Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

[Ewa L.]

Właśnie takie podobne z piórkami i rzemykami kupiłam na bazarku u sis.

[Edyszka]

Ja też, ale Sis uzależnia bardziej od alkoholu

[Ewa L.]

Zamówiłam dwie a trzecią dostałam w gratisie.
Jedna już trochę wyłysiała ale Pola nadal z nią gania i co rano znajduję ja w łóżku.

[Edyszka]

Sama widzisz, nawet koty się uzależniają

[Ewa L.]

Ale Zuzi nie skusiły

[mb]

Przeczytałam wątek...
Dopiero teraz
Rzadko zaglądam na Nasze Koty.

Maciuś i Tosiu są wybitnie przystojni - prostu przecudowni
I tyle kociego ciałka do miętoszenia
Zazdroszczę

My jesteśmy tutaj: viewtopic.php?f=46&t=130181&start=1470

[Edyszka]

Ale Zuzi nie skusiły

U mnie bawią się oba, ale mają fazy.... jak jeden, to nie drugi...

[Edyszka]

Przeczytałam wątek...
Dopiero teraz
Rzadko zaglądam na Nasze Koty.

Maciuś i Tosiu są wybitnie przystojni - prostu przecudowni
I tyle kociego ciałka do miętoszenia
Zazdroszczę

My jesteśmy tutaj: viewtopic.php?f=46&t=130181&start=1470

Ciałka ciut za dużo niestety

[mb]

Ciałka ciut za dużo niestety

Czy ja wiem
Mnie się podoba

[Edyszka]

Jeszcze "ciepłe" ale Maciek takie minki strzelał, że nie mogłam się oprzeć

[Edyszka]

Ciałka ciut za dużo niestety

Czy ja wiem
Mnie się podoba

Dzięki ja jestem bezgranicznie zwariowana na ich punkcie

[Edyszka]

Maciek, to jest urodzony model, jak tylko zobaczy aparat, to normalnie zaczyna pozować

[mb]

Ciałka ciut za dużo niestety

Czy ja wiem
Mnie się podoba

Dzięki ja jestem bezgranicznie zwariowana na ich punkcie

Nie dziwię się.

Zdjęcia Maciusia - cudowne

To znaczy - Maciuś jest cudowny

[Edyszka]

taa a w poprzednim wcieleniu był chyba ludziem, jak jadł wszystko, to jego gust zwalał nas z nóg, uwielbiał kalafior, buraki... a nawet pieczarki , a wczoraj na obiadek była ryba i myślałam, że Maciuś do tej ryby tak startuje, chciałam go zniechęcić, bo mi się serce ściska, że nie mogę mu nic dać, wzięłam kawałeczek pomidora obsypany świeżym koperkiem, podsunęłam pod nosek, a Maciuś zjadł go zanim się zorientowałm

[mb]

wzięłam kawałeczek pomidora obsypany świeżym koperkiem, podsunęłam pod nosek, a Maciuś zjadł go zanim się zorientowałm

Miałam kiedyś kota, który uwielbiał krokiety z kapustą