Moje kociska IX.. zdaaaaaaaaaaałam!!!!!! s. 103..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 30, 2013 12:15 Re: Moje kociska IX.. Wszystkiego najlepszego Świątecznie..

nawzajem :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 31, 2013 14:36 Re: Moje kociska IX.. Wszystkiego najlepszego Świątecznie..

Wszystkiego najlepszego :D
Obrazek

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 05, 2013 20:49 Re: Moje kociska IX.. biopsja Misia kto przetłumaczy? s. 37.

Z Misiem ostatnio było tak sobie..
Dzięki dorci44 :1luvu: :1luvu: wylądował na kolejnej operacji usuwania zębów i tym razem - wreszcie! - usunięto mu wszystkie..
przy okazji pobrano wycinki na hist-pat..
Właśnie dostałam wyniki..
i poległam na tłumaczeniu.. :oops: :oops:

Ktoś mógłby na to zerknąć?

MACROSCOPY:
Three tissue samples with a size between 4 and 8 mm.
HISTOLOGY:
Comparable morphology in all three samples; surface epithelium multifocally
ulcerated; lamina propria superficially necrotic with hemorrhage, formation
of cavernes and fistulae; dense diffuse infiltration with neutrophilic
granulocytes; formation of granulation
tissue; invasion and obliteration of a salivary gland.
DIAGNOSIS:
Chronic-active, ulcerative, necrotising and suppurative stomatitis.
COMMENT:
Histological examination revealed a severe inflammatory process. Possible
pathogenesis is infected, perforating trauma with bacterial infection.
Foreign material was not detectable histologically. Signs of neoplastic
disease were not present in the submitted part of the lesion.



A z wieści Misiowych - kicio czuje się dobrze.. świetnie sobie radzi z jedzeniem i mokrego i suchego..
z wyglądu i zachowania Misia wychodzi, że zdrowieje w szybkim tempie..

a z wyników - nie wiem..
nie jestem pewna tłumaczenia..
Help.. :oops: :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro cze 05, 2013 22:39 Re: Moje kociska IX.. biopsja Misia kto przetłumaczy? s. 37.

MACROSCOPY:
Three tissue samples with a size between 4 and 8 mm.
HISTOLOGY:
Comparable morphology in all three samples; surface epithelium multifocally
ulcerated; lamina propria superficially necrotic with hemorrhage, formation
of cavernes and fistulae; dense diffuse infiltration with neutrophilic
granulocytes; formation of granulation
tissue; invasion and obliteration of a salivary gland.
DIAGNOSIS:
Chronic-active, ulcerative, necrotising and suppurative stomatitis.
COMMENT:
Histological examination revealed a severe inflammatory process. Possible
pathogenesis is infected, perforating trauma with bacterial infection.
Foreign material was not detectable histologically. Signs of neoplastic
disease were not present in the submitted part of the lesion.

Makroskopowo:
Trzy próbki tkanki o rozmiarach między 4 a 8 mm.
Histologia:
Porównywalna we wszystkich trzech próbkach; nabłonek powierzchni wieloogniskowo owrzodziały; blaszka właściwa powierzchniowo zmieniona martwiczo z krwawieniem, formacją jam i przetok; gęsty rozlany naciek granulocytów obojętnochlonnych; tworzenie się ziarniny; naciek i zarośnięcie gruczołu ślinowego.
Rozpoznanie:
Przewlekłe, ostre, wrzodziejące, martwicze i ropne zapalenie jamy ustnej.
Komentarz:
W badaniu histologicznym stwierdzono poważny stan zapalny. Możliwa patogeneza to zainfekowany, perforujący uraz z infekcją bakteryjną. Histologicznie nie stwierdzono materiału obcego. W dostarczonych częściach zmiany brak obecności choroby nowotworowej.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 05, 2013 22:48 Re: Moje kociska IX.. biopsja Misia kto przetłumaczy? s. 37.

felin pisze:MACROSCOPY:
Three tissue samples with a size between 4 and 8 mm.
HISTOLOGY:
Comparable morphology in all three samples; surface epithelium multifocally
ulcerated; lamina propria superficially necrotic with hemorrhage, formation
of cavernes and fistulae; dense diffuse infiltration with neutrophilic
granulocytes; formation of granulation
tissue; invasion and obliteration of a salivary gland.
DIAGNOSIS:
Chronic-active, ulcerative, necrotising and suppurative stomatitis.
COMMENT:
Histological examination revealed a severe inflammatory process. Possible
pathogenesis is infected, perforating trauma with bacterial infection.
Foreign material was not detectable histologically. Signs of neoplastic
disease were not present in the submitted part of the lesion.

Makroskopowo:
Trzy próbki tkanki o rozmiarach między 4 a 8 mm.
Histologia:
Porównywalna we wszystkich trzech próbkach; nabłonek powierzchni wieloogniskowo owrzodziały; blaszka właściwa powierzchniowo zmieniona martwiczo z krwawieniem, formacją jam i przetok; gęsty rozlany naciek granulocytów obojętnochlonnych; tworzenie się ziarniny; naciek i zarośnięcie gruczołu ślinowego.
Rozpoznanie:
Przewlekłe, ostre, wrzodziejące, martwicze i ropne zapalenie jamy ustnej.
Komentarz:
W badaniu histologicznym stwierdzono poważny stan zapalny. Możliwa patogeneza to zainfekowany, perforujący uraz z infekcją bakteryjną. Histologicznie nie stwierdzono materiału obcego. W dostarczonych częściach zmiany brak obecności choroby nowotworowej.



Dzięki felin.. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lip 18, 2013 23:45 Re: Moje kociska IX..

Zakupiłam dzisiaj takie coś..

Obrazek

Obrazek

I jestem w szoku..
kociaste nie pozwalają mi przestać.. przepychają się pod szczotkę i z zadowoleniem pozwalają się tym czesać obracając się we wszystkie strony, tak żebym nie pominęła najmniejszego kawałka futra..

Wygląda na to, że to najlepiej zainwestowana kasa dla moich futer.. :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lip 19, 2013 0:03 Re: Moje kociska IX.. szczotka jonizująca.. s. 37..

Ile to cudo raczy kosztować?

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 19, 2013 0:18 Re: Moje kociska IX.. szczotka jonizująca.. s. 37..

felin pisze:Ile to cudo raczy kosztować?


59,99..
sklep Tchibo w Reducie w Al. Jerozolimskich..
nie wiem czy mają w sprzedaży internetowej..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lip 19, 2013 8:48 Re: Moje kociska IX.. szczotka jonizująca.. s. 37..

Szczota jest ósmym cudem świata..
dzięki niej przestaję mieć problem z czesanim.. prawie wszystkie kociaste ją polubiły..

Na razie tylko Sushi i Bazyl podchodzą z rezerwą..
Ale je czeka porządnie golenie.. i mam nadzieję, że w fazie odrastania futra oboje zaprzyjaźnią się ze szczotką.. :1luvu:

EDIT: zobaczyłam, że brak aktualnych informacji o Misiu - wszystko z nim w porządku.. odzyskuje formę nadzwyczajnie.. wróciły mizianki i siedzenie mi nad głową.. :1luvu: i niesamowity apetyt..
bnardzo się cieszę..

Reszta kociastych - w porządku..
tylko, jak pisałam powyżej - Sushi i Bazyla czeka fryzjer..

A u mnie od 6 sierpnia - remont w mieszkaniu.. :strach:
Ostatnio edytowano Sob lip 27, 2013 15:01 przez aamms, łącznie edytowano 1 raz
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lip 19, 2013 8:53 Re: Moje kociska IX.. szczotka jonizująca.. s. 37..

tyz kcę .A nie chce mi się do Thibo jechac jak ma nie być na ten przykład. Do W-wy mam daleko meco nieco.
Ja mam szczotke ozonową made in USA.
Iiiiii tam koty sie elektryuja ale ozon lubią fakt.
Tyle,ze słabo rozczesuje.Trzeba grzebieniem ,a potem wyozonowac. Bez szału więc.A żebu kupić to było cięzko-Małż w Japan nabył w końcu po cięzkich bojach.
Tej Twojej w inernecie nie dajom.Buuuuuuuuuuuuuu!

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Pt lip 19, 2013 8:59 Re: Moje kociska IX.. szczotka jonizująca.. s. 37..

Ser-niczek pisze:tyz kcę .A nie chce mi się do Thibo jechac jak ma nie być na ten przykład. Do W-wy mam daleko meco nieco.
Ja mam szczotke ozonową made in USA.
Iiiiii tam koty sie elektryuja ale ozon lubią fakt.
Tyle,ze słabo rozczesuje.Trzeba grzebieniem ,a potem wyozonowac. Bez szału więc.A żebu kupić to było cięzko-Małż w Japan nabył w końcu po cięzkich bojach.
Tej Twojej w inernecie nie dajom.Buuuuuuuuuuuuuu!


Jak chcesz - mogę po pracy podjechać.. jak będzie - kupię..
Przy tej też trzeba rozczesać grzebieniem.. albo dłużej czesać przy użyciu szczotki.. wtedy większe kołtunki jakoś się rozdzielają na mniejsze i część można po prostu wyjąć ręcami..

EDIT: koszmarne literówki.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lip 19, 2013 12:35 Re: Moje kociska IX.. szczotka jonizująca.. s. 37..

aamms pisze:
felin pisze:Ile to cudo raczy kosztować?


59,99..
sklep Tchibo w Reducie w Al. Jerozolimskich..
nie wiem czy mają w sprzedaży internetowej..

Hm, ja wiem, że Wroclaw to prowincja, ale tak się sklada, że do sklepu Tchibo mam 15 minut piechotą :wink:
Może dziś podejdę zobaczyć czy mają, choć tanie to nie jest.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 27, 2013 14:59 Re: Moje kociska IX.. szczotka jonizująca.. s. 37..

felin pisze:
aamms pisze:
felin pisze:Ile to cudo raczy kosztować?


59,99..
sklep Tchibo w Reducie w Al. Jerozolimskich..
nie wiem czy mają w sprzedaży internetowej..

Hm, ja wiem, że Wroclaw to prowincja, ale tak się sklada, że do sklepu Tchibo mam 15 minut piechotą :wink:
Może dziś podejdę zobaczyć czy mają, choć tanie to nie jest.


Wczoraj widziałam po 49,99..


W wątku Aniady narzekanie na upały i tęsknota za zimą..
Nie będę zaśmiecać Aniadowego wątku i napiszę tutaj - uwielbiam upały.. :twisted:
mogę smażyć się na słońcu godzinami.. najlepiej oczywiście nad morzem, przy lekkim wiaterku.. ale jeśli to niedostępne, to wystarczą wakacje na RODOS (Rodzinnym Ogródku Działkowym Ogrodzonym Siatką :mrgreen: ) byle tylko ciurkała woda podlewająca trawkę..

Dzisiaj za oknem 33 stopnie.. i żar lejący się z bezzsłonecznego nieba..
A ja zaliczyłam kocią hurtownię, konsultacje w sprawie remontu kuchni, kupiłam płytki podłogowe i glazurę, byłam na poczcie, zrobiłam zakupy i przed chwilą dotarłam do domu..
Teraz kawka z mleczkiem i chwila odpoczynku przed kolejnym etapem porządków PRZEDremontowych..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lip 27, 2013 15:07 Re: Moje kociska IX.. szykujemy się do remontu.. s. 37..

A może Aniada lubi, żeby jej wątek "zaśmiecać", co??? :twisted:

Współczuję remontu.
RODOS mnie rozbroił!! :lol:
O uwielbieniu upałów się nie wypowiem. 8) Jestem taktowna.
Aniada
 

Post » Sob lip 27, 2013 15:24 Re: Moje kociska IX.. szykujemy się do remontu.. s. 37..

Aniada pisze:A może Aniada lubi, żeby jej wątek "zaśmiecać", co??? :twisted:

Współczuję remontu.
RODOS mnie rozbroił!! :lol:
O uwielbieniu upałów się nie wypowiem. 8) Jestem taktowna.



Ok, jak lubi, to zaśmiecę czasem.. :twisted:

Remontu sobie nie wyobrażam.. ale już nie mam wyjścia..

Aniada, o upałach już nie będę..
ale rozumiem doskonale Twoje problemy z dostosowaniem się do obowiązującego powszechnie skowronkowego czasu pracy..
Też jestem sową i mam dokładnie to samo..
Zawsze mówię, że codziennie rano wstaję, idę do pracy a potem się budzę.. :twisted:
A cytat z Chmielewskiej to moje motto życiowe od chwili gdy to przeczytałam zdaje się, że w "Romansie wszechczasów"..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 441 gości