MonikaMroz pisze:Sobota upalna, duszna itp. Ledwo siedzę i koty też. Leżą i śpią tylko. Porobiłam trochę fotek to może jutro wrzucę. Zobaczycie jak Amy schudła
no nie wierzę..w ciągu kilku dni????? JA TEŻ CHCĘ!
To chodź do mnie do pracy . Po tygodniu dwunastek spodnie jakby luźniejsze . A jeszcze jeden tydzień mnie czeka . Jak wracam , to nawet jeść mi sie nie chce . No , chyba , że sa to batoniki Wodę za to chłeptam litrami .
U nas upał. Choć rano troche burza była. Dziewczynki wykończone. Mili chowa się spać do łóżka a Amy śpi na gorącym kocu Dzisiaj Amy pozwoliła sobie pięknie obciąć pazurki i była nagroda: 5 przysmaczków i garść karmy z RC. Zaraz będa obiecane fotki