Czarna puma pisze:miran pisze:Dzięki za dodanie.
już wyjaśniam, stres mnie dopadł...
kotkę znalazłam, a raczej ogłoszenie na tablicy. Dogadałam się z właścielką w czwartek,że mi ją przetrzyma 2 tygodnie u siebie. już nawet chcialam was prosić o transport z wawy do wrocka na 31.
a dziś właścielka do mnie dzwoni,że ona musi coś z nią zrobić do jutra do 15 czy 16, bo idzie na planowaną operację,a mąż wyjezdza. a kotkę 2 letnia oddaje bo córka ma allergie...
KUZWA,Miran! TY naprawde potrzebujaca kotka z maluchem zyjaca na ulicy potrzebuje tego DT w Warszawie...,czy chcesz zabrac to miejsce w potencjalnym Dt w Warszawie dla niej?
Misjonarskie przegięcie

Wyluzuj!