BP: kot BEHEMOT w rozmiarze XXL szuka dobrego domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie cze 03, 2007 10:50 BP: kot BEHEMOT w rozmiarze XXL szuka dobrego domu

BEHEMOT - kot w rozmiarze XXL

Piękny wykastrowany olbrzym maści czarno - białej trafił do mnie jak zwykle przypadkiem.
Głodny człowiek, czyli ja, udał się do sklepu nocnego po prowiant na kolację 27.05 (niedziela) - wracając usłyszałam płacz kota, siedzącego w ogródku przyblokowym na rogu ulicy Przy Agorze i Wrzeciono. Podeszłam bliżej, zakiciałam... zza ogrodzenia wyszedł do mnie olbrzymi kot i prosił o pomoc.
Obudziłam karmicielkę kotów z tego budynku i poprosiłam o zajęcie się kotem i rozpytanie sąsiadów, czy komuś nie zaginął kot.
W poniedziałek sprawdziłam wyniki zajęcia się kotem.... jedyne co zrobiła karmicielka to otworzyła kotu piwniczne okienko z tyłu budynku, "bo pojawiły się myszy i kot się przyda".
Wsadziłam głowę do tego okienka, zawołałam kota - zobaczyłam olbrzymie przestraszone oczy siedzącego na rurach pod sufitem kota, a na dole piwnicy straszny śmietnik.
Wieczorem poszłam z Marylą, transporterem i jedzeniem i zabrałam Behemota do siebie.
Behemot jest młody, pięknie umaszczony: białe skarpetki na przednich łapach, na tylnych podkolanówki, krawat i fantastyczne białe plamki pod czarnym nosem, jest cudownie kontaktowy: liże mnie po twarzy, strzela "baranki" łebkiem, ociera się, uwielbia głaskanie i czesanie. Chętnie jada karmę z puszki, mięso wołowe, kurczaka i suchą. Nie zna kotów i psów - trochę się jeszcze na nie boczy, ale przychodzi z łazienki do pokoju, gdzie z lubością zalega na oknie. Korzysta z kociej toalety.
Szukam dla Behemota - kota w rozmiarze XXL - troskliwego człowieka, spragnionego dużej ilości kochanego i cudownego futerka.

Tel.: 835-64-38 - Fundacja Ochrony Zwierząt "Bezpieczna Przystań" - Anna Wydra.

Obrazek Obrazek Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie cze 03, 2007 11:13

Piękny i domowy.No tak, czyżby sezon urlopowy sie zaczął? Napewno szybko znajdzie domek, trzymam kciuki :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie cze 03, 2007 22:41

Behemot jest powalający :)

Komu takiego imponującego kocurka?
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 04, 2007 9:08

Cudny :love:

Kciuki za domek :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro cze 06, 2007 10:52

Kawaler z białym wąsikiem 8)

Obrazek
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw cze 14, 2007 12:44

W wannie chłodniej ;)

Obrazek
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw cze 14, 2007 12:51

jezu...
on jest
piękny
cudowny

zakochalam się

i co teraz?

:(

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Czw cze 14, 2007 13:42

te plamki ma PRZEROZKOSZNE
taki słodki biały wąsik

HOP do domku!
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt cze 15, 2007 11:04

cortunia pisze:jezu...
on jest
piękny
cudowny

zakochalam się

i co teraz?

:(


a jakie masz plany? :D

on jest rozwalający totalnie
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt cze 15, 2007 14:04

Behemot wygląda jak mąż albo brat bliźniak mojej Beni, tylko, że Benia nie ma białego wąsika. W końcu jest kobietką.

Kocurek - cudo!

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob cze 16, 2007 7:38

Maryla nie mogę mieć planów.
TŻ odmawia współpracy w kwestii kota numer 3 ;(

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Pon cze 18, 2007 10:09

cortuniu, szkoda - ci TŻeci są nieraz strasznie uparci ;)
Ale zapraszam do zaglądania do wątku Behemota :)
No i oczywiście pomoc w szukaniu domu dla niego również mile widziana - pomyśl moglabyś go odwiedzać u np. swoich znajomych (to prawie jakby był Twój ;) ) :D
Dla ułatwienia Warunki Adopcji:
http://www.bezpiecznaprzystan.org.pl/ad ... r_adop.htm

Kocio jest fantastyczny. Niezbyt lubi kocie (i psie) towarzystwo, ale nie przejawia agresji. Jest chyba po prostu trochę przestraszony ilością ;)
Za to ludzi - uwielbia :) Wystawia łepek do głaskania :)
Taki wieeelki troszkę nieśmiały kot :D
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 541 gości