Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Cudak1 pisze:Zastrzyk z antybiotykiem i przeciwbólowy kotki dostają od razu po zabiegu, szwy są rozpuszczalne i cięcie robią u nas "boczne", więc potem nie ma też ryzyka, że kotka gdzieś zahaczy brzuszkiem i rozwali ranę.
jaaana pisze:Na kiedy będzie potrzebny transport Szczecin-Trójmiasto?
Nie mam 100% pewności, ale może...
ewar pisze:Nie wiem.A wet nie ma pożyczyć dużego transporterka? W tej komórce jest tak brudnoŁatwiej zapobiegać niż leczyć.Chodzi mi o uniknięcie kłopotów, naprawdę.
ewar pisze:Cudak1, a nie kupiłabyś takich podkładów higienicznych? Są w każdej aptece, kosztują kilka złotych.Te większe dzielę na pół.Zawsze je wkładam do transporterka, kiedy kot gdzieś jedzie.Tak na wszelki wypadek.Nie tylko z resztą ja tak robię.Podkłady są miękkie, nieprzemakalne, no i kotu przyjemnie na tym leżeć.
Cudak1 pisze:jaaana pisze:Na kiedy będzie potrzebny transport Szczecin-Trójmiasto?
Nie mam 100% pewności, ale może...
Póki co Czarna puma, która oferowała DT, nie odzywa się...
Nas troje pisze:ewar pisze:Cudak1, a nie kupiłabyś takich podkładów higienicznych? Są w każdej aptece, kosztują kilka złotych.Te większe dzielę na pół.Zawsze je wkładam do transporterka, kiedy kot gdzieś jedzie.Tak na wszelki wypadek.Nie tylko z resztą ja tak robię.Podkłady są miękkie, nieprzemakalne, no i kotu przyjemnie na tym leżeć.
A ja wożę koty na cienkiej warstwie żwirku silikonowego.
Kocur z zatruciem mocznikowym wożony kilka kilometrów na kroplówki, strasznie się wściekał, gdy jeździł na pokładach, bo natychmiast po kroplówce i nasikał i zrobił kupsko. Natomiast na żwirku spał spokojnie.
Podkładów nie lubię, zaraz mi śmierdzą. Gdy ktoś wchodzi do weta z posikanym podkładem w przenosce od razu to czuję.
Kotom trzymanym w klatce też daję ten żwirek, im mniej im tam grzebię tym są spokojniejsze.
Ale rzeczywiście wiele osób woli podkłady.
Edit: ja też nie lubię rozmów i wizyt PA, nie jestem spostrzegawcza.
I zdjęcia kota też mi wychodzą nieciekawie, dlatego wspomaga mnie zaprzyjaźniona dziewczyna z Forum.
Cudak1 pisze:Niektóre organizacje pro-zwierzęce wypuszczają kotki zaraz po obudzeniu z narkozy
Paulineczka pisze:Jestem z Gdańska i jeżeli ktoś bliżej weźmie mini-kotkę na DS, to ok. Ale gdyby jednak jakiś inny DS nie wypalił to ja z chęcią dam miniaturce DS.
Cudak1 pisze:Koty po zabiegach, oba spryskane Effipro na wszoły przy okazji. Rachunki dostanę w sobotę, bo wet musi w domu wydrukować je i w poniedziałek już wyślę te 2 do Fundacji. Zdjęcia też mamDziękuję za pomoc
![]()
Kolejne zabiegi najprawdopodobniej w środę będą możliwe.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 93 gości