Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Byłyśmy dziś na kroplówkach
Pralcia, Frania i Florka

Duża się zdziwiła, bo pierwszy raz przyjęłam cukierki od pana doktora.
On mi patrzył w oczka

Florka

... i zobaczył, że Florka ma plamki, prawdopodobnie od herpesa

W tym domu to tylko ja się znam na tunelu z piłeczką

Ale wiadomo, kto rzondzi w domu
Frania

Personel rzadzi :roll:

Dobrze,ze choc cieplej jest.
Gucio odpoczywajacy w godziwych warunkach

Fasoleczko, coś dla Ciebie:

Inka

DOBRANOC!

Miau. Duża jakaś ponura chodzi – miauczę to, ale rzadko udaje mi się jej przyjrzeć, bo jej wcale nie ma w domu, wczoraj późno wróciła, bo pracowała. Dzisiaj też pracuje. A teraz nie pozwoliła nam wejść do pokoju z komputerem (muszę jej dyktować przez drzwi), bo wietrzy.
Nakarmiła dziewięć kotów.
Fasolka

Witaj Fasoliś! :1luvu:

witaj Fasolinko :1luvu:

mnie tam duża wcale nie jest potrzebna do szczęścia, nawet się cieszę jak jej nie ma :roll:

Figusia

Z drugiej strony jednakowoż Duża bywa przydatna jako otwieracz do szasetek, pomywaczka miseczek i czyścicielka kuwety.
Inka

MaryLux pisze:Z drugiej strony jednakowoż Duża bywa przydatna jako otwieracz do szasetek, pomywaczka miseczek i czyścicielka kuwety.
Inka

I drapaczka do footerka

Sabcia

jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:Z drugiej strony jednakowoż Duża bywa przydatna jako otwieracz do szasetek, pomywaczka miseczek i czyścicielka kuwety.
Inka

I drapaczka do footerka
Sabcia

I podgrzewacz kołderki w łóżku. Albo poduszka, do której się można przytulić (albo położyć na) i spać.
Ogryzek

Miaumyślę, że my mieszkamy nie w domu, ale w źle prowadzonym schronisku

dużej nigdy nie ma

Fasolka

Fasolko, nie miaumysl tak! Schronisko jest okropne, widziałam kiedyś w komputerze, a dom to dom, nawet jak Dużej prawie nie ma. Nasza niby jest (po południu i w nocy :twisted:

), ale też jakby jej nie było, bo nie ma dla nas czasu. Najczęściej musimy sobie radzić same.

Ale jakos jednak jest nam tu dobrze, bo nikt nie chce odejść :twisted:

A jaki dom chciałabyś mieć, Fasolko?
Sabcia

Miau. Duża wróciła z podwórka, dzisiaj było tylko siedem kotów, ale wszystko zjadły.
Chciałabym mieć dobry dom, a nie taki, jak mój. Mój nie jest dobry.
Fasolka

Fasolko kochana, czemu uważasz, że nie masz dobrego domku?

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Kto przegląda forum