Szajka - wątek się toczy a moderatorzy nie chcą nas zamknąć

Szajka zostanie ludożerca :ok:

O lapka się nie martw .To użądzenia odporniejsze niż nam się wydaje Moje koty już tyle mój kompik w kosmos wysyłały ... :roll:

ab. pisze:Szajka podczas cowieczornej porcji szaleństw z impetem wskoczyła na stół i wpadła prosto na mojego laptopa zamykając go z hukiem. Myślałam, że się połamał, ale jest cały, uf.
To zwierzę doprowadzi mnie do zawału

Aga ja już taki zawał przeszłam, ale na serio. Tośka tak biegła za muchą, że oczywiście nic co po drodze nie miało znaczenia.
Wpadła z impetem na biurko, wyskoczyła wysoooooooooko, żeby muchę dopaść po czym spadła z powrotem na blat biurka... tyle że tam stał laptop... otwarty... i ona brzuszkiem poleciała na samą krawędź otwartego monitora...
Myślałam, że zaraz będę karetkę wzywać... do siebie albo do niej... a ta otrzepała się i pobiegła dalej :strach:

Ja już dawno się zastanawiam nad uzupełnieniem apteczki o leki nasercowe .

Aż mi się przypomniało jak na jednym forum czytałam wątek o zachęcaniu kota do drapania drapaka a nie mebli. I był taki motyw, gdzie dziewczyna napisała, że zgodnie z sugestiami zakupiła krople walerianowe, które wprawdzie na kota nie działają i drapie meble jak drapał, ale dzięki kroplom aplikowanym jej samej jest jej łatwiej to znosić, co kotuś wyprawia :twisted:

A kot ją wtedy kocha jeszcze bardziej , bo mu ładnie pachnie . :mrgreen:

Mój ojciec bierze jakieś krople nasercowe i przy Czesiu okazało się to niezbyt wykonalne :mrgreen:

Teraz Łatek przejął pałeczkę i wyrywa mu z reki kieliszek od kropli .

Bo krople nasercowe często mają w składzie właśnie walerianę

Błekitny.Irys opowiadała, jak jej kociaste zdemontowały apteczkę, dostały się do butelki i urżnęły (z prawdziwym kacem później) jak ich trochę nie było w domu. Koty potrafią :twisted:

Mój kolega zażywał kiedyś ,,Nerwomix " Też ma to w składzie . Kot wtedy go lizał po twarzy i się biedak nie mógł jakos uspokoić i wyciszyć , bo spędzał kota z klaty . :mrgreen:

A pijane koty ? Na pewno nie wyciągnęły wniosków z kaca :mrgreen:

Muszę spróbować upić Neona

Tylko ponoć koty mogą się od tego uzależniać.

A tam, ważne że nie będzie wariował o 4 rano hehe Nie no żartuje oczywiście, ale może się to kiedyś przydać

Siajka, zapraszamy cię na nasz nowy wąteczek co nam Duzia zrobiała

viewtopic.php?f=46&t=154889
Mała Ciorna Carmen

Miaudobry

Co tam ab.? Szajbka tradycyjnie szaleje czy dzisiaj może zmogła ją temperatura?

Cześć Aguś :1luvu:

i Szajbka

co Dziewczyny porabiacie

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Przygotowania do urodzin syna w pełni. Misiek ma urodziny 1 sierpnia, ale go wtedy nie będzie więc dzisiaj imprezujemy.
Upiekłam drugą bezę, bo ta wczorajsza klapnęła :evil:

Zrobiłam sałatki, kurczaki i inne pierdoły, a teraz mam 15 minut lenistwa zanim zacznę wszystko na stół stawiać.
Gorąco :evil:

Szajka pomagała mi w kuchni i tak się zmęczyła, że poszła spać. Wygląda tak niewinnie :twisted:

Do jutra

Szajka - wątek się toczy a moderatorzy nie chcą nas zamknąć

Kto przegląda forum