23tymczasy i 8 rezydentów i pies Felek.

Wow, świetnie :ok:

A Lisek jest nadal do adopcji?

bo w sumie mam tylko jedną fotę jego, a to śliczny psiak :ok:

Szalony Kot pisze:A Lisek jest nadal do adopcji? bo w sumie mam tylko jedną fotę jego, a to śliczny psiak

Raczej zostanie z nami na stałe.Felek umarł by bez jego towarzystwa.Ogarnął się trochę przy Lisku,mniej sika w domu :evil:

Lisek już zaszczepiony i zaczipowany a w przyszłym tygodniu będzie kastrowany

Super, to ja to zakomunikuję na FB :mrgreen:

Renatko , przepraszam za prywatę , ale wklejam gdzie się da :
viewtopic.php?f=1&t=154876
Pls rozsyłajcie

Do adopcji poszły ostatnio dwa dwupaki

Dwa kociaki z Okunina (Wsiunek i Wsiulka) i dwa bure kociaki z pl. Narutowicza

Do tego mała, prawie biała koteczka z działek

Wszystkie poszły po znajomych :ok:

No i super, niech się dzieje :ok:

Co tam u Was? Jak adopcje? U nas w Fundacji ciężko było przez wakacje, ale teraz trochę ruszyło, polecam duuużo ogłoszeń zrobić, działa :ok:

Szalony Kot pisze:Co tam u Was? Jak adopcje? U nas w Fundacji ciężko było przez wakacje, ale teraz trochę ruszyło, polecam duuużo ogłoszeń zrobić, działa

W piątek poszedł kolejny dwupak i Broowne :ok:

Nie mam czasu na uzupełnianie wątku.Mamy maluchy,jedne bardziej,inne mniej chore.Część z nich wymaga wizyt u okulisty.

Jedno straciliśmy na zapalenie płuc.
Zaczął się rok szkolny,wiec doszły kolejne obowiązki.
Mamy MOOORZE kotów i kociaków,ale jakoś dajemy radę ,fizycznie.Brakuje nam tylko wsparcia na leczenie ,mleko dla maluszków i zabawki,bo niszczą je w nie samowitym tempie.
Ogłoszenia robi nam Zosia,za co bardzo jej dziękuję :1luvu:

Cieszę się z Brownee bardzo :ok:

i że ogłoszenia macie - bo dużo kociastych, to może kto pójdzie do domu :ok:

Renatko, Wsiówki pozdrawiają, dobrze po sterylkach się miewają. :1luvu:

Tylko udało mi się jednej pstryknąć fotkę, reszta towarzystwa w podróżach była. Już inaczej wyglądają, nie takie szkieletory, sierść ok. Dobrze, że wtedy napotkałam te małe nieszczęścia na drodze i reszta się załapała na pomoc. Jeszcze raz Ci dziękuje za zorganizowanie pomocy, ograniczenie rozmnażalni i umieralni. :1luvu:

Cieszę się,że mogłam pomóc i że kociaste zdrowe i wypiękniały :ok:

Ja też coś zyskałam wraz z rodziną dzięki wizytom w Okuninie.Są tam piękne rozlewiska Narwi,jezioro i ośrodek Góra,gdzie można powędkować i super odpocząć

A wiesz ile tam grzybków jest.Tesciowa wczoraj w20 minut zebrała 2 reklamówki. :1luvu:

meggi 2 pisze:A wiesz ile tam grzybków jest.Tesciowa wczoraj w20 minut zebrała 2 reklamówki.

Zajrzymy i na grzybki :wink:

Ciekawam, co tam u Was - kto poszedł do domu, kto przybył :oops:

23tymczasy i 8 rezydentów i pies Felek.

Kto przegląda forum