Tak sobie czytam i myślę.... Maciek sam ze wszystkim, psy na krótkich spacerach, koty nie czesane i nie cięte, Cyryl niedożywiony ..... Po prostu MUSISZ wyzdrowieć, żeby to wszystko ogarnąć

Nie ma innej opcji po prostu! Im gorzej się czujesz tym lepiej- pamiętaj! Znaczy działa i tłucze dziada, aż furczy! Poza tym minie a Ty jesteś twardzielem i przeczekasz!
Teraz jest źle, żeby potem było dobrze!
Jestem i myślę ciepło każdego dnia!
BTW- zostało pół Cyryla- co Wy Mu robicie

Zamiast brzunia- wisząca skórka, główka malutka, nawet szyi dostał

.... Głodzicie koteczka !!!!!

Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.
Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker