[*]Dzielna MATYLDA-rak,astma..łatwo nie jest,walczymy dalej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 06, 2013 20:35 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

Cieszę się, że u mojej ulubienicy wszystko ok. :D
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 07, 2013 12:46 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

miko_bs pisze:Ona to by mogła cały dzień być głaskana i przytulana


a jak sie rozmruczy to i ugniata co popadnie tymi swoimi cudnymi lapeczkami :1luvu: :1luvu:
daje sie chetnie miziac po brzuszku, a zazwyczaj koty tego nie toleruja. Mati bardzo to lubi. Ugniata wtedy... powietrze :1luvu:

Blekitny.Irys pisze:Cieszę się, że u mojej ulubienicy wszystko ok. :D


:ok: :ok: :ok: :ok:
Matyldzia przesyla pomruczonka i buziaki :*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lip 08, 2013 13:03 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

No Matyldzia hop na górę :kotek:

Będąc w piątek u Justyny nie dane mi było zaznać przyjemności wygłaskania Matyldy, nadrobię ... już nie mogę się doczekać :1luvu:

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon lip 08, 2013 16:04 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

ona czasem nie ma ochoty, jak sie zle czuje, ale badz pewna, ze sobie to odbijecie jak sie kicia lepiej bedzie czula :) :ok: Juz Mati o to zadba :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lip 08, 2013 18:24 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

Kociara82 pisze:ona czasem nie ma ochoty, jak sie zle czuje, ale badz pewna, ze sobie to odbijecie jak sie kicia lepiej bedzie czula :) :ok: Juz Mati o to zadba :ok:


W moim przypadku nie chodziło o to czy Mati ma ochotę na pieszczoty czy też nie, ja poprostu w ogóle nie wchodziłam do Justy, za dużo było do zrobienia na zewnątrz, że się tak wyrażę.
Należę do tych szczęśliwców, że zawsze jak siedziałam u Justyny w mieszkaniu Matyldzia dała się miziać :D
Pewnie i mnie kiedyś zignoruje ale oczywiście zrozumiem dziewczynkę :D

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon lip 08, 2013 20:49 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

ale to sie zdarza tylko wtedy, kiedy ma kryzys zdrowotny. Jak tylko czuje sie lepiej rekompensuje sobie tamte "straty" z nawiazka :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lip 11, 2013 21:28 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

teraz ma byc pare dni ochlodzenia, wiec mam nadzieje, ze Matyldzia bedzie sie czula dobrze :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lip 13, 2013 18:16 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

:P

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Wto lip 16, 2013 17:27 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

co tam, moja sliczna?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lip 24, 2013 21:08 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

Matyldziu, jak znosisz upały?
Czy zjadłaś już swoje paszteciki?
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Śro lip 24, 2013 21:13 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

teraz jeszcze nie ma az takich upalow, podobno od piatku ma byc nawet 35 st w cieniu... :roll: 8O nie ukrywam, ze boje sie o Matylde i te starsza czesc zwierzakow

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lip 25, 2013 0:19 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

Justyna ma w domu kliimatyzację, więc Matyldzia nie odczuwa upałów :)
Widziałam Matyldzię wczoraj, dostałam buziaka, zostałam wybarankowana, czyli jest ok.
I oby tak dalej.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 25, 2013 13:45 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

Mati kiedy ma dobry dzien, kiedy sie czuje dobrze zachowuje sie tak, ze czasem ciezko poznac, ze ona jest tak powaznie chora.

niedawno moja kolezanka, ktora dokarmia na jednym z ogrodkow dzialkowych bezdomniaczki pochowala koteczke podobna do Matyldy, tylko ze tamta miala wiecej bialego na lapkach. Prawdopodobnie tez miala astme, ale niestety nie zdazyla jej kolezanka zabrac na jakiekolwiek badania. Kicia pojawila sie tam nieco ponad tydzien przed smiercia, wczesniej nie byla tam widywana. Dzika byla, przychodzila tylko cos zjesc i wlasnie podczas gdy kotka jadla kolezanka zauwazyla, ze pingwinka rzezi i charczy. Kolezanke to zaniepokoilo, zadzwonila do mnie, slyszalam przez telefon jak ta biedna kotka charczy... prawie jak Mati... Na drugi dzien mialysmy ja probowac zlapac ale rano dostalam smsa od kolezanki, ze znalazla martwa kicie. Szkoda, ze nie udalo sie jej pomoc... :(
Ech... jak tak mysle o tamtej kici [*] to mysle tez, ze nasza Matyldzia miala naprawde duzo szczescia i jednak jest wyjatkowo silna. Bo przeciez juz gdy do Justy trafila jej choroba byla w bardzo zaawansowanym stanie, nie leczona, wogole nie zdiagnozowana... Rownie dobrze przeciez mogla nie doczekac pomocy. Pamietam ja z czasow, kiedy dopiero co trafila do Justy i byla jeszcze z Lussi na kwarantannie. To moze bylo ok.2 tygodnie od dnia, kiedy tam trafila a byla w naprawde powaznym stanie, nie wierzylam wtedy, ze uda sie jej pomoc... A jednak zaskoczyla chyba wszystkich swoja sila.
Szkoda, ze ta kotka z dzialek nie byla taka silna... :(

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lip 27, 2013 23:54 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

A dziś zabawię się w hopacza :mrgreen: i mówię hops Matyldziu na pierwszą stronę.
Piękność taka nie może się ukrywać :1luvu:

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Nie lip 28, 2013 21:49 Re: MATYLDA-dzielna,chora na raka i astmę kotka.POMOC POTRZE

no wlasnie, slicznosci kochane, nie chowaj sie :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: sherab i 282 gości