nie mogąc wyjść z głębokiego szoku zakładam kolejny 
Ponieważ z natury nie lubię się przepracowywać
a sporo napracowałam się nad przedstawieniem kotów poprzednio 
to teraz będzie w wielkim skrócie i z odnośnikami 
- jeśli znajdą się chętni to sobie doczytają 
I tak poprzedni wątek założony został 1,5 roku temu, z powodu i za sprawą przybycia do nas takiego oto kluska
:
Z którego to w wiadomym sobie czasie wyrosło niezłe i już dość utytułowane, 7,9 kilogramowe monstrum
Futrzak, o którym mowa, to nikt inny jak
Fenris Grey Shadow*PL znany również jako Wilczek, rozpuszczony Księciunio czy Hrabia oraz pod wieloma innymi imionami o czym, i nie tylko, można przeczytać tutaj
viewtopic.php?p=5176132#p5176132 Młody wilczek zastał w naszym domu 2 dorosłe już kocice rasy jak najbardziej podwórkowej
:Pierwszą Panią Domu Księżniczkę Myszkę -
Frygaśną Frygę Frygasińską 
Która przybyła do nas jako chore kociątko, niewiele większe od świnki morskiej
I wyrosła na najbardziej rozpieszczoną kociczkę pod słońcem - miesiąc temu obchodziła 6 urodziny
I przy tym szalenie inteligentą
- otwiera przymknięte drzwi łapką w obie strony, skacze na klamkę jeśli są zamknięte, chyba, że jest zamknięta w moim pokoju wtedy po prostu dzwoni żeby ja wypuścić Na drzwiach na haczyku wisi mały dzwoneczek, obok drzwi stoi szafa - kotek wchodzi na szafę i łapka trąca dzwoneczek Więcej o niezwykłej Gusieńce
można przeczytać tutaj
viewtopic.php?p=5176107#p5176107 Drugą Panią na Dworze - starszą wiekiem, ale młodszą stażem w tym domu - była
Czarna Perła Aria 
Aria przybyła do nas już w wieku dorosłym jako wychudzone i trochę niepewne stworzonko
Ale szybko okazała się cudowną, niesamowitą wręcz pieszczochą
Aria miała w sobie niesamowity spokój, z którym przyjmowała wszystko co się dookoła niej działo - prawdziwą stoicką naturę
, niestey niecały rok temu, latem, Arię odebrał nam nowotwór 
Pozostanie na zawsze w naszych sercach [']
Więcej informacji o tej cudownej, wspaniałej Myslicielce
można przeczytać tutaj
viewtopic.php?p=5176120#p5176120 Na pytania co, jak i dlaczego stało się dalej chętni mogą znaleźć odpowiedź tu
viewtopic.php?p=6539540#p6539540A ja powiem tylko, że do naszego grona dołączyła kolejna kluska, bardzo blisko spokrewniona z ta pierwszą
:
Kluska, podobnie jak ta pierwsza, już wyrosła i zdaje się również planować zostać porządnym monstrum w przyszłości
a niektórzy twierdzą, że nie w przyszłości, ale już, teraz, natentychmiast 
no w sumie 7,4 kg to już prawie monstrum faktycznie 
Ta wciąż jeszcze młoda, niespełna 10 miesięczna dama, to nikt inny jak
Gamina Grey Shadow*PL znana ostatnio również jako Dzidzia Więcej o Dzidzi - jej perypetiach, podbojach, niesłychanym wręcz talencie do sztuczek i rozgryzania edukacyjnych zabawek
można przeczytać tutaj
viewtopic.php?p=6539550#p6539550 Dla tych którym nie chciało się zaglądać do linków
dodam jeszcze że Dzidzia-Gamiś jest oficjalnie kotem ewagrz Zachęcam do zajrzenia do ALBUMU z fotkami
i obejrzenia kolekcji FILMIKÓW z "popisami" kociastch
A gdyby komuś było mało
polecam wątki rodzinki na forum Wątek mamusi Desny Grey Shadow*PL
viewtopic.php?f=10&t=137265&start=0I wątki rodzeństwa
Czinuś (Fechin miot F)
viewtopic.php?f=1&t=131822&start=0Ryś (Finlay miot F)
viewtopic.php?f=1&t=143078&start=0Fela (Faylin miot F)
viewtopic.php?f=1&t=105902&start=0Gullis (miot G)
viewtopic.php?p=6867220#p6867220Gia (miot G)
viewtopic.php?f=10&t=126713&start=0Hippis (miot H)
viewtopic.php?f=1&t=137109&start=0I jeszcze "wujek" z miotu E (mamą byłą babcia Sonia) - Edek (Edric)
viewtopic.php?p=4126168#p4126168 
u nas zabawki i zielsko zamknięte są w szczelnym słoiku i wyjmowane tylko do zabawy