ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 27, 2013 9:08 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

No nie wiem - Julinka utyła dopiero jak poszła do DS i tam z Julkiem obrabia jeszcze i psie miski :wink: . I to nie jest krągła, tylko już nie chudziutka. A przecież przez cały czas u mnie miała jedzenia pod dostatkiem. Tak że wiem, że niektóre koty tak mają - niedożywienie w dzieciństwie, szczupła budowa ciała po przodkach - ale jak kicia przy tym mniej je niżby się chciało i nie rzuca się radośnie do miski w trakcie nakładania (ewentualnie zaraz po) to się martwię. Ale mam nadzieję, że wszystko się ułoży i Lara "odbije sobie" te pierwsze dni. Bo i tak jest lepiej, bo nie siedzi w transporterku i nie chowa się cały czas :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw cze 27, 2013 10:03 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Oby tak dalej, pomalutku. Tym bardziej, że ona jest z tych bojących się, to jak na nią to jest nieźle.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 29, 2013 1:02 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Dzisiaj złapałam się na tym, że szukałam Larci w jej ulubionym miejscu :oops: Jeszcze mi jej brakuje. Mimo, że nie jest przytulakiem, jest bardzo milutka i niekłopotliwa.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 30, 2013 21:12 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Po powrocie z wyjazdu poszłyśmy z Alą do pokoju pozytywów i leżąc gadałyśmy - Rukia miziała się ze mną, Fuks adorował Alę a Lara leżała w szafce z łapkami na drzwiczkach i słuchała naszej rozmowy. Pogłaskałam ją potem kilka razy - tylko tyle, żeby wiedziała, że ludzki dotyk nie oznacza zagrożenia. :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie cze 30, 2013 22:29 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Nie wiem, ale musiała coś na działkach przejść złego, bo od początku bała się człowieka. Dopiero po pewnym czasie doszła sama do wyciągniętej ręki, powąchała i można ja było głasnąć. Zara jest jej przeciwnością, aż za bardzo miziasta. Zawsze śmiałam się, żeby wrzucić je do jednego gara, wymieszać i podzielić po połowie. Wtedy obie byłyby takie akurat :)

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 01, 2013 7:54 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Staram się postępować z Larą tak jak z Justinem gdy do mnie wrócił - nie pchać się z łapami, głaskać delikatnie i krótko jak trafi się okazja, nie przytrzymywać na siłę. I dużo gadać spokojnie w jej obecności - nic trudnego bo zwykle jak u białaczków siedzę, to przy głaskaniu Rukii się nagadam :wink: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lip 02, 2013 13:42 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Lara się u mnie przez 80% czasu chowa - w szafie, za szafką, na półce z drzwiczkami... Czy u Ciebie też tak było? Wychodzić wychodzi - zjeść, załatwić się, napić, chwilę na parapecie posiedzi, ale sporo się chowa. Choć swój transporterek porzuciła, to będę Ci mogła go oddać wkrótce.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lip 02, 2013 14:29 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

U mnie również chowała się, ale nie aż tak. Potrafiła bawić się z kotami, usiąść przy mnie na tapczanie, powąchać wyciągniętą rękę. Natomiast nigdy nie dała się pogłaskać, zaraz uciekała. Kiedy już wydawało się, że jest mały krok do przodu, było łapanie na sterylkę, potem znowu na szczepienie. Po tym znowu wycofywała się. Podczas łapania potrafiła się posiusiać ze strachu. Spałam z nią w jednym pokoju, w nocy przychodziła na wersalkę, kładła się w nogach i spała, bawiła się zabawkami kiedy leżałam.
Już miałam taką kotkę, która "już"po dwóch latach dała się pogłaskać. Jaka była radość w domu, że Zuzia nie uciekła od ręki. A było to "na kota"tzn. przy niej specjalnie długo głaskaliśmy innego kota, Zuzia stała i patrzała i widać było że chciała tylko bała się. Potem delikatny ruch ręką w jej stronę, dosłownie muśnięcie i wreszcie przełamała się. Teraz sama upomina się o pieszczoty. Lara najwidoczniej znowu ma gorszy okres, nowy dom, nowi ludzie. Ona najwidoczniej potrzebuje dużo czasu na przełamanie się. Biedna kotka, dużo na tym traci, szkoda mi jej bardzo.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 04, 2013 12:20 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Lara się poprztykała w nocy z kotami :( . Było mnóstwo syczenia, warkotów, ale bez łapoczynów. Najczęsciej do spięc dochodzi, gdy ona idzie do wody lub jedzenia. Dałam jej na wszelki wypadek komplet obok (znaczy woda i suche, bo mokre dostaje przy posiłku a potem zabieram pustą miskę) - może to pomoże jej się dogadać jakos z Fuksem i Rukią. :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lip 06, 2013 9:18 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Czy zaczęło się coś układać między kotkami? Nie myślałam że to będzie tak ostro, Lara jest bardzo spokojna.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 19, 2013 7:30 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Koty się dogadują o wiele lepiej a Lara sporo czasu spędza poza szafką biblioteczną - bo to jej nowa ulubiona "miejscówka". Tam się chowa jak wchodzimy do pokoju, tam też najchętniej je. Spięcia nadal się zdarzają, ale o wiele rzadziej i mniejsze - ot ze 2 syki i spokój. Lara jest spokojna, ale jak ją coś wkurzy, to potrafi zwyzywać (zwłaszcza Fuksa). A ponieważ Rukia czasem ma focha na inne koty, to wtedy Lara się trzyma od niej na dystans. Na szczęście jak jesteśmy teraz w domu a pogoda jest sprzyjająca, koty werandują na zabezpieczonym balkonie (tylko przy nas, bo strzeżonego... :wink: ) a wtedy Lara, która z reguły nie chce wychodzić, ma dla siebie cały pokój i szeroko otwarte okno. Mam nadzieję, że dzięki temu mniej się stresuje.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lip 19, 2013 20:53 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

ech ta Larcia....wychodzi na to ze dziczka :(


zapraszam na bazarek dla Zary i Lary - na jedzonko :)


viewtopic.php?f=20&t=154839
agula76
 

Post » Nie lip 21, 2013 7:48 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Zara wczoraj mało mnie nie przyprawiła o zawał - dałam wszystkim kolację a ponieważ ona uciekła przed moją ręką (trzymającą miskę z papu :roll: ), to dostała "na pokoju" a nie w swoim bezpiecznym kątku. Patrzę i ona taka okrągła na brzusiu a pyszczek taki drobny - FIP jak nic. A po kolacji kicia się wyprostowała, przeciągnęła i doszło do mnie, że jak kot siedzi przygięty nad michą, to tylne łapki "poszerzają"... Kurtyna :oops: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lip 22, 2013 22:27 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Masz same problemy z Larcią, nie wiem czemu ona tak się zachowuje. Fakt, nie była przylepką, ale chodziła swobodna po mieszkaniu, podchodziła do mnie, bawiła się zabawkami, leżała obok mnie na wersalce.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 23, 2013 6:24 Re: ZARA W DT..KOLEJNA BIAŁACZKA ZŁAPANA !!SZUKA DS

Twój dom znała, była tam Zara, której zapach pamiętała - może to jej pomogło? Mam nadzieję, że Calm Aid jej pomoże się odstresować wystarczająco, by dogadać się z kotami (znaczy z Fuksem bo Rukia to Nakrapiana Cesarzowa i reszta kotów ma robić za telewizję :wink: ) i nie będzie się mnie bała na tyle, by normalnie się przemieszczać pod pokoju. Zresztą wcześniej jej się zdarzało - nie wiem skąd takie "uwstecznienie" - może to dlatego, że nas nie było przez ten tydzień z okładem. I jak pozytywy wychodzą na balkon (przez zabezpieczone przed zamknięciem okno) to ona zawsze zostaje w pokoju - nie wiem skąd się to bierze. Myślałam, że będzie z nimi wychodziła, a tu zonk.
Ja się nie skarżę - chodzi mi o jak największe zrozumienie Lary i takie dostosowanie warunków, które pozwoli jej zdrowo i spokojnie funkcjonować. Wierzę, że z czasem sprawy się ułożą, ale chciałabym zminimalizować stres u niej już teraz, by nie zaszkodzić jej zdrowiu.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, kasiek1510 i 84 gości