Łatoszek i gromadka. Wiosennie i pachnąco :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 17, 2013 13:44 Re: Bezdomniaczki. Nastały spokojne dni :)))))))))))

CatAngel zdaje sobie sprawe,ze masz mnostwo innych spraw...,ale ja tak niesmialo prosze o to ogloszenie mojego piingwinka Bonanzy na fb.. :roll: :oops:

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 17, 2013 22:06 Re: Bezdomniaczki. Nastały spokojne dni :)))))))))))

Trochę zdjęć ze zbiórki na kolacje :)
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

:ryk:
Obrazek Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 18, 2013 7:13 Re: Bezdomniaczki. Nastały spokojne dni :)))))))))))

Niebieskooki... :D
Czym Ty je karmisz? Dosypujesz jakieś witaminki? One wszystkie wyglądaja bardzo zdrowo..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25603
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 18, 2013 9:14 Re: Bezdomniaczki. Nastały spokojne dni :)))))))))))

Butcher'sem mokrym :) bo im smakuje. Od czasu do czasu fileta im kupię. Witaminek im nie daje :) bo nawet nie wiem jakie.

Przede wszystkim pozbyliśmy się kociego kataru. I nie ma go już baaardzo długo. Czasami jakiś tam kichnie, ale nic poważnego. Koty ciachnięte więc też mają troszkę mocniejszą odporność. No i najważniejsze nie mają kontaktu z innymi obcymi kotami bo takie się nie pojawiają u nas.

To tyle w sumie.

Edit: Na samym początku to była tragedia :( wszystkie z zaropiałymi oczami, smarkające glutami :? Długoooo trwało doprowadzenie ich do takiego stanu. Ale patrząc teraz na nie było warto :D

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 18, 2013 9:39 Re: Bezdomniaczki. Nastały spokojne dni :)))))))))))

Obrazek Obrazek

Tam łapiemy myszki
Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 19, 2013 8:39 Re: Bezdomniaczki. Nastały spokojne dni :)))))))))))

Moniczka
Obrazek

Jestem wykończona psychicznie :(
Od niedzieli nie ma naszej bezdomniaczki poszła nagle :cry: W sobotę była jeszcze na jedzonku wieczorem, a w niedzielę już nie. Szukam cały czas nigdzie jej nie ma. Ona nigdy nie odchodziła, zawsze spała w ogródku sobie .
Z tego wszystkiego napisałam nawet do delfinki o pomoc. Napisała mi że kotka żyje. Że ma co jeść, ale nie chce wrócić :cry: :cry: :cry:
Ale mimo to i tak ryczę cały dzień :( chcę ją znów zobaczyć bo nie może do mnie dotrzeć to że ona sobie poszła po prostu :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 19, 2013 11:13 Re: Bezdomniaczki.Nastały spokojne dni.Moniczki nie ma :((((

No, co Ty? Gdzieś daleko powędrowała?
Jeśli wszystko z nią OK, tylko zmieniła miejsce - jej prawo.
Gosia, nie możesz tak. To tak jakbyś kota wyadoptowała, on się dobrze czuł w nowym miejscu, a Ty byś cierpiała z tego powodu.
Ważne, żeby kotce nic się nie stało, żeby była w bezpiecznym miejscu. Może jej się odwidzi jeszcze - droga bezpieczna?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25603
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 19, 2013 11:22 Re: Bezdomniaczki.Nastały spokojne dni.Moniczki nie ma :((((

Na mapce od delfinki zaznaczone jest że jest obok niedaleko, ale szukałam tam :( i nic.
Ja chcę ją tylko jeszcze raz zobaczyć żeby wiedzieć że wszystko z nią ok. Jak po tylu latach mogła sobie pójść :( tak po prostu :cry:
Co innego jest wiedzieć że kot umarł, a tutaj wiem tylko tyle co mi definka napisała :(
Kot wyadoptowany a kot wolnożyjący to dla mnie całkiem co innego o wyadoptowanym mam zawsze wieści.

Podjęła decyzję o odejściu prawdopodobnie w wyniku jakiegoś poważnego "zranienia serca", np. mógł odejść jej przyjaciel, albo uznała, że zrobiło się tak źle, że trzeba zburzyć/pożegnać dotychczasowe życie i zacząć od nowa.
Burasek był jej przyjacielem :cry: :cry: :cry: on jako że ma białaczkę i nerki chore siedzi od kilku miesięcy w domu i nie wychodzi. Ona zawsze podbiegała do niego barankowała go :cry:

No ale później zachowywała się normalnie jak już go nie widziała.

Kotka poszła bez rozeznania, w ciemno, bez przygotowania sobie podwalin pod to nowe życie.
Nie jest to oczywiście dla niej dobre, może stwarzać sporo zagrożeń, choć w bliskiej przyszłości
nic jej nie grozi.

poszła nagle :cry: w niedziele

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 19, 2013 11:34 Re: Bezdomniaczki.Nastały spokojne dni.Moniczki nie ma :((((

Smutno napisałaś :(
Faktycznie w tej sytuacji dobrze byłoby mieć pewność, że jest. Że ma się w miare dobrze. Delfinka ją widziała?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25603
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 19, 2013 13:08 Re: Bezdomniaczki.Nastały spokojne dni.Moniczki nie ma :((((

Chyba tak, ale pewna nie jestem :(
Twoja kotka żyje, jest zdrowa, tzn. zdrowa w takim sensie, że od momentu, gdy widziałaś ją po raz ostatni jej stan zdrowia
nie uległ pogorszeniu.
Moniczka miała zawsze lekko czerwone spojówki które nie dało się wyleczyć. Ale tak ogólnie to w dobrym stanie jest. Nie zauważyłam nic co by wskazywało na to że choruje.

Ona przed delfinką sie nie chowa więc może ustalić miejsce jej pobytu dość dokładnie, ale pisze, ze to będzie dotyczyło tej konkretnej chwili albo pochwili :(

Jakbym ją chociaż raz zobaczyła byłabym spokojniejsza :( nie zamartwiałabym się tak. Naprawdę ledwo się trzymam psychicznie :cry:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 19, 2013 13:23 Re: Bezdomniaczki.Nastały spokojne dni.Moniczki nie ma :((((

To ostatnie zdjęcia jakie jej zrobiłam w sobotę :( :(
Obrazek Obrazek




A tutaj z innych dni
Obrazek Obrazek

Tutaj z Łatusiem jest
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 19, 2013 13:41 Re: Bezdomniaczki.Nastały spokojne dni.Moniczki nie ma :((((

Rany, Gosia, umów się z delfinką może jednak? Skoro to nie daleko...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25603
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 19, 2013 22:13 Re: Bezdomniaczki.Nastały spokojne dni.Moniczki nie ma :((((

:ok: za jak najszybszy powrót
agula76
 

Post » Sob lip 20, 2013 7:07 Re: Bezdomniaczki.Nastały spokojne dni.Moniczki nie ma :((((

Aaaa.... Ja zrozumiałam, że była widziana... w realu..Czy tak?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25603
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 20, 2013 21:06 Re: Bezdomniaczki.Nastały spokojne dni.Moniczki nie ma :((((

Nowy banereczek do wątku>
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/h2hdg][IMG]http://imageshack.us/a/img694/830/ffwy.jpg[/IMG][/URL]


i taki większy>
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/h2hdg][IMG]http://imageshack.us/a/img69/5219/dweq.jpg[/IMG][/URL]


za powrót, wielkie kciuki :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 674 gości