Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 17, 2013 17:02 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

selene00 pisze: :ryk: :ryk: Sesja z wylegiwaniem oklapłej beretki mnie rozbawiła do łez. :ryk:
Ona tam siedzi dzień i noc :twisted: aż żal mi to sprzątnąć z podłogi :roll:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lip 18, 2013 9:52 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

:ryk: Widać ten drapak jest kuszący również w poziomie. Musi trochę poleżeć. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 18, 2013 10:04 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

No i leży ;) :mrgreen:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lip 18, 2013 10:15 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

Myślę, że Nikunia zaproponowała Ci nowy układ drapaka, uznała, że pora zrobć przemeblowanie :lol:

Te plastiki z reguły pękają w trakcie zwykłego użytkowania. Kot pareset razy przeleci się po słupku i w końcu tam niestety pęka. Aż w końcu przy jakimś gwałtowniejszym skoku szlag trafi całkowicie. U nas średnio dwa-trzy lata taki drapak wytrzymuje (obecny z dużego pokoju jest reanimowany dobrymi słupkami ze starego drapaka)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 18, 2013 12:09 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

selene00 pisze::ryk: Widać ten drapak jest kuszący również w poziomie. Musi trochę poleżeć. :lol:

szybenka pisze:No i leży ;) :mrgreen:


:ryk: :ryk: a Kicia cała szczęśliwa :ryk: :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lip 19, 2013 8:41 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

Pora na przemeblowanie nastąpiła z innego powodu :twisted: - poszarpane kanapy :twisted:

A kicia cała szczęśliwa ;) :1luvu:



Jakby koś miał nie najlepszy humor, wrzucam coś na polepszenie ;)

http://pinka.pl/pin/82054/relax#.UejpJKy9a-c

http://pinka.pl/pin/77401/kotem-byc#.UejpO6y9a-c

http://pinka.pl/pin/79710/oba-moje#.UejqC6y9a-c

http://pinka.pl/pin/84492/kotem-byc#.Uejsjay9a-c

http://pinka.pl/pin/71245/kotem-byc#.Uejsxqy9a-c
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lip 19, 2013 9:46 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

Ale super! :ryk: W ostatnim się zakochałam. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 19, 2013 11:48 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie :) Mamy kociaka...

selene00 pisze:Ale super! :ryk: W ostatnim się zakochałam. :lol:
A w tym się zakochasz? ;)
Obrazek
Obrazek


Takiego grzdyla dziś złapałam. Od dwóch dni siedział pod samochodami (często pod maską) na zamkniętym parkingu. Wczoraj wołał żałośnie, wręcz płakał. Dziś miał mniej mocy. Nic dziwnego, bo był głodny. Właśnie na jedzenie go złapałam.

Nie wiem nic...
Ile mu dać jedzenia, bo mam wrażenie, że zje ile mu się da. (Sam je - uff!)
Czy brać na ręce i ukoić, ale skoro jest dziki, będzie się bał.
Co z nim zrobić w ogóle, bo jest kilka opcji.

Muszę do weta podjechać - to jedno jest pewne :ok:

Okropnie krzyczy - pewnie matkę nawołuje, boi się.
Na mnie syczy, parska i tupie łapką - strrraszny kotecek. Dzikus na całego :roll:
Jak podchodzę to się trzęsie.

Już sobie dziś popracuję :twisted:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lip 19, 2013 12:50 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie :) Mamy kociaka...

Uspokoi się, za parę dni będzie mruczeć :ok:

Aguś :1luvu:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 19, 2013 15:14 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie :) Mamy kociaka...

kiche_wilczyca pisze:Uspokoi się, za parę dni będzie mruczeć :ok:
Taaak... tylko, że już we własnym domku. Trochę płakać mi się chce, ale mam zaproszenie do odwiedzin malutkiej (na 75% to dziewuszka). Będzie z czterema kotami. Jedna kotka może się nią zaopiekuje jako mama - fajnie by było.
Cieszę się, że wszystko się udało i do tego tak szybko.
Naprawdę dobrze, że ją usłyszałam wczoraj i dziś, bo jutro nie wiadomo co by z nią było, była taka głodna.

Taki okruszek :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Wiem już, że nie potrafiłabym być DT. Nie rozstałabym się z podopiecznymi :roll:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lip 19, 2013 21:30 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie :)

Fajniusia. :1luvu: Pewnie, że do zakochania. Eh... i w dodatku burasia. :1luvu:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 20, 2013 12:21 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie :)

8O
jakie śliczności bure
szybenko jesteś wielka!
i że się tak szybko domek udało skombinować :ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 20, 2013 14:39 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie :)

pozytywka pisze:szybenko jesteś wielka!
i że się tak szybko domek udało skombinować :ok:
Kobieto, Ty cały miot uratowałaś :1luvu: ja tylko jedną dziką biedę ;)
Ale przyznam się, że nie posądzałam siebie o bieganie "na czworaka" w długiej sukience między samochodami, miaucząc za małym kocim glutem 8) (sukienka była czerwona - ciekawe, czy ktoś mnie obserwował :roll: )

Malutka jednak jest w DT, ale w super i doświadczonych rękach. Chyba że w międzyczasie to się zmieni.
Dzisiaj po nocy wypiła dużo kociego mleczka, jest żywotniejsza, czyli już mniej się boi niż wczoraj i chce się bawić z dużymi kotami, kt. jeszcze na nią syczą. Nie wiadomo czy kuwetkowała (wieści z rana), bo pomieszczenia jest dużo, różnych kocich zakamarków także i nie było nic widać. A w jej osobistej kuwetce - pusto.
Nadal nie daje się dotknąć człowiekowi... Szkoda, że nie nagrałam tego, jak mnie straszyła :mrgreen: A wczorajsze ugryzienia jeszcze czuję.


Bure górą :ok: :1luvu: :ok: :1luvu:
Miłego weekendu wszystkim życzymy :1luvu:

Obrazek

EDIT:
Niki nadal korzysta z wygód naziemnego drapaka :mrgreen:
Sprzed chwili:

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lip 20, 2013 15:26 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie :)

są żaluzje wertykalne i horyzontalne
drapaki takoż :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 20, 2013 15:57 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie :)

:mrgreen: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, muza_51 i 14 gości