Broszka & Company

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 25, 2013 16:13 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

Broszka pisze:

Jaki słodki brzydalek :lol:

Nie znasz się - to jest ustrojstwo do czyszczenia monitora od wewnątrz :mrgreen:

Btw, we Wroclawiu jak siądzie akumulator to dzwoni się do jakiejś korporacji taksówkowej i prosi, żeby przyslali pana z kablami do jump-startu.
Pan przyjeżdża i za 2 dyszki odpalasz samochód; korzystalam kiedyś i bardzo mi się to podoba :ok:
Z innych dobrych pomyslów, to jak pojedziesz gdzieś autem i wypijesz, a nie mialaś tego w planach, to dzwonisz po motorynkę. Przyjeżdża chlopak, pakuje motorynkę do Twojego bagażnika i odwozi Cię wlasnym samochodem pod wskazany adres. Nie wiem ile sobie za to liczą, bo nie korzystalam, ale niektórzy sobie chwalą.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 25, 2013 17:30 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

felin pisze:
Broszka pisze:

Jaki słodki brzydalek :lol:

Nie znasz się - to jest ustrojstwo do czyszczenia monitora od wewnątrz :mrgreen:

Btw, we Wroclawiu jak siądzie akumulator to dzwoni się do jakiejś korporacji taksówkowej i prosi, żeby przyslali pana z kablami do jump-startu.
Pan przyjeżdża i za 2 dyszki odpalasz samochód; korzystalam kiedyś i bardzo mi się to podoba :ok:
Z innych dobrych pomyslów, to jak pojedziesz gdzieś autem i wypijesz, a nie mialaś tego w planach, to dzwonisz po motorynkę. Przyjeżdża chlopak, pakuje motorynkę do Twojego bagażnika i odwozi Cię wlasnym samochodem pod wskazany adres. Nie wiem ile sobie za to liczą, bo nie korzystalam, ale niektórzy sobie chwalą.

U nas w miasteczku nie ma taksówek :wink:
W mieście to inna bajka, usługa motorynki świetna - nigdy nie słyszałam o tym :lol:
Po tamtym zdarzeniu TZ kupił kable i wrzucił do bagażnika ale wymieniliśmy też akumulator więc nie było jeszcze potrzeby używać.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw lip 25, 2013 20:02 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

Mój akumulator ma ledwie dwa lata, a mimo wszystko musiałam odpalać z użyciem kabli :? Może to dlatego, że poruszam się w zasadzie tylko po mieście i to ledwo ok. 4 km dziennie, więc nie bardzo ma możliwość doładowania się podczas jazdy :roll:
Usługa z motorynką - świetna :ok:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt lip 26, 2013 5:52 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

Dziś kolejny upalny dzień - zapowiadają u nas 31 stopni i bezchmurne niebo więc realnie będzie się czuło dużo więcej :evil:
A w niedzielę i poniedziałek zapowiadają nawet 36 stopni :strach: :strach:

Beasia, myślę że nawet w miarę dobry akumulator rozładuje się jak samochód tyle stoi z włączonymi światami ;) Dobrze że miałaś kogo ściągnąć do pomocy :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lip 26, 2013 8:44 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

felin pisze:Z innych dobrych pomyslów, to jak pojedziesz gdzieś autem i wypijesz, a nie mialaś tego w planach, to dzwonisz po motorynkę. Przyjeżdża chlopak, pakuje motorynkę do Twojego bagażnika i odwozi Cię wlasnym samochodem pod wskazany adres. Nie wiem ile sobie za to liczą, bo nie korzystalam, ale niektórzy sobie chwalą.

:lol: Bardzo pomysłowe i przydatne :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 26, 2013 9:24 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

Muszę zaraz pojechać do miasta załatwić sprawy w urzędzie :evil:
Na samą myśl o jeździe samochodem bez klimy i kolejkach do kolejnych miłych urzędniczek słabo mi się robi :strach:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lip 26, 2013 9:44 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

Taaa, ja zaraz idę zakladać konto firmowe.
Nie mam pojęcia do jakiego banku :?
Wczoraj lazilam pól dnia po różnych dopytując o warunki, a potem spędzilam kilka godzin ryjąc w necie za opiniami i dalej jestem durna - każdy ma co najmniej tyle samo dobrych opinii co zlych :roll: :evil:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 26, 2013 9:51 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

Jestem w pracy i marznę (cokolwiek). Półprzytomna, bo Fio po wybudzeniu z narkozy dostała szwendaczka :roll: . W przyszłym tygodniu musiałam wziąć wolne w środę, bo z okazji Tour de Pologne będzie klicz komunikacyjny w centrum Katowic (w Sosnowcu pewnie też). Zazdroszczę upału i samochodu oraz prawa jazdy, choć nie zazdroszczę pieriepałów z urzędnikami.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lip 26, 2013 10:46 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

Biedny Alienorek :(
Upał jest fajny :mrgreen:
Broszka, mówiąc 'miasto' masz na myśli B. czy Wrocław?
I dlaczego nie masz klimy w aucie??
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25969
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 26, 2013 13:15 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

U nas 34C, jak biedna konie znoszą taki upał? Dla mnie to horror.
Wystawiałam popjemnik z wodą dla ptaków przed blokiem, natychmiast znikał.Straszni sąsiedzi.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Pt lip 26, 2013 16:54 Re: Broszka & Company

Wróciłam mokra jak szczur i nieprzytomna z gorąca bo samochód stał godzinę na parkingu w pełnym słońcu... Głowa mi pęka, ciekawe czy to z gorąca czy mnie przewiało bo wszystkie okna w samochodzie otworzyłam :?

morelowa pisze:Broszka, mówiąc 'miasto' masz na myśli B. czy Wrocław?
I dlaczego nie masz klimy w aucie??

Akurat dzisiaj miałam na myśli miasto J :lol:
A klimy nie mam normalnie - moja terenówka nie miała fabrycznie, zresztą ma kilkanaście lat a wtedy klimy były bardzo drogie i montowane tylko w samochodach z górnej półki ;) A teraz chyba we wszystkich nowych samochodach jest od razu w standardzie? W sumie nie wiem bo nie interesowałam się tym.

Przy okazji zajechałam do innego pszczelarza dowiedzieć się czy mu też wymarły pszczoły i na szczęście można u niego kupić miód :ok:
Wzięłam na spróbowanie duży lipowy za 30,- i jeden mały (0,3) miodek spadziowy malinowy - myślałam że spadziowy robi się wyłącznie jesienią a okazuje się że nie tylko. Niestety drogo liczy za ten malinowy - 12,- za mały słoiczek... ale już go próbowałam i jest naprawdę tak dobry że dokupię jeszcze :P Szkoda że akacjowego nie robi.

Nie pamiętam która z Was pytała o miodek spadziowy
niestety wyczyściłam skrzynkę pw i nie mam gdzie sprawdzić.
Gdyby ktoś był chętny na miód to piszcie :P
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lip 26, 2013 17:08 Re: Broszka & Company - zapraszamy :)

fumcia pisze:U nas 34C, jak biedna konie znoszą taki upał? Dla mnie to horror.
Wystawiałam popjemnik z wodą dla ptaków przed blokiem, natychmiast znikał.Straszni sąsiedzi.

Kopytne kiepsko znoszą takie upały, szczególnie najstarsza seniorka bo codziennie ma krwotoki z nosa :( Od czasu kiedy parę lat temu inna kobyłka zasłabła na pastwisku w upał konie stoją w stajni, zresztą w tym roku i tak owady im nie dają żyć :evil: Wypuszczam je rano o świcie (o 4.30) i o 9-10 wracają do stajni. Wieczorami jest zbyt dużo komarów więc stoją już do rana... Trawa na pastwisku przekwitła i schnie a konie siano wsuwają w stajni - beznadziejne lato w tym roku :evil:
W stajni też ukrop i sauna ale przynajmniej w cieniu i można zlać korytarz zimną wodą i pootwierać wszystko na oścież więc mają dość przewiewnie.

U mnie wszędzie stawiam wodę - pod domem dla kotów wolnożyjących, na końskim wybiegu dwie 90 litrowe kastry zawsze trzymam pełne i beczkę 200 litrową bo w upały często wyłączają a konie muszę mieć czym napoić. Ptaki, kuraki sąsiadowe i dzikie zwierzaki chętnie piją z tych końskich zapasów.
Zresztą dość blisko u nas płynie rzeczka, stąd tyle komarów :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lip 26, 2013 19:35 Re: Broszka & Company

Przyszłam w sama porę, zeby sobie nowy watek zaznaczyc :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 26, 2013 19:38 Re: Broszka & Company

Ja pytałam o spadziowy, może być drogi, nie szkodzi 8)

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 26, 2013 20:18 Re: Broszka & Company

Wątek się skończył, wątek się zaczął, a ja się zagubiłam... na chwilę :oops:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Meteorolog1 i 132 gości