5 ślepaczków juz w DT- potrzebne jedzonko i wsparcie

dorcia44 pisze:Lenka ma gorsze oko ,mimo leczenia ,jutro umawiam się na wizytę do Garncarza.

I jak Lenka? Jak to oczko?

W czwartek mamy wizytę u dr.Garncarza zobaczymy co on powie.
Pusty otwarty oczodol prawie cały zasklepiony .

Wczoraj agula76 przyniosła mi 100 zł na kociaki :1luvu:

Mamy więc 350 zł do podziału

Dorota Lidka i Danusia wyślijcie Iwonie dane do przelewu
LIdka 2 koty 150 zeta
Dorota 100
Danusia 100 chyba że ktoś ma inne propozycje

To jest i tak kropla w morzu potrzeb

Tomek mam nadzieję że u Ciebie wszystko oki i dajesz radę tak jak pisales

agula76 pisze:Dorota Lidka i Danusia wyślijcie Iwonie dane do przelewu
LIdka 2 koty 150 zeta
Dorota 100
Danusia 100 chyba że ktoś ma inne propozycje

Moją kwotę przekażcie Lidce żeby się jej zwróciły troszkę koszty transportu.
Bo na szczęście nasze leczenie skończyło się tylko na kroplach choć już też niewiele brakowało.
Więc nie chcę zapeszać.
Wzmacniać będziemy, ale narazie wet nie był tak całkiem pewny czy Zylexis można dawać takiemu maluchowi. Tym bardziej, że miał problemy żołądkowe i schudł. Mały nie może jeść conva.
Moje koty wzmacniałam Zylexisem już jako dorosłe, dostały po dwie dawki. Nie chorują i są zimnolubne.
Natomiast ze szczepieniem nie będę się spieszyć ponieważ moja starsza trójka ostatnio źle je zniosła, jednej jak zwykle odnawia się herpes, a dwa już trzeci tydzień mają stres, ciągle się chowają i załatwiają byle gdzie.
Wysłałam do Fundacji rachunki od weta dopiero wczoraj. To zobaczymy.

Klimek pozdrawia

Edit: literówki

Klimek cudny :1luvu:

on też nic nie widzi :?:

puszatek pisze:Klimek cudny on też nic nie widzi

ponoć na prawe oko widzi tylko trochę. Ma tylne zrosty a to się nie cofa. Drugie oko ok. Wystarczył antybiotyk.
Kocio ma narazie takie śmieszne oczka, dopiero zaczynają troszkę jasnieć. Ale narazie to nie bardzo poznać przy złym oświetleniu czy oczka otwarte czy zamknięte. Zlewają się z jego sierścią.

I Kocio ze swoim "tatą"

Obaj cudni :1luvu:

Wzruszający widok :1luvu:

Lenka dostała (dopiero dziś) pierwszą porcję Zylexisu .
fruwa po mieszkaniu ,a mnie przed chwilą użarła w nogę ,do krwiiiii :twisted:

Śpi na mnie ,ze mną ,tam gdzie ja tam ona ,najgorsza trauma to zamknięcie jej do transportera.
Na rękach nie ma kota .

Nas troje wygraliście w totka :oops:

U mnie chłopak oczko ładnie się zarosło jutro chyba z ciągniemy kołnierz...Julka oczko też ładnie zarasta jutro 10 dni będzie od zszycia oczka ..Może we wtorek podjedziemy do weta na z ciagnięcie szwów..Małe broją i drą się ...

Hej zapraszamy po maskotki dla zwierzaczków i nie tylko

viewtopic.php?f=20&t=154743

Jutro o 10.30 Lenka będzie miała operację na oczko prosimy o kciuki.

Są i będą

lidka02 pisze:Nas troje wygraliście w totka?

Przed chwilą dwaj "fachowcy" przetkali mi sprężyną pion spływowy w kuchni. I za te całe 25 min pracy wzięli 100zł, bez mrugnięcia okiem.
A Ty masz obiekcje.
Trzymamy kciuki

5 ślepaczków juz w DT- potrzebne jedzonko i wsparcie

Kto przegląda forum