minęło 4 lata, wciąż poszukiwany

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 05, 2013 10:40 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

Szkoda, że Masza nie może zostać w takim kochanym Dt :(
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon lip 08, 2013 13:56 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

wieści z dt Maszy

Miałyśmy z Maszą wczoraj nieprzewidzianą wizytę u weta.
Wszystko było w porządku do wczoraj, do około godziny 22, kiedy wróciłam z biegania. Masza oczywiście zgubiła majtki z wkładką podczas mojej nieobecności, więc chciałam je jej założyć... i zahaczyłam nimi o coś metalowego, wystającego ze zrastającej się łapy Maszy... myślałam, że umrę.. śruba wystawała na około 3mm w dolnej części nogi, bliżej pięty Maszy.

Zadzwoniłam do przychodni na Bemowie, okazało się, że na miejscu jest ortopeda, więc złapałam Maszę do taksówki i popędziliśmy. Masza bardzo dzielnie jechała samochodem, dużo mniej się stresowała i prawie wcale go nie zaśliniła.

U weta szybkie oględziny i rentgen. Okazało się, że jedna ze śrub usztywniających złożoną łapę Maszy przesunęła się w dół.. o blisko 3 cm i przebiła się aż na zewnątrz. Dr miał na początku pretensje, że to pewnie od skoków i biegów - ale zapewniłam, że masza ani nie skacze, ani nie biega, jeździ windą, a w domu leży głównie... staramy się bardzo, aby nie ruszała się zbyt gwałtownie.
Na rentgenie widać było już trochę zrostów kostnych. Dr powiedział, że Maszę podda narkozie po czym przytnie wystający fragment śruby, spróbuje ją podbić wyżej i wsadzi łapę w opatrunek usztywniający ponownie, na 2 tygodnie.

Masza zasnęła szybko, po około 20 minutach operacja była przeprowadzona, po następnych 10 min Masza stała znów na swoich 3 nogach. Koszt tej operacji to około 320,00zł. Dr powiedział, że wszystko poszło dobrze i udało mu się podsunąć śrubę wyżej, niż się spodziewał.

Czułam się fatalnie wczoraj o tej 1:30 nad ranem przywożąc ją z kliniki, ale naprawdę nie wiem co jeszcze mogłybyśmy zrobić, aby ochronić tę nogę. Jestem z tego względu bardzo zadowolona, że Masza ma znów opatrunek - dzięki temu np. jak kuca do sikania czy kupy nie obciąża tak tych wszystkich śrób..

Wszystkie informacje na temat samej operacji są w klinice. Miałyśmy jechać z Maszą dziś na wizytę kontrolną, ale w związku z wydarzeniami w nocy mamy się pojawić w klinice za około 2 tygodnie. Może wtedy będzie można już śruby Maszy usunąć całkiem, ale na pewno będzie to wiadomo dopiero po kolejnym prześwietleniu.
jo.anna
 

Post » Pon lip 08, 2013 16:01 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

O matko. No to jazda bez trzymanki. Dziewczyny jesteście wielkie, a Masza nie żaliła się, ze jej śruba przebiła skórę? Zachowywała się normalnie?
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pon lip 08, 2013 16:05 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

widać nie, nic mi nie napisał dt poza tym, co tu umieściłam...trzeba jakoś rozbujać wątek i wydarzenie, bo już są koszta :(
jo.anna
 

Post » Czw lip 11, 2013 20:50 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

Biedna Masza.Mam nadzieję,ze teraz to już tylko z górki...

grey

 
Posty: 214
Od: Pon gru 05, 2011 7:14

Post » Pt lip 12, 2013 11:39 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

nic nie powiem .....
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt lip 12, 2013 11:55 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

Kinnia pisze:nic nie powiem .....

:?: :?: :?: :?: :?: :?:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt lip 12, 2013 16:32 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

Na konto Maszy wpłynęło 59 zł z bazarku zrobionego przez alab108

bardzo dziękuję :)
jo.anna
 

Post » Sob lip 13, 2013 22:18 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

wątek Maszy odpływa w czeluściach tu i na dogo, dług w lecznicy rośnie, zaraz urośnie jeszcze bardziej :( mój dług
jo.anna
 

Post » Nie lip 14, 2013 7:13 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

Wątek odpływa.. No, niestety, trzeba go ciągle uaktywniać, coś pisać, najlepiej o psiurce.. Jak najwiecej wiadomości - jak jest, co robi, jak zdrowie..itd.
Bo tak to tylko czasem sie komuś przypomni i zapyta
"co tu taka cisza?"
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26232
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 14, 2013 8:41 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

I konkrety ile zebrano, ile wydano, ile brakuje...
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Nie lip 14, 2013 12:55 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

z poprzedniej zbiórki zostało 152 zł plus teraz nadeszła wpłata z bazarku 59 zł czyli jest 211 zł, ile potrzeba to nie wiem, na pewno więcej, bo już są koszta o których pisałam we wcześniejszym poście z dt, tak to wygląda
jo.anna
 

Post » Pon lip 15, 2013 10:19 Re: Sunia "zrastamy" łapkę i czekamy na kolejną operację s.

wściekłość mi już nieco przeszła więc staram się wrócic do żywych .......

Masza ma się nieźle zważywszy na okoliczności :evil:

dam zdjęcia jak uporam sie z lapkiem i telefonem :evil: u pomniałam się o nie i czekam na odzew

Ania ... jakoś damy radę ... siedzimy w tym obydwie ......

nadal nie złapałam tego mniejszego z pola ... to nie takie proste ... on jest bardzo ostrożny teraz ....
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon lip 15, 2013 20:34 Re: Długi Maszeńki rosną ... za chwilę kolejna operacja s. 1

Kinnia skąd ta wściekłość? 8O
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie lip 21, 2013 17:27 Re: Długi Maszeńki rosną ... za chwilę kolejna operacja s. 1

bo mnie wkurza ludzka głupota .... tak, wiem ja tez popełniam błędy i gafy ....... ale jesli cos do kogos mówię i tłumaczę a okoliczności i fakty wskazują jednoznacznie na to co mówię .... to wypadałoby posłuchać :evil:
........... zawsze o pasję przyprawia mnie połączenie obłudy,buty, pychy i głupoty :evil:


wstawiłam rozliczenie pieniążków Maszy ...... policzyłam wszystko co sama załatwiałam ...... nie mam dostepu do rachunków za mięsko dla Maszy :evil:

rozliczenie jest na 26 stronie tego wątku ..... informacja o jego miejscu jest w pierwszym poście ......

na dzisiaj mam 121zł

czekam na zdjęcia Maszy :evil: dzisiaj rozmawiałam z mamą jednej z opiekunek Maszy na dt
jeszcze muszę z nia pogadać ...... jutro
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 378 gości