Były sobie kotki cztery: Rysia, Pysio, Koko i Gumiś cz3

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

agusialublin pisze:
MB&Ofelia pisze:No to

ależ oczywiście z największą przyjemnością się z Tobą kochana napiję

Ja z wami też, chociaż po wczorajszym nie jestem pewna :mrgreen:

ab. pisze:
agusialublin pisze:
MB&Ofelia pisze:No to

ależ oczywiście z największą przyjemnością się z Tobą kochana napiję

Ja z wami też, chociaż po wczorajszym nie jestem pewna

dawaj

dzisiaj sobota, jutro dłużej pośpisz :piwa:

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

agusialublin pisze:
ab. pisze:
agusialublin pisze:
MB&Ofelia pisze:No to

ależ oczywiście z największą przyjemnością się z Tobą kochana napiję

Ja z wami też, chociaż po wczorajszym nie jestem pewna

dawaj dzisiaj sobota, jutro dłużej pośpisz

Mam urlop i śpię długo :ok:

Aguś, a może na noc kuwetę wstaw do sypialni blisko łóżka. Może wtedy Gumiś nie będzie lał u was.

a jak w nią wejdę :mrgreen:

bo w nocy wstaję

a dzisiaj Gumiś obsikał mojego męża :ryk:

chyba pampersy zacznę chłopczykowi zakładać :mrgreen:

I bedziesz go przewijać ? :ryk:

ab. pisze:
agusialublin pisze:
MB&Ofelia pisze:No to

ależ oczywiście z największą przyjemnością się z Tobą kochana napiję

Ja z wami też, chociaż po wczorajszym nie jestem pewna

Ja po wczorajszym ataku głupawki mam lekko obolałe gardziołko :wink:

Trza je przepłukać :piwa:

południe

a tu pusto :roll:

widzę, że macie problemy i leczycie kaca :mrgreen:

Kokuś

mam nadzieję, że choć Ty trzeźwa

Żaden kac, tylko poKOT. I zapewne poLUDŹ. Moja Ofelia tylko co chwilę domaga się spacerku na klatce schodowej, bo tam chłodniej, a Mała Czarna zmienia miejsca zalegania.