Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 21, 2013 11:46 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Witam :kotek: ,już południe ,a tu cisza :roll:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 21, 2013 11:48 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Tak - Basia po wczorajszym "wykańczaniu" puszatkowa pewnie kaca leczy :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 21, 2013 11:50 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Ewa L. pisze:Tak - Basia po wczorajszym "wykańczaniu" puszatkowa pewnie kaca leczy :ryk: :ryk: :ryk:


Ona też popiła :mrgreen:

Ewka, Ty nam podeślij Twoje cud tabletki :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie lip 21, 2013 11:52 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Tak - Basia po wczorajszym "wykańczaniu" puszatkowa pewnie kaca leczy :ryk: :ryk: :ryk:


Ona też popiła :mrgreen:

Ewka, Ty nam podeślij Twoje cud tabletki :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź


Post » Nie lip 21, 2013 18:39 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Cześć :1luvu:
U staruszków sie zasiedziałam . Po drodze paru znajomych się trafiło i pogaduchy . I koleżanka zajrzała . Pracowita niedziela jednym słowem :wink: A jutro na 6 rano trzeba wstać i do pracuni na 12 godzin . Jak zlokalizuję kalelek , to jakieś foty Popierdułka wstawię :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie lip 21, 2013 20:14 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Komp mi chyba sie będzie psuł albo net siada . Muli aż strach . :evil:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie lip 21, 2013 20:23 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Ludzie zamuleni i kompy też :)
Ja dzień w dzień spie po obiedzie. Lato jest dla mnie strasznie usypiające
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18203
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Nie lip 21, 2013 20:29 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Pewnie to te zmiany pogody . Od upału do dość niskiej , jak na lato temperatury . Mnie tez na wszystkie strony łóżeczko przyciąga :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie lip 21, 2013 20:30 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

MonikaMroz pisze:Ludzie zamuleni i kompy też :)
Ja dzień w dzień spie po obiedzie. Lato jest dla mnie strasznie usypiające


ja też muszę się kimnąć, chociaż z pół godzinki bo inaczej nieprzytomna jestem
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie lip 21, 2013 20:35 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:Pewnie to te zmiany pogody . Od upału do dość niskiej , jak na lato temperatury . Mnie tez na wszystkie strony łóżeczko przyciąga :mrgreen:


To zazdraszczam :mrgreen:, gdybym sobie nawet włożyła magnesy w kieszenie, a łóżko metalowe :mrgreen: to i tak mnie nie przyciągnie :ryk: za nic na świecie nie mogę zasnąć przed 1-szą w nocy :ryk:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Nie lip 21, 2013 20:47 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

AnnAArczyK pisze:
barbarados pisze:Pewnie to te zmiany pogody . Od upału do dość niskiej , jak na lato temperatury . Mnie tez na wszystkie strony łóżeczko przyciąga :mrgreen:


To zazdraszczam :mrgreen:, gdybym sobie nawet włożyła magnesy w kieszenie, a łóżko metalowe :mrgreen: to i tak mnie nie przyciągnie :ryk: za nic na świecie nie mogę zasnąć przed 1-szą w nocy :ryk:


jak ja Ci zazdraszczam :lol:
ja to chyba połowę życia prześpię a mogłabym zrobić tyle rzeczy
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie lip 21, 2013 20:49 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Oj tam . Mnie spanie łapie nie wtedy , kiedy powinno . Jak czas spać to ja mam oczy jak 5 złoty . A jak czas do pracy , albo trzeba coś w domu zrobic , to ja dostaję śpiączki . :evil:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie lip 21, 2013 20:53 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

agusialublin pisze:
AnnAArczyK pisze:
barbarados pisze:Pewnie to te zmiany pogody . Od upału do dość niskiej , jak na lato temperatury . Mnie tez na wszystkie strony łóżeczko przyciąga :mrgreen:


To zazdraszczam :mrgreen:, gdybym sobie nawet włożyła magnesy w kieszenie, a łóżko metalowe :mrgreen: to i tak mnie nie przyciągnie :ryk: za nic na świecie nie mogę zasnąć przed 1-szą w nocy :ryk:


jak ja Ci zazdraszczam :lol:
ja to chyba połowę życia prześpię a mogłabym zrobić tyle rzeczy

Nie ma czego :mrgreen: , to, że nie śpię wcale nie znaczy, że chce mi się cokolwiek robić :mrgreen: :ryk: :wink:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Nie lip 21, 2013 20:55 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Ja mogę spać w każdych warunkach i o każdej porze :ok:
Na przykład teraz spanie mnie bierze :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości