Lilo i Nala - Nareszcie w komplecie

[MB&Ofelia]

Lilo. Wyniuchałam lista od cię. Ja tesz żałuję że mię Duża nie wzięnła bo byśmy se pobrykali i uszki wylizali. Ale chociaż że listy możemy posyłać.
Duża mówi że nie masz bałkona. To pszytuptaj do mię, pomiauczę Dużej i nam otworzy. A dzisiaj był krótki bałkoning bo jezd tak gorąco że ładnie ofutrowany kotek nie wytrzymie na balkonu i już. Wieczorkiem będzie dłuższy bałkoning, Duża obiecała.
Lizam cię po nosku i po uszkach
Tfoja Książniczka Ofelja

Laserek wzbudził umiarkowane zainteresowanie. Tzn. Ofelia była zainteresowana przede wszystkim samym laserkiem, a Mała Czarna troszeczkę połapała światełko. Ale bez szału. Spróbuję jeszcze dzisiaj.
Duża

[Dyktatura]

Witam i o zdrówko pytam
Wpadłam zobaczyć jak tutaj u wam i stwierdzam, że przemiło, więc zostaję

A futerka urocze
obiecuję wpadać jak najcześciej

Zapraszamy, zapraszamy

[Dyktatura]

No my takich rarytasków nie mamy, wszak mieszkamy w miejskiej dżungli

Ano tak...
A u nas i tak czasem bywa:

Czy to lisek za tym oknem?
Ah, jakby te moje futra choć odrobinę takich widoczków miały. Ba... żeby chociaż balkon mieć

[Dyktatura]

Lilo. Wyniuchałam lista od cię. Ja tesz żałuję że mię Duża nie wzięnła bo byśmy se pobrykali i uszki wylizali. Ale chociaż że listy możemy posyłać.
Duża mówi że nie masz bałkona. To pszytuptaj do mię, pomiauczę Dużej i nam otworzy. A dzisiaj był krótki bałkoning bo jezd tak gorąco że ładnie ofutrowany kotek nie wytrzymie na balkonu i już. Wieczorkiem będzie dłuższy bałkoning, Duża obiecała.
Lizam cię po nosku i po uszkach
Tfoja Książniczka Ofelja

Laserek wzbudził umiarkowane zainteresowanie. Tzn. Ofelia była zainteresowana przede wszystkim samym laserkiem, a Mała Czarna troszeczkę połapała światełko. Ale bez szału. Spróbuję jeszcze dzisiaj.
Duża

Myślę, że to może być wina słabych baterii. Następnym razem zajdę z tym mocnym laserkiem, wtedy będzie wiadomo na pewno

[shira3]

No my takich rarytasków nie mamy, wszak mieszkamy w miejskiej dżungli

Ano tak...
A u nas i tak czasem bywa:

Czy to lisek za tym oknem?
Ah, jakby te moje futra choć odrobinę takich widoczków miały. Ba... żeby chociaż balkon mieć

Wiewiórka

[Patikujek]

Też widze wiewiórkę, ale faktycznie na pierwszy rzut oka trochę jak lisek

[MB&Ofelia]

Wiewiórki są fajne! Rok temu byłam na urlopie na Kaszubach, Ofelka pojechała razem ze mną. Czasu dużo, okolica ładna, to 2 razy dziennie zabierałam ją na spacerek. No i raz trafiłyśmy na wiewiórkę. Nie wiem, kto był bardziej zdziwiony - wiewióra widokiem kota, czy kot widokiem wiewióry
Oczywiście rudzielec nie dał nam podejść za blisko tylko dał drapaka.

[ab.]

Zapraszam na nowy wątek
viewtopic.php?f=46&t=154928#p9980964

[Dyktatura]

Ciocie, ciocie a u nas wczoraj był motylek. Tatuś powiedział, że to ćma, ale ja wiem, że motylek bo mi mamusia kiedyś na dworze pokazała. Tak go z Lilkiem ganialiśmy, że siem schował za drukarke i nie chciał wyjść.
No to chciałam poprosić mamusie co by nam tego motylka/ćme wyciongła ale ona poszła spać, a potem kszyczała że drapam telewizoru. A ja tylko chciałam poprosić...
Nala

[shira3]

Mądra koteńka, zna się na motylkach
A co z wynikami?

[Karena]

Właśnie - co z wynikami???

[Patikujek]

I jak tam dziewuszka?

[Dyktatura]

A wyników dalej nie ma. Martwi mnie, że przyjdą jednak po 10 dniach roboczych, bo coś znaleźli i badają

[shira3]

Kurde....

[MB&Ofelia]

Ofelia i Lilo - para zakochana aż po siuśki Jedno chore i drugie chore
Daj od razu znać, jak coś będzie wiadomo. no i trzymam cały czas kciuki