Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 23, 2013 23:57 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Mrata pisze:Gdzieś Sihajka jest :-) Na fejsie ją widać :-)

Uff… :)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 24, 2013 5:52 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Jak miło Was tu widzieć :) I jak miło, że ktoś o mnie pamięta....
Jestem od poniedziałku, ale na razie siły nie mam na nic - zmęczenie pourlopowe ;) I humoru jakoś też nie mam...
Moje koty bardzo się za mną stęskniły, a ja za nimi jeszcze bardziej. Moje serduszka kochane futrzane :) Jak dobrze mieć w domu kogoś, kto na mnie czeka :)
Miłego dnia wszystkim, ja do pracy....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro lip 24, 2013 7:25 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Witaj Dorotko!
Tak myślałam że urlopujesz bo zniknęłaś z forum bez słowa.
Jasne że tu zaglądałyśmy w końcu jesteś jedną z nas - pozytywnie zakręconą na punkcie futer :wink:
Miło że wróciłaś i że się odezwałaś. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 25, 2013 1:08 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 25, 2013 12:03 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dorotko, buziaczki! :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lip 26, 2013 5:43 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dzień dobry piątkowo! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 26, 2013 16:44 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Miłego dzioneczka! :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lip 29, 2013 7:54 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dzieńdoberek poniedziałkowo!
Jak tam kotusie?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 29, 2013 9:05 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

kotusie dobrze, dziękujemy. Dzięki kotusiom to żyć się chce. Obecnie próbuję je przestawić na jedzenie 2 razy dziennie, na razie marnie mi to wychodzi, jak jestem w domu to im kilka razy miseczki wystawiam. Ale zdecydowanie chcę skończyć z tym, że miseczki stoją cały dzień i koty ciągle podjadają. Poza tym chcę je nauczyć, żeby każde jadło swoją karmę, w tym zakresie idzie nam lepiej - jak wystawiam jedzonko to każde je swoje. Minus jest taki, że muszę je pilnować, bo jednak są ciekawe, co inny ma do jedzenia.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon lip 29, 2013 9:08 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ja na szczęście nie muszę tego pilnować bo obie mogą jeść to samo. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 29, 2013 12:46 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Doberek gorące!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lip 30, 2013 8:44 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:kotusie dobrze, dziękujemy. Dzięki kotusiom to żyć się chce. Obecnie próbuję je przestawić na jedzenie 2 razy dziennie, na razie marnie mi to wychodzi, jak jestem w domu to im kilka razy miseczki wystawiam. Ale zdecydowanie chcę skończyć z tym, że miseczki stoją cały dzień i koty ciągle podjadają. Poza tym chcę je nauczyć, żeby każde jadło swoją karmę, w tym zakresie idzie nam lepiej - jak wystawiam jedzonko to każde je swoje. Minus jest taki, że muszę je pilnować, bo jednak są ciekawe, co inny ma do jedzenia.


Ja też swoim pochowałam miski i jedzą wtedy, kiedy im dam dopiero. Ale 2 razy dziennie to bym nie dała rady 8O Moje jedzą co 3h czyli wychodzi 6 razy... teraz mam wakacje, więc mogę sobię na to pozwolić, nie wiem co będzie później... zobaczę jak mi grafik ułożą :?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto lip 30, 2013 13:12 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Jak jestem w domu - znaczy w soboty i niedziele to też im daję częściej. Ale w tygodniu niestety wychodzę rano i wracam wieczorem, więc wyjścia nie ma...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto lip 30, 2013 18:10 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ja się przymierzam już tyle razy, żeby im ra każdej odmierzyć karmę i tyle dawać. Ale jakiś jeszcze nie zrobiłam tego. Efekt-tyyyją :mrgreen:
Doberek!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sie 04, 2013 20:59 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Moje letnie koty :) Rozgrzane, przyjmujące leniwe pozycje, chowające się przed gorącem w szafie, albo wygrzewające się w pełnym słońcu. Ciepłe futerka rozmruczane, zaspane, mrużące oczy, rozkoszne. Kochane. Rozleniwione ciepłem.
Kocham ten letni czas. Zielony, pachnący, ciepły, kwiatowy, owocowy, warzywny. Kiedy sałatka wystarcza, by się nasycić. A chłodnik z botwinką, ogórkiem, rzodkiewką, koperkiem i szczypiorkiem, podany z jajkiem i młodymi ziemniaczkami to danie godne królów. Kiedy owoce są smakowite słońcem. I same w sobie są pysznie. Albo sprawiają, że ciasto z nimi to poezja. Kiedy deszcz nie przynosi zimna, a nasyca powietrze cudownymi zapachami i jest przyjemnością. Kocham lato. Z zazdrością patrzę na obrazki z krajów o cieplejszym niż nasz klimacie. Tam ludzie żyją inaczej - bez zbędnego pośpiechu, ale intensywnie. Kolorowiej, mocniej, weselej. Chłód nie sprawia, że się kulą, więc zawsze mogą być rozluźnieni. Ciężkie, zimowe ubranie nie powoduje, że się pod nim chowają przed nieprzyjaznym światem. Jest więcej czasu na miłość, która nie musi unikać wiatru i mrozu. Ech...
Moje letnie koty :)
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Joachim schowany w szafie :)
Obrazek Obrazek

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 49 gości