SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 25, 2013 13:20 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Bellemere - skąd jesteś?
Bo jak z Trójmiasta, to możesz do mnie podjechać i dostaniesz CFF. GranataPet też mam. :D
Ostatnio edytowano Czw lip 25, 2013 13:45 przez Słupek, łącznie edytowano 1 raz
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lip 25, 2013 13:30 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Boo, jeśli chodzi Ci o kwiatki bezpieczne dla kotów, żeby było w domu ładnie, to polecam bazylię, miętę, oregano, kocimiętkę /ma takie fioletowawe kwiatuszki - na pewno mieli w castoramie ostatnio/, melisę i zielistkę - jak to powiedziała Magnolciowa wet: jak się kotuś naje, to mu co najwyżej wyjdzie na zdrowie. Poza tym koty najczęściej rzucają się na toksyczne rośliny dopiero jak nie mają trawy (bo przecież dostają pastę na kłaki) - stąd zapewne ciągoty do dracen, bo przypominają trawę; w pobliskim ogrodnictwie między mnóstwem mniej lub bardziej toksycznych roślin hasa pełno kotów podrzuconych właścicielom i mają się całkiem dobrze, bo cały czas do dyspozycji mają ogromny trawnik. Tylko nie polecam tych naprawdę mocno toksycznych (szczególnie dla ciekawskich kociaków) jak np. skrzydłokwiat (sama musiałam 4 wyrzucić zanim tu Mokate - mój pierwszy kot- przyjechała, żeby nie kusić licha); gdzieś w necie widziałam stronę z opisem, na czym polega toksyczność danej rośliny i było podane na szkodliwe i trujące (jak u ludzi: grzyby trujące i niejadalne typu olszówki, których dużo w życiu zjadłam, ale rodzice potrafią je przyrządzać, a dla większości ludzi trzeba napisać niejadalne, bo tak po prostu usmażone dają strasznie popalić wątrobie).


Puszki CFF zdecydowanie się bardziej opłacają - saszetki wychodzą prawie dwa razy drożej (w tym samym sklepie) niż puszki. Tu akurat się sprawdza, że wyżywienie dwóch kotów kosztuje tylko minimalnie więcej niż jednego :evil: Maupa, to masz dokładnie te smaki, które lubi Magnolia (kupiłam jej każdego poza rybnymi po saszetce w innym sklepie i właśnie te uznała za smaczne).

Co do humanitarnego zabijania - zabijanie nigdy nie jest humanitarne, a co najwyżej mniej bolesne i szybsze. Nie pisałam o zabijaniu przez węża tylko przez kota (węże nie zawsze zabijają tak szybko i skutecznie jak kotowate). Z karmienia myszy RC się śmiałam, bo choć na pewno to bezpieczniejsze niż myszy z piwnicy, to RC nawet to dla psów chyba jednak dość mocno rożni się od ziarna, traw i takich tam, które je mysz polna - z natury raczej roślinożerna (choć patrząc na zawartość mięsa RC dla kotów, to rzeczywiście w karmach dla psów może być już całkiem znikoma :lol: ). A że dobrze na tym myszy rosną... zwierzęta hodowane przemysłowo też dobrze rosną na hormonach i takich tam ;)

Masz rację z tym, że jak ktoś chce mieć węża, to musi się liczyć z tym, że je takie a nie inne rzeczy. Tak samo jak ktoś, kto chce mieć w domu kotka musi zrozumieć, że to nie puchata maskotka, tylko drapieżnik - urodzony zabójca z miękkim futerkiem i tak powinien być żywiony, a widziałam karmy wegańskie w 100% roślinne dla kotów; gluten u takich jak ja też nie zabija natychmiast (co najwyżej silniejszy katar i takie tam, biegunki i takie tam, które łatwo zwalić na alergię na pyłki i grypy żołądkowe (co "lekarze" niejednokrotnie czynią przepisując magiczne pigułki, bo lekarze robią inaczej), podobnie jak kokcydia - tylko sobie po cichutku niszczą jelita utrudniając wchłanianie składników itp., a później "nagle" ktoś / kot ciężko zachorował; a to nie nagle, tylko jak z nerkami: w pewnym momencie została przekroczona granica uszkodzeń, przy których organizm przestaje sobie radzić... no i oczywiście FIP jako dyżurna diagnoza na wszystko. Dobra, uciekam do pracy, bo jak o tym wszystkim myślę, to mi ciśnienie skacze zbytnio, a świata i tak nie zbawię.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Czw lip 25, 2013 15:44 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Słupek, jestem akurat z kompletnie drugiej strony Polski :D ale dzięki za chęci!

gpolomska, planuję kupować puszki, ale na spróbowanie mogłaby być nawet i saszetka, konsystencja jest jak widzę taka sama. A co do karmienia gryzoni karmą dla psów, to jak hodowałam myszoskoczka absolutnie nie na karmówkę, też mi polecali dodawać karmę dla psa, bo tak robią w dobrych hodowlach. Słyszałam nawet opinie, że taka karma powinna być podstawą dobrej diety, uzupełniana przez owoce, warzywa i ziarna. A z kolei dla jeży pigmejskich w hodowlach zalecają Orijena dla kotów :)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw lip 25, 2013 16:24 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Bellemere pisze:Słupekgpolomska, planuję kupować puszki, ale na spróbowanie mogłaby być nawet i saszetka, konsystencja jest jak widzę taka sama. A co do karmienia gryzoni karmą dla psów, to jak hodowałam myszoskoczka absolutnie nie na karmówkę, też mi polecali dodawać karmę dla psa, bo tak robią w dobrych hodowlach. Słyszałam nawet opinie, że taka karma powinna być podstawą dobrej diety, uzupełniana przez owoce, warzywa i ziarna. A z kolei dla jeży pigmejskich w hodowlach zalecają Orijena dla kotów :)


Kumpel hoduje jeże pigmejskie i karmi uśmierconymi żyjątkami różnej maści (to jego strona) i jest pasjonatem jeży, ale suchej karmy im nie daje - tylko warzywka, małe zwierzątka itp. (karmówka to są myszki i takie tam hodowane jak dla nas świnki, krówki itp. na mięsko, prawda?).

W hodowlach to nawet koty whiskasami nieraz karmią; czy to znaczy, że jest to dobre i zgodne z naturą karmienie? Poza tym co to dobra hodowla (jaki jest tego wyznacznik)? Tak z czystej ciekawości pytam.

Co do konsystencji puszki i saszetki: miałam obydwa i ani wg mnie, ani Magnolki to nie jest to samo (jak w większości przypadków) pomimo identycznego składu i nie wiem jak to wytłumaczyć, aczkolwiek nie każdy kot się tak czepia jak ona (i ja :twisted: ), ale nie jesteśmy jedyne (zanim kupiłam puszki czytałam, że niektóre koty widzą różnicę i niestety mój też); nie wiem czy to grubość mielenia wszystkiego (bo właśnie to na pierwszy rzut oka je tak odróżnia: w puszkach są większe kawałki - mięsa, ale niestety podrobów też) na to wpływa czy jak? Teoretycznie skład ten sam, a saszetki znikają ze smakiem, puszka nawet zaraz po otwarciu nie cieszy się porównywalnym zainteresowaniem :roll: i zrozum tu kota.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Czw lip 25, 2013 16:48 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Ja zakładam, że dobra hodowla to taka, która dba o swoje zwierzęta, aby były zdrowe (!) i szczęśliwe. Nie sądzę także, żeby podawanie Whiskasa było zdrowe :D

Poza tym na stronie, którą prowadzi Twój kolega, on sam pisze:

Bozita Feline Sensitive Hair & Skin to delikatna karma przeznaczona dla kotów w okresie dorastania oraz dla dorosłych kotów. Karma jest łatwo przyswajalna dostarczając jednocześnie naszemu pupilowi odpowiedniej ilości składników odżywczych, witamin i minerałów a dodatkowo odchody naszego jeża nie mają przykrego zapachu i są prawie bezwonne. Dodatkowym atutem tej karmy jest cena oraz duże zainteresowanie jeży pysznymi pasztecikami, które są idealne pod wymagania zębowe jeża.


Więc chyba to nie takie złe? :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt lip 26, 2013 15:15 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Ja mam pytanie. Mam 3 koty. Brytyjczyk - 5lat, Neva Masquerade - 1,5 roku i Dachowiec 5 lat. Wszystkie dostawały TOTW z tym że brytyjczyk zaczął robić krwawe kupy. Poleciałam z nim do weterynarza i dostał Royal Canin Fibre z wysoką zawartością włókna (11%). Kot ma teraz kupę bez krwi chociaż często robi na rzadko. Ma dostawać ją minimum 8 tygodni. Potem chciałabym mu dawać jakąś karmę nie weterynaryjną ale z większą zawartością włókna. Czy ktoś jest mi w stanie coś polecić??

kalaarepa

 
Posty: 12
Od: Śro mar 07, 2012 20:30

Post » Pt lip 26, 2013 15:26 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Bellemere pisze:Ja zakładam, że dobra hodowla to taka, która dba o swoje zwierzęta, aby były zdrowe (!) i szczęśliwe. Nie sądzę także, żeby podawanie Whiskasa było zdrowe :D

Poza tym na stronie, którą prowadzi Twój kolega, on sam pisze:

Bozita Feline Sensitive Hair & Skin to delikatna karma przeznaczona dla kotów w okresie dorastania oraz dla dorosłych kotów. Karma jest łatwo przyswajalna dostarczając jednocześnie naszemu pupilowi odpowiedniej ilości składników odżywczych, witamin i minerałów a dodatkowo odchody naszego jeża nie mają przykrego zapachu i są prawie bezwonne. Dodatkowym atutem tej karmy jest cena oraz duże zainteresowanie jeży pysznymi pasztecikami, które są idealne pod wymagania zębowe jeża.


Więc chyba to nie takie złe? :D


A kto powiedział, że złe??? Po prostu są lepsze rzeczy. Tak samo jak fiat czy opel nie jest zły, ale ja wolę porsche lub ferrari ;)

A kolega z wykształcenia jest ratownikiem medycznym - hodowlą jeży zajmuje się hobbystycznie od jakichś 2 lat (ile lat się interesuje nimi, to nie wiem). Ratownik z niego świetny (poparte sukcesami uznanymi przez autorytety z dziedziny ratownictwa), a jaki hodowca to nie wiem. Poza tym to strona o jeżach a nie kotach, a jeże trochę inne rzeczy jedzą (zdecydowanie więcej roślinek niż koty). Mniejsza o to - jak dla mnie to może sobie karmić kto czym chce. Jak pisałam wcześniej: kolega karmi marketówkami i to takimi o nazwie sieci, nie szczepi, a koty pancerne i umierają w słusznym wieku (to znaczy jeden umarł póki co - miał 16 lat i potrącił go samochód, a zęby stracił dopiero jak miał 15 lat); pozostałe na razie za TM się nie wybierają. Ale kolega mieszka na zabitej dechami wsi i co trochę sprząta zwłoki myszy, ptaków i innych, które mu kotusie w podzięce przynoszą.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt lip 26, 2013 15:36 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

kalaarepa pisze:Ja mam pytanie. Mam 3 koty. Brytyjczyk - 5lat, Neva Masquerade - 1,5 roku i Dachowiec 5 lat. Wszystkie dostawały TOTW z tym że brytyjczyk zaczął robić krwawe kupy. Poleciałam z nim do weterynarza i dostał Royal Canin Fibre z wysoką zawartością włókna (11%). Kot ma teraz kupę bez krwi chociaż często robi na rzadko. Ma dostawać ją minimum 8 tygodni. Potem chciałabym mu dawać jakąś karmę nie weterynaryjną ale z większą zawartością włókna. Czy ktoś jest mi w stanie coś polecić??


Suche karmy potrafią kotom podrażniać jelita - spróbuj z mokrą. Poza tym przyczyną krwi w kale mogą być wrzody, kłaki w żołądku, żyjątka w jelitach i inne. Jeśli przeszło po fibre response (zakładając, że to nie zbieg okoliczności), to z dużym prawdopodobieństwem były kłaki; zapewnij mu trawę (najlepiej miękki jęczmień lub owies) i być może będzie potrzebna pasta odkłaczająca raz na tydzień (ale dopóki robi rzadkie kupy, nie dawaj odkłaczaczy w pastach). Jeśli była inna przyczyna (to objawy wrócą - kwestia czasu), to powinno się ją ustalić i wyleczyć. O ile to wet, a nie wciskacz karm "leczący" kolejnymi produktami RC.

Co do karm z dużo błonnika: błonnik generalnie podrażnia jelita nawet u ludzi (dlatego przy wrażliwych jelitach się nie je żadnych otrąb itp.), a do tego z błonnikiem mocno zwiewa tauryna, więc karma z dużo włókna nie jest raczej super pomysłem; poza tym jak człowiek zje za dużo błonnika (przykład: ktoś, kto je go raczej mało, niech zje kg śliwek: nawet stoperan nie pomoże), to efektem bywa działanie przeczyszczające. Jeśli kot ma trawę, to sobie skubnie włókien, kiedy mu potrzeba, a karmę raczej lepiej mieć z mięsem niż z zielskiem.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt lip 26, 2013 16:36 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Podstawą diety jeży są insekty i larwy :)

http://www.jezpigmejski.pl/potrzebyjeza.html

No i zgadzam się, niech każdy karmi, czym chce, jeśli uważa to za najlepsze. Swoją drogą to niesamowite, że takie koty karmione byle czym dożywają spokojnej starości, a często te jedzące najlepsze karmy zapadają na przeróżne choroby i odchodzą przedwcześnie... Pewnie kwestia genów, ale i tak smutne.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt lip 26, 2013 17:41 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Bellemere pisze:Podstawą diety jeży są insekty i larwy :)

Swoją drogą to niesamowite, że takie koty karmione byle czym dożywają spokojnej starości, a często te jedzące najlepsze karmy zapadają na przeróżne choroby i odchodzą przedwcześnie... Pewnie kwestia genów, ale i tak smutne.


Podstawą diety może i tak, ale udział roślinek jest większy niż u kotów (jak obserwowano koty w naturze, to poza trawą i ziołami raczej olewają roślinki typu warzywa, owoce itp.).

Jego koty (kumpla) są wychodzące, mieszka na zabitej dechami wsi i blisko lasu, czyli:
1) nie mają stresów ciasnego terytorium typu mieszkanie, a jak chcą do góry, to włażą na drzewo,
2) jak potrzebują ziółek, to sobie je znajdują i jedzą,
3) mają dużo ruchu,
4) karma jest tylko uzupełnieniem tego, co upolują (gł. myszki z dużo tauryny i ptaszki plus robaczki, żabki, jaszczurki),
5) znajdy jako małe kociaki - prawdopodobnie najsilniejsze z miotu (czyli jak piszesz: geny).

To jak z ludźmi: jedni palą, piją, jedzą byle co i żyją długo a do tego w zdrowiu, a inni uprawiają sport, odżywiają się prawidłowo i żyją krótko - tylko pytanie, czy jakby ci drudzy robili jak pierwsi, czy dożyliby choć tego. Geny (silne) są bardzo ważne - niestety gatunek ludzki staje się coraz słabszy (u zwierząt porodu doczekują tylko silne zarodki silnych matek - u ludzi... medycyna czyni cuda). Niestety tendencja jest taka, że w coraz młodszym wieku obserwuje się choroby, które kiedyś były domeną ludzi zdecydowanie starszych (średnia wieku się wydłuża, ale nie dlatego, że ludzie są zdrowsi czy też są wyleczeni - po prostu w zakresie utrzymywania ludzi w stanie żywym medycyna zrobiła ogromne postępy); pewnie część to brak ruchu i jedzenie coraz bardziej syfiate - pełne chemii, GMO i innych takich. A farmacja tylko zaciera ręce; jak to mówią - pacjent wyleczony to klient stracony, a biznes to zamienić ból ostry na przewlekły (nie pamiętam których guru biznesu farmaceutycznego są to słowa).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt lip 26, 2013 18:45 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

dziękuję za porady na pewno się przydadzą. Kupię trawę i jakieś puchy.. może applaws? z badań miał robione usg i nic nie wykazało niepokojącego no i miał badaną kupe i w sumie Pani wet mówiła że ma dużo kłaków więc też zakupię coś na kłaki. Dzięki

kalaarepa

 
Posty: 12
Od: Śro mar 07, 2012 20:30

Post » Sob lip 27, 2013 9:19 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

kalaarepa pisze:dziękuję za porady na pewno się przydadzą. Kupię trawę i jakieś puchy.. może applaws? z badań miał robione usg i nic nie wykazało niepokojącego no i miał badaną kupe i w sumie Pani wet mówiła że ma dużo kłaków więc też zakupię coś na kłaki. Dzięki

Pewnie właśnie z powodu tych kłaków zaleciła RC Fibre (Magnolii też to pomogło). Dlatego wystarczy jak mu zapewnisz trawę, a jak by było mało, to jakiś odkłaczacz raz na tydzień, natomiast karmę normalną jak się już odkłaczy (na niej piszą chyba minimum 3 tygodnie o ile pamięć mnie nie myli - już jej nie mam, bo jest już niepotrzebna). Jeśli go nie wyczesujesz, to warto to rozważyć - zawsze mniej kłaków połknie.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob lip 27, 2013 9:41 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Jaki powinien być stosunek białka do tłuszczu w karmie ?

Patrzę na różnych producentów karmy bezzbożowych i nie wiem co wybrać dla Tofisia w obecnej jego karmie jest 41% białka i 14% tłuszczu.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie lip 28, 2013 9:33 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Miraclle pisze:Jaki powinien być stosunek białka do tłuszczu w karmie ?

Patrzę na różnych producentów karmy bezzbożowych i nie wiem co wybrać dla Tofisia w obecnej jego karmie jest 41% białka i 14% tłuszczu.

W tym temacie zostało to napisane już kilka razy - poszukaj.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro lip 31, 2013 12:27 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Hej,

zrzędzę tu już jak stara ciotka, ale kocisko mi wzgardziło Catz Finefood, raz polizała i odeszła ze wstrętem, stąd moje pytanie. Czy ktoś, kto karmi GranataPet albo Moonlight Dinner (21-26) mógłby mi odsprzedać puszeczkę? Wkurza mnie już to, że nie przechodzi żadna porządna, polecana karma, nawet już ją zmieszałam z pastą witaminową o smaku kurczaka, potem z Cosmą, i nadal stoi nietknięte...

Na szczęście Taste of the wild jej podeszło, i normalnie gryzie, a nie połyka. Jeszcze zobaczymy co się będzie działo w kuwecie, jak zacznę porządnie mieszać z Sanabelle, i będzie można zamawiać :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EwaMag, grzybik, kasiek1510 i 201 gości