Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 10, 2013 17:19 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

za same dobre dni :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

Iwonko, ile lat ma Baronik :?:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 10, 2013 17:58 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

puszatek pisze:za same dobre dni :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

Iwonko, ile lat ma Baronik :?:

I jak się spotkaliście :?:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro lip 10, 2013 18:22 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

alab108 pisze:
puszatek pisze:za same dobre dni :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

Iwonko, ile lat ma Baronik :?:

I jak się spotkaliście :?:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :ok:
Fajne wieści Iwonko. Można odetchnąć
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Śro lip 10, 2013 21:58 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

Oj tak, mam chwilkę oddechu, oby ta chwila trwała jak najdłużej :ok:
Znając siebie i tak będę już zawsze inaczej na niego patrzała, nie mogę czegoś przegapić. Wetka powiedziała, że mam go traktować jak każdego innego kota, ale to nie takie proste. Będę z pewnością latała za nim z termometrem, patrzała ile zjadł, podsuwała mu pod mordkę miseczki i dokarmiała, jeśli uznam że je za mało.
Baronik przyszedł do mnie z ogródków działkowych w październiku 2009 roku jako ok. półroczny kociak. Było tam wtedy mnóstwo kociaków, ale tamte jakoś dawały sobie radę. Baronik między nimi wyróżniał się charakterem, był przymilny i ciapowaty. Został tam przez kogoś podrzucony. Potem przyszły kolejne malutkie kociaki z działek i Baronik zaraził się od nich pp. Miałam w domu szpital, 6 kotków z pp. Jedyny Baronik został wyratowany, jednak było bardzo ciężko, strasznie to wspominam, to była gehenna.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 11, 2013 1:10 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

Ponieważ banerek Czarnuszka został prawdopodobnie usunięty z serwera na którym umieściła go Yocia, wklejam nowy link do niego.
Ten nie zniknie, ponieważ został umieszczony na serwerze wykupionym przez mojego syna.
Jeśli ktoś z Was ma jeszcze ochotę umieścić go w podpisie, to proszę bardzo:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/hsf7r][img]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/img/users/przygarnijzwierzaka/czarnuszek.gif[/img][/url]

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 11, 2013 16:40 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

spokój trwa dalej.................... :?: :lol: :lol: :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 11, 2013 18:39 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

Tak Basiu :1luvu: , moje słoneczko dobrze się czuje :D
Ta kocia mnie przeraża
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 12, 2013 20:24 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

Baronik czuje się bardzo dobrze :D :1luvu: Oby tak dalej :ok:
Pamiętacie może Tosię i Gucia - dwa ślepaczki złapane na działkach, z których Tosia została u Aguli76 na DS a Gucio był u mojej córki na DT?
Otóż córka z zięciem zdecydowali, że Gutek zostaje u nich. Nie chcą rozdzielać go ze swoimi kotami i bardzo się ze sobą zżyły. Tak, że Gucio ma już DS :D. Tośka i Gucio już dużo podrośli i nie są już maluszkami.

Gucio z Baronikiem córy i Lenuszką (Gucio pierwszy z lewej)
Oto monitoring osiedlowy :D

Obrazek

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 12, 2013 20:31 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

No niezłe zdjęcie :ryk: tylko trzy :mrgreen: ...a karmik gdzie tam wisi ...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt lip 12, 2013 20:32 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

U nas to się nazywa studiowanie firankologii :ryk:
Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 12, 2013 20:41 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

:mrgreen: one uwielbiaja siedziec i obserwować co tam się dzieje na tym marnym świecie.

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22


Post » Pt lip 12, 2013 20:58 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

lidka02 , ale masz cuda,
powiedz, czy to możliwe, że masz firanki, o których marzę, ale boję się powiesić
bo mi się wydaje, że moja szósteczka pożre je :(
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 12, 2013 21:26 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

Mam makaron na oknach i spokojnie tylko jak widać obciełam dół żeby sznurki były luźne , bo tak mogły by się zaplątać , na początku koty zaciekawione ale na drugi dzień już nie zwracały na nie uwagi...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt lip 12, 2013 22:56 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

Wszystkie te nasze koty są piękne i kochane :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ale Lidzia nas położyła na łopatki, zdobyła pierwsze miejsce. Zdruzgotała nas ilością, bo jakością kotów jesteśmy równe :D :wink:
Lidziu, u córki są trzy, ma maleńkie mieszkanko, jeszcze jeden i nie byłoby jak chodzić :( Niedługo skończą remont w nowym, większym to zobaczymy :wink: A czyja to buzia na balkonie? czyżby naszej Lidzi?
Miałam też te firanki w oknie do czasu, kiedy Baron zjadał po kawałku i kiedyś wychodząc z kuwety ciągnął za sobą 30 cm kawałek makaronu, który musiałam mu wyciągać z p...y. Wystraszyłam się i wyrzuciłam moje spaghetti :(

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości