
Jak jest tak, jak na zdjęciach, to teraz będzie już tylko lepiej

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kwinta pisze:Jak mojemu Marcelowi się zdarzyło nasikanie na łózko, to wrzuciłam wszystko do pralki, dodałam płyn Lenor do płukania i było OK.
Nie użyłam nic innego i nigdy więcej, już to się nie powtórzyło.
Taki maluch jak Piniu, to zawsze po spaniu i po jedzeniu powinien lecieć do kuwety
solarie pisze:Ech, mam tylko nadzieję, że ta maść pomoże.
solarie pisze:Cóż, niestety Malaga i Pinelli będą musieli być rozdzieleni na co najmniej tydzień, więc pewnie ich relacje wrócą do punktu wyjścia... Wzięłam dzisiaj ponownie Pinelliego do weterynarza, bo wczoraj wieczorem biorąc go na ręce zauważyłam, że ma dziwne zmiany pod noskiem - wydawało mi się, że jest po prostu brudny, ale kiedy chciałam to przemyć mokrym wacikiem zauważyłam, że pod noskiem ma małe ciemne strupki, a w lewym kąciku pyszczka pojawiło mu się zaczerwienienie. Dzisiaj rano zaczerwieniony był też już prawy kącik.
Nie wiem co to jest, grzyb wykluczony, prawdopodobnie wylazły z niego nagle jakieś poschroniskowe bakterie. W każdym razie przed szczepieniem na pewno nic mu nie było, bo specjalnie codziennie oglądałam go z każdej strony, żeby się upewnić, że jest zdrowy.
Wet dał mi receptę na Triderm, wykupiłam, dzisiaj zacznę mu ten pyszczek smarować. Po 4-5 dniach powinna być poprawa, my akurat we wtorek musimy przyjechać na odrobaczanie, to go wtedy ponownie obejrzy. Nie wiadomo czy to może być zaraźliwe, ale na wszelki wypadek kazał koty na przynajmniej tydzień od siebie odizolować.
Ech, mam tylko nadzieję, że ta maść pomoże.
KubaTST pisze:Też trzymam kciuki za powrót do zdrowia.![]()
Ja sobie tak myślę, że może warto pobrać z tego czegoś zeskrobiny i obejrzeć pod mikroskopem...
U mnie czarne strupki (ale pod brodą) są bardzo często u Bilonka - on ma potwierdzony koci trądzik.
Za to Hani się przy nosie w zeszłym roku pojawiły swędzące krostki, które wyleczyła maść...![]()
Będzie dobrze.
Annazoo pisze:Cholercia, to MOŻE być grzyb...
Ewentualnie może warto zaszczepić małego Insolem?
Smilka miała to paskudztwo kilka miesięcy, pomógł dopiero Insol i przemywanie srebrem koloidalnym. Nikt ze stada się nie zaraził, ale Smilka nigdy nie garnęła się do reszty.
Oby maleńki miał inną dolegliwość...
MonikaMroz pisze:Triderm jest też przeciwgrzybiczy.
Bardzo dobra masć. Przynajmniej mi pomogła. A przez prawie rok miałam rozpapraną rękę i nawet dermatolog nie umial mi pomoc. Alergolog mój mi ją przepisał i po 2 dniach stosowania bylo idać już efekty.
Powodzenia dla Pinusia
Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, zuza, zuzia115 i 44 gości