Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((

**Adopcje: 12 >>**

Jak dzisiaj Asiu Groszek się czuje ?

Po transfuzji nabral nieco koloru i tak na szczescie go tryzyma. Trudno nazwać ten kolor rożowym ale w odróżnieniu od blado- sinego , to juz coś.
Temperaturę ma normalną, apetyt po sterydzie , pierwsza klasa. Kicha ale trochę lepiej oddycha. Caly czas antybiotyki dwa, steryd co drugi dzien i kroplówka co drugi dzień z minerałami i b12
Czekamy na wyniki biopsji ze szpiku. Nie wiem jak wyskakać aby wyszlo że szpik pracuje.

edit:

pomyliłam adresy, to miało być pw

wieści nie są dobre ale nie ostateczne i niepełne bo jakby czytane przez ramie , nie od samego źródła. Czekamy wiec w nadziei , że całokształt informacji będzie lepszy.

Grochu pozdrawia wszystkich mokrym noskiem całując.

Jest ciągle leciutko różowy.

Groszku, walcz kocie :ok:

i tak dalej.... :ok:

Trzymaj się Grosiu! Ściskamy wszystkie kciuki i łapki, a jest nas mrowie a mrowie :ok:

.....

Asiu jak sprawa leku?

BOZENAZWISNIEWA pisze:Asiu jak sprawa leku?

nie mam na razie żadnych informacji

asia2 pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:Asiu jak sprawa leku?

nie mam na razie żadnych informacji

Na razie poszukiwania na Ukrainie , w jakimś okręgu :oops:

, są nieskuteczne. A meggi2 ma jakieś wieści?

to znaczy rzeczywiście mam informacje, że jest problem i nie jest lek dostępny. Od Meggi2 nie mam jeszcze żadnych wieści.

Zaraz wyśle smsa z zapytaniem, dzwoniłam w czwartek do niej to jeszcze nic nie wiedziała.

dostałam odpowiedz, że nie ma tego leku w tym miasteczku , trzeba szukać w większych miastach, a nie może wziąć wolnego ta osoba, jeździć i szukać. Przykro mi. BożenaW wysyłam ci smsa.

Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((

Kto przegląda forum