Tytek i reszta ...PILNIE POSZUKUJE D. TYMCZASOWEGO !!!

A Gadzina olal nie dziś. Mi mówi :twisted:

a ze ja przestawiła. Swoje plany to kij....nooo mamo przepraszam jutro..a co powie jutro?
Już jestem z panem taryfiarzem umówiona na jutro,tani i uczciwy.
a denerwuje się tym co dr.Garncarz powie.
Lenka dostała dziś 1 Zylexis.
planuję wziąć tydzień urlopu.muszę o.dpocząć złapać oddech po ostatnich przeżyciach.

Urlop Ci sie przyda . Na pewno jesteś przemęczona .
Dalej i na wszelki wypadek trzymam :ok:

W pracy nie ma urlopu ,nie należy się ./

a ja naprawdę jestem zmęczona :oops:

Gosia przyjeżdża wcześniej i zbiera za mnie naczynia ,ciężkie jak ... bardzo mi pomaga ,pomyślałam sobie że będę jej dawała 5 dych za jej pracę ,powiedziałam jej to ,oczy jej się zaśmiały ale mówi nie .
Zobaczymy.
Dzięki niej mam dużo mnie pracy ,nie dźwigam .
znów prawie że nie sypiam :cry:

Basiu bardzo ci dziękuję za kciukasy.

Dorcia,można Ci jakos pomóc?

Gosiu ,dzięki ogromne ale to wszystko muszę sama przetrawić :oops:

wczoraj byłam na etapie że Tija by żyła gdybym nie zrobiła sterylki aborcyjnej :cry:

dopiero w nocy doszło do mnie ze przecież przed sterylka ona w ogóle nie jadła ruszyła po aborcyjnej.Tak właśnie spie

Dobija mnie brak lapka :oops:

Dorciu kiedy wreszcie te problemy Cię opuszczą, oby jak najszybciej. Bez laptopa masz ciężko i my też bo nie wiemy dokładnie co u Ciebie - pisanie z telefonu to żadne pisanie. To facet tyle zainkasował za naprawę (przecież to polowa Twojej renty) i spartaczył. Żeby Ci nie przyszło do głowy że masz mu cos dopłacać. :ok:

za pomyślność
Dobranoc

Dobranoc.i niech ta noc naprawdę będzie dobra..... :ok:

miłego dnia

ze zdrowiejącą Miśką życzymy Ci Dorotko...spokojnego dnia :ok:

Wzajemnie

Wczoraj późnym wieczorem zadryndal do mnie dr.Garncarz z zapytaniem jak mała.Oczywiscie wcześniej ja próbowałam się z nim skontaktować bo boję się o nią i to oczko i widzę jak bardzo jej ono dokucza i przeszkadza :cry:

nieraz jest taka osowiala smutna :cry:

Dziś zapadnie decyzja kiedy operacja.
Wiadomo ,bardzo to przeżywam.
Oczywiście nie spalam lub troszkę z dłuższymi przerwami

Od poniedzialku mam tydzień urlopu ,kosztuje mnie on 200zl.ale ja po prostu muszę :cry:

Wczoraj moje kostki u nog wyglądały jak napompowane,zwyczajnie nie mam siły i znów boję się przyszłości.może to tylko chwilowe. Smedze od rana :twisted:

przepraszam :oops:

Czasem człowiek musi po prostu odpocząć, a Pani w ciągłym biegu, pewnie stąd taki nastrój. Życzę odpoczynku, spokoju i żeby wszystko się dobrze poukładało

Dorotko, co z komputerem?

Witaj Dorotko!
To forum to miejsce do wygadania się . Jeśli daje ci to ulgę to narzekaj do woli coby tobie było lżej.
Masz rację odpoczynek każdemu się należy a tobie w szczególności.
Życzę miłego i spokojnego dnia i trzymam :ok:

za wizytę u doktorka. :1luvu:

Ps.Doskonale wiem co to spuchnięte kostki i ból nóg - ja się z tym borykam od lat. Bardzo ci współczuję i polecam podkolanówki uciskowe - naprawdę przynoszą ulgę. :ok:

Dorciu par dni urlopu Ci się przyda. Mam nadzieję,ze dasz się wyciągnąć na działkę

Dorciu wybycz się trochę

Kiedy ja do Ciebie w końcu dotrę - doba dla mnie jest stanowczo za krótka

Tytek i reszta ...PILNIE POSZUKUJE D. TYMCZASOWEGO !!!

Kto przegląda forum