12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 09, 2013 14:36 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Cudak1 pisze:Miałam dziś tel z DT kociaków od "staruszki". Wyzdrowiały, sierść odrasta w miejscach, gdzie miały wyłysienia, tylko rozrabiać zaczęły i będą przeniesione do piwnicy, a jak nie znajdą domów w miarę szybko, to zostaną odwiezione na to podwórko, więc bardzo byłabym wdzięczna a pomoc w ogłoszeniach.

Tak obecnie wyglądają:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lip 09, 2013 16:18 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Trzeba im nowe ogłoszenia zrobić z tymi zdjęciami.

kasiar1234

 
Posty: 338
Od: Sob lip 03, 2010 7:38

Post » Wto lip 09, 2013 20:10 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lip 10, 2013 11:25 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Poszło jeszcze 30 zł z tego bazarku viewtopic.php?f=20&t=153917
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Śro lip 10, 2013 20:03 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

bakakaj pisze:Poszło jeszcze 30 zł z tego bazarku viewtopic.php?f=20&t=153917

Doszło, dziękuję w imieniu kotów :1luvu:

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lip 10, 2013 20:14 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Obrazek

Tak wyglądają oczka rudego Alfika.

Byliśmy dziś na zastrzykach (antybiotyk, zapomniałam nazwę :oops: ale coś na B... i końcówka MOX). Maści wet nie kazał kupować, bo niby zrosty mu nie grożą, jedynie kropić często kazał. Jutro znów mamy przyjechać na zastrzyki. Fakturę za leczenie dostanę na koniec i wstawię na wątek.
Apetyt ma już lepszy. Kupiłam Gerberki - indyk, jutro dostaną, bo od jutra do soboty będą u mnie (moja siostra musiała wyjechać do Krakowa na jakieś ostatnie egzaminy).
Kciuki nadal potrzebne za maluchy.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lip 10, 2013 22:46 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Trzymam mocno kciuki!

Clean

Avatar użytkownika
 
Posty: 173
Od: Nie lut 12, 2012 18:14

Post » Czw lip 11, 2013 7:32 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Podczytuję temat od dłuższego czasu- Cudak znam ze świetnych bazarków na dogo. Mam nadzieję, ze się nie pogniewa, jak zaproszę Was tu: viewtopic.php?f=13&t=154594 Koteczka bez bródki...

Wszelkie pomysły mile widziane....
Moje psie szczęście ['] zastąpiły kocie-psocie
Obrazek Obrazek Obrazek

Iza i Manio

 
Posty: 65
Od: Czw lip 26, 2012 14:27

Post » Czw lip 11, 2013 14:46 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Iza i Manio pisze:Podczytuję temat od dłuższego czasu- Cudak znam ze świetnych bazarków na dogo.

Jak się umieszcza psy w hotelikach, bez stałych deklaracji, to jest się skazanym na bazarki :evil:

Gerberek zmieszany z mlekiem smakuje koteczkom, nawet rudy Alfik sam wcinał (cały się przy tym ubrudził, ale zjadł sporo jak na niego).

Maluchy dostały dziś znów zastrzyki, jutro też mamy przyjechać.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lip 11, 2013 19:27 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

:ok: Za maluchy .

kasiar1234

 
Posty: 338
Od: Sob lip 03, 2010 7:38

Post » Czw lip 11, 2013 19:31 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Maluchy grzeczne, ładnie jedzą, załatwiają się do kuwety :ok: i nawet przejażdżkę w wózku dla lalek dziś zaliczyły :roll:
Oby dobre domki znalazły...

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lip 11, 2013 19:36 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

CoToMa, jak kotki? Udało się już staruszce nogę prześwietlić? Wiadomo, z jakiego powodu ta mała kotka zrobiła się ruda?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lip 12, 2013 15:28 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Nie mam aparatu, żeby zrobić zdjęcie. Oczko rudego kociaka wygląda dziś bardzo brzydko, wet uspokaja, że to tylko obrzęk śluzówki i że trzeba czasu. Mam nadzieję, że się nie myli i maluch nie straci wzroku.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lip 12, 2013 15:40 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Jakie kropelki dostaje?
Moje koty czasami w zabawie podrapią sobie oczko.Zwykle wygląda to okropnie, przepłukuję solą fizjologiczną i przechodzi.Oczywiście tutaj to coś innego, ale chcę Cię uspokoić, że paskudny wygląd nie oznacza bardzo ciężkiego stanu.Rogówka nie jest uszkodzona, obrzęk zejdzie i kotek nie straci wzroku, w końcu oglądał go wet, prawda?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 12, 2013 15:51 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Dicortineff-vet.
Wet ogląda go codziennie, bo codziennie jeździmy na zastrzyki (zastrzyki dostają wszystkie 3 maluchy, bo i tamte kichają).

Jest duży postęp w jedzeniu, bo i rudy zaczął sam jeśc (pooblewa się przy tym i ubrudzi, ale już nie trzeba go karmić strzykawką, ani "na siłę"). Rano zjadły we trzy cały słoiczek Gerberka (na 1 posiłek). Zamówiłam też suchego Royala Babycat, 400 gram, dziś doszedł i zaraz im dam z mlekiem namoczonego, bo mleka już niewiele zostało i samym się chyba tak nie najadają, więc pomału im urozmaicać trzeba.
Jest jeszcze jakaś sucha karma, oprócz Royala, dla tak malutkich kotków?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: sylwiakociamama, Wix101 i 229 gości