Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Hello

AnnAArczyK pisze:Czyżby Czesio miał dzisiaj imieninki
To tak na wszelki wypadek

Dziędoberek

i w prezencie idzie z nim do weterynarza? :mrgreen:

to ja też się przyłączam :torte:

Czesio cieszy sie i dziękuje , że ktoś pamiętał o jego imieninach :1luvu:

U weta był Filip . Sprawdziliśmy ucha i odrobaczyliśmy .

a Duża pamiętała? prezenty były?

Czy mi się wydaje czy masz nowego dzieciaka

Filipek u Ciebie Basieńko siedzi w domku

Fajnie mieć takie maleńtasa co nie :ok:

ja to nie mogę się napatrzeć na mojego Gumisia :1luvu:

Jedzonko z sosikiem . :mrgreen:

Dobre . Piłeczka - olał , myszka - troche sie pobawił . Na mąża nasyczał , pojęcia nie mam dlaczego i poszedł spać na szafkę .
Filipek siedzi u mnie . Łatek od poniedziałku będzie dostawał calma i zobaczymy , czy poskutkuje .
Aga , fajnie : czepia się nóg , muszę patrzeć , żeby nie zadeptać itp . :twisted:

Nom, a biega z prędkością światła :wink:

Nie wszędzie jeszcze może wskoczyć a tam gdzie nie może to siedzi przy szafce i piszczy żeby go podnieść

Jak wpadnie w amok zabawy to aż sobie popiskuje z radości

Podgryza palce u nóg i ciapy

I ma krzywe nóżki :mrgreen:

słodkie są :1luvu:

Mój też ma krzywe nóżki :1luvu:

Na razie nie ma miejsca , gdzie nie może wejść . Biega jak nakręcony z przerwą na jedzenie , wyjada reszcie z misek , jak sie przeciąga , to tak fajnie , ni miałka , ni stęka . :1luvu:

Oj zacałować na śmierć takiego maluszka :mrgreen:

i schrupać :mrgreen:

Pewnie

Tylko dlaczego takie słodkie maluchy wyrastają na słodkich terrorystów ?

Poza tym maluch mi ciągle ginie w domu . Czerny jest , to sie maskuje i go nie widać . A ja szukam .

barbarados pisze::1luvu:
Pewnie Tylko dlaczego takie słodkie maluchy wyrastają na słodkich terrorystów ?
Poza tym maluch mi ciągle ginie w domu . Czerny jest , to sie maskuje i go nie widać . A ja szukam .

Ja już wiem gdzie mój Gumiś się chowa :wink:

wchodzi do wersalki i tam zazwyczaj śpi

Mój do szafki z ubraniami . Dziś go stamtąd wyciągnęliśmy . :mrgreen:

barbarados pisze:Mój do szafki z ubraniami . Dziś go stamtąd wyciągnęliśmy .

Ja przed wyjściem z domu zazwyczaj inwentaryzację kotów robię :mrgreen:

A jak mi się spieszy to zostawiam wszystkie szafy otwarte bo choroba wie gdzie w jakiej który kot siedzi :ryk:

dołączam do Klubu zakochanych w maniunich pociesznych potworkach, są niesamowite i cudowne :1luvu:

Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Kto przegląda forum