze:Georg-inia, czuję się ochrzaniona :) ja to bym miała niesmiałą prośbę do Ciebie, a w zasadzie do Twojego TŻ, bo on podobno mistrzem jest w zabezpieczaniu okien? A w nowym mieszkaniu (3 piętro) zrobić to muszę bo nie otworzę okna. Dałoby się coś pomyśleć?


pewnie, że by się dało :) kiedy chcesz robić te okna? to wstępnie mu powiem, najpierw i tak musi to zobaczyć, żeby wymyśleć jakoś logicznie :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 25, 2007 11:21

Okna chciałabym zrobić przed wprowadzeniem się, czyli jakoś przed końcem lipca, tzn może być wcześniej. A obejrzeć bałagan można w każdej dowolnej chwili :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 26, 2007 11:02

Teraz tylko musiie mi poradzić co zrobić z tym wątkiem? Niech sobie wisi i opisywać w nim dalszy rozwój młodych? Czy połączyć z watkiem moje koty?

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 26, 2007 11:26

to jest spisek burego.
bure będzie rządzić światem.

a ja już wiem, dlaczego nie będizemy mieli nigdy żadnego tymczasa..
za duzo przypadków ciężkiego zakochania ;)

:balony: :balony: :balony: :balony:

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Wto cze 26, 2007 13:18

No tak, nie powiem wieeedziałam ... :lol: :lol: :lol:

No i w końcu mam nadzieję przyjdę do Was (a blisko mam) obejrzeć te cuda.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto cze 26, 2007 14:37

cortunia pisze:to jest spisek burego.
bure będzie rządzić światem.

Tak na pewno będzie. U mnie też Tygryski zostają. Ogłoszenia zostawiam na razie, wątek na kociarni też, bo jak się domek trafi to jeszcze jest burasków całe mnóstwo takich co osobiście nie widziałam i widzieć nie chcę.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto cze 26, 2007 20:47

Bez komentarza :twisted: :roll: :lol: :D
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 27, 2007 10:46

Bardzo się cieszę :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro cze 27, 2007 10:47

Maluchy coraz słodsze :) Putita ma ataki nerwowego kaszlu kiedy dobierają się do naszego (mojego i Puti) posłania, Dracul zamyka się w szafie, a małe wypuszczone z więzienia demolują chałupę. Obłęd :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 28, 2007 10:41

casica pisze:Maluchy coraz słodsze :) Putita ma ataki nerwowego kaszlu kiedy dobierają się do naszego (mojego i Puti) posłania, Dracul zamyka się w szafie, a małe wypuszczone z więzienia demolują chałupę. Obłęd :)




:1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 92 gości