Kurde
Maluch mi się rozchorował.
Wczoraj nie miał apetytu, skubnął tylko troszkę, a dziś rano zwymiotował żółcią.
Nic nie je. Stracił humor (wczoraj jeszcze szalał).
Dałam mu strzykawką troszkę rozmoczonego RC Gastro, od razu zwymiotował.
Zaraz do weta idę, problem, że mój dopiero w poniedziałek będzie, więc do innej lecznicy muszę. Nie wiem, kto będzie. Jedna tam jest maupa i wcale nie mam do niej zaufania. Ale nie mam wyjścia, jak przez kociaka przelatuje, to nie mogę do poniedziałku czekać.