Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Tak - wykańcza mnie atmosfera w pracy

Gdy zaczynałam tam pracować 2 lata temu było zupełnie inaczej - fajni ludzie i aż chciało się iść. To co jest teraz to.....ręce i cycki opadają :evil:

Ewa L. pisze:Tak - wykańcza mnie atmosfera w pracy Gdy zaczynałam tam pracować 2 lata temu było zupełnie inaczej - fajni ludzie i aż chciało się iść. To co jest teraz to.....ręce i cycki opadają

tak to jest z pracą z klientem

co poradzisz Ewcia
a urlop Ewcia to u Ciebie raczej marzenia

Nie to nie kwestia klientów tylko ludzi z którymi muszę pracować.

Fajnie się z wami gada ale na mnie już pora. Muszę jeszcze łba umyć i idę lulu. Jeszcze tylko piątek i sobota i wolne :ok:

Ewa L. pisze:Nie to nie kwestia klientów tylko ludzi z którymi muszę pracować.

czasami jest tak ze lepiej kontaktuje się z klientami niż ze współpracownikami

ja miałam to szczęście że pracowałam z fajnymi dziewczynami :ok:

ciekawe jak teraz w nowej pracy będzie

Ewa L. pisze:Fajnie się z wami gada ale na mnie już pora. Muszę jeszcze łba umyć idę lulu. Jeszcze tylko piątek i sobota i wolne

a to spokojnej nocki Ewcia :1luvu:

I to jest najgorsze . Bo z takimi współpracownikami najprostrzej pracy nie wykonasz . :evil:

To dobranoc Ewuniu :1luvu:

Oby było fajnie - bo jak masz fajną i zgraną ekipę to reszta obleci a jak przyjdzie ci pracować z kretynami to lipa.

To ja się zbieram i do zobaczenia jutro!
Miłej nocki! :1luvu:

To ja Ci Ewcia chociaz dobranoc powiem, bo dopiero przyszlam:)
Spij dobrze:)
Do jutra :ok:

Witam wszystkich piątkowo i popracowo. :mrgreen:

Dziś pogoda nam się załamała - znacznie się ochłodziło i już kilka razy padało. Na jutro też zapowiadają cały dzień deszczowy.
Jest mi to chwilowo obojętne bo cieszę się że do pracy idę jeszcze tylko jutro a w niedziele wolne. :ok: