MaryLux pisze:Informacja o ich sponsoringu rozchodzi się szybciej niż oświadczenie.
Złe rzeczy zawsze rozchodzą się szybciej niż dobre. Podejrzewam, że nawet gdyby RC w ramach przeprosin i rekompensaty wybudował teraz 127 świetnie wyposażonych schronisk i do końca swojego istnienia łożył na nie miliony dolarów miesięcznie to i tak nie dowiedziałaby się o tym połowa tych, co wiedzą teraz o Ukrainie. Żeby było jasne- jestem absolutnie przeciwna dręczeniu zwierząt w każdej postaci (ja tam nawet Hiszpanów wsadziłabym do więzienia za ich "kulturowe praktyki"), ale zamiast skupić się na przestępcach, ludzie tracą energię na niedoinformowaną i przepraszającą firmę.