Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

[Katalina]

Ja też oswajam dziką kotkę i zastanawiam się czy dobrze zrobiłam. Daje się już głaskać, ale nie wiem czy do końca się oswoi...
Takie koty powinny iść do bardzo świadomych domów i na początku przez dłuższy czas mieć ograniczoną przestrzeń.

[jaga1666]

Kasiu Mika była u mnie ponad miesiąc-Mariolka potrzebowała pilnie dokocenia po śmierci jej kota Rysia-nie śmiałam prosić wiewióry o Monisię-może jakoś się uda

[Kasia Pe]

Kociaste pozdrawiają

[jaga1666]

Dziękujęmy i pozdrawiamy wszystkie dziewczyny bidulki tak by chciały na podwórko Mika już w Lublinie,tak zarobaczona że już trzecie podejście uczone profesory robią-dlatego taka słaba była.Kasiu codziennie patrzę czy coś o kociakach piszesz

[Kasia Pe]

Oj chciałyby na podwórko, z tarasu już nie raz ściągałyśmy któreś futerko Zwłaszcza Merkę tam ciągnie, bo tam ptaszki ćwierkają
A w domu mają tyyyle miejsca, że narzekać nie mogą. Regularnie 4-5 rano rozlega się tętent siedmiu kocich łapek po obu piętrach. Teraz pojawiły się muchy i inne owady, więc mają na co polować (Kolia jak poluje na muchy, to nie patrzy na nic, wszystko leci na dół Merka jest trochę bardziej powściągliwa ). Ostatnio odkryły strych (teren całego dachu, dużo zakamarków) i są dni, że stamtąd prawie nie wychodzą Śmiejemy się, że kurze wycierają, przychodzą zresztą czasami z pajęczynami na uszach

Ogólnie to nie możemy sobie przypomnieć jak to było bez nich

[Kasia Pe]

Parę fotek z życia dziewczynek

[jaga1666]

Dziękuję Kasiu za fotki kociaki przytyły,są prześliczne A ta fotka Hani w wannie powaliło mnie na kolana

[Katalina]

Wasze zdjęcia zawsze mnie wzruszają. Po prostu dom pełen miłości
Kolia jest już taka duża, ale nic nie straciła ze swojego uroku! Aż miło popatrzeć...szczęśliwe kotki, psy i oczywiście Hania

A ostatnio miałam przyjemność poznać osobiście piralusińską, która sfinansowała kosztowne leczenie Kolii Dowiedziałam się, że również śledzi losy koteczki i cały czas jej kibicuje Tak więc, prosimy o kolejne zdjęcia.

[Kasia Pe]

U nas wszystko ok
Nie mam obecnie sprawnego aparatu (pieski mnie pozbawiły), także tylko takie fotki z telefonu - akurat z dzisiaj mi kicie pomagały w foceniu fantów na bazarek







Fajnie, że ktoś do tu do nas jeszcze zagląda
Za jakiś czas postaram się znów coś wrzucić.

[jaga1666]

Kasiu zaglądam zawsze i czekam jak tam dziewczynki się sprawują-ale że mam pecha to inna bajka.Nie dość że przeszłam zawał serca to mi jeszcze laptop pada i Stefek pierze moje koty jak mokre żyto

[Kasia Pe]

Pozdrawiamy!
U nas wszystko dobrze. Kocie obie zdrowe. Każda zupełnie inna, a kochają się bardzo.
Merka jest wybitnie kocia, dystyngowana, cicha, ostrożna, nie zadaje się z psami i choć ciekawska to obserwuje gości z dystansu. Kolia natomiast jest duszą towarzystwa, robi furorę wśród gości, jest wszędobylska, spoufala się bezwstydnie z psami, nawet z jednym się potrafi bawić I jest bardzo gadatliwa, zwłaszcza jak się jakieś mięsko kroi (wtedy słychać ją w całym domu A Merka w tym czasie stoi obok i siedzi sobie spokojnie czekając w milczeniu), najśmieszniejsze jest to, że prawie przy każdym ruchu robi mrum, mrum, mrum Mistrzowsko łapie (i zjada...) muchy



Grunt to dobrze wykorzystać bałagan








Kolia i psy








Jak Hania miała gorączkę, to Kolia od razu przyszła ją pocieszyć:


Gdzie najlepiej spać? Na świni oczywiście
http://images64.fotosik.pl/198/bef0d86b79e46a00.jpg

Merka jest za poważna na spanie w dziwnych miejscach
http://images65.fotosik.pl/199/e3dbbb9ca0bfc2f6.jpg

A tu typowe zachowanie Kolii, wykorzystać każdy moment to zabawy
http://youtu.be/OtGKrXaIT2I

[jaga1666]

Dzięki Kasiu kochana że dbasz o całe towarzystwo Kociaki szczęśliwe,Merka ma prawdziwą klasę jak na szylkretkę przystało-Hania wyrosła przez ten okres-miło oglądać takie zdjęcia Mamy Stefana ze schroniska ale Żwiruś dalej biega z gumeczką Merki-Lenki.Stefan się nie umie z nikim bawić.Był w domu sam a ma ponad 8 lat.Pozdrawiamy.

[Kasia Pe]

A to zdjęcie zrobiłam w poniedziałek; super im wygodnie, ale żadna się nie ruszy

[jaga1666]

Świetnie widać że się kochają i żadna nie ustąpi

[Kasia Pe]

Kociaste pozdrawiają i informują, że u nich wszystko jak najlepiej.
Dogadują się już tak super, że wszelkie zakupy i nowe elementy w domu idą oglądać razem. Jak poniżej widać mają takie same sposoby wykorzystywania położonych na chwilę kocyków i innych szmatek





Ostatnio bawiliśmy się przez parę dni z Hanią (głównie podczas kąpieli) w rymowanki typu "jak będziesz...to..." - żeby się rymowało i to odnośnie naszych kotków. I jedno z lepszych nam wyszło odnośnie Kolii: Jak będziesz wyjadać z Merki miseczki to będziesz gruba i podobna do beczki