BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 1200gr Florka...

Taka cisza, aż strach zaglądać.

RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Smutne to

Moja Kitka [*] też miała chłoniaka

Pati napisz coś. Martwimy się.

Jestem zmęczona

Rudy bardzo źle zniósł operację. Żle idzie nam rekonwalescencja. Ma mnóstwo niepokojących objawów, które nie wiadomo z czym połączyć. Czy to wciąż skutki operacji czy może chłoniak hula w Roderyku w najlepsze. Codziennie siedzę w pracy i rozmyślam co on robi, co się z nim dzieje. Wracam do domu z sercem w gardle co zastanę po wejściu do domu. Potwornie się boję tego co nas czeka

Współczuję, trzymajcie się!

Przytulam i nie puszczam :ok:

Często myślę o Was, i pewnie nie tylko ja.

Kciuki

niech będzie dobrze....

Dziękuję Dziewczyny Kochane!

Od wczoraj jest troszkę lepiej. "Niestety" przypisuję to raczej stałemu już podawaniu buscopanu niż nagłym ozdrowieniem ale może dzięki lekowi ogólnie lepiej się poczuje i szybciej będzie się regenerował.

Kiedy na niego patrzę nie mieści mi się w głowie, że za jakiś, niedługi, czas już go z nami nie będzie :cry:

Wszystkie moje najlepsze myśli są z Wami.
Cała rodzina mocno zaciska :ok:

Niech będzie dobrze, niech będzie dobrze :ok:

Boo pisze:Dziękuję Dziewczyny Kochane!

Od wczoraj jest troszkę lepiej. "Niestety" przypisuję to raczej stałemu już podawaniu buscopanu niż nagłym ozdrowieniem ale może dzięki lekowi ogólnie lepiej się poczuje i szybciej będzie się regenerował.

Kiedy na niego patrzę nie mieści mi się w głowie, że za jakiś, niedługi, czas już go z nami nie będzie

Tak już jest...

Ja zawsze sobie myślę, że tak jest lepiej niż odwrotnie. W sensie państwo odchodzą, a zwierzęta zostają... Sama wiesz zresztą..
ściskam...

Z dwojga złego, oczywiście...

Skorzystam z tego, że więcej osób teraz do nas zagląda i urządzę prywatę schroniskową. Dużo z Was wzięło już udział w akcji Siódmakowej, dużo z Was jest też Comiesięcznym SiódmakoDawcą

Przedwczoraj dowiedziałam się, że przy obecnym stanie kociąt w naszym schronie, dziennie schodzi 6 puch. To około 180 puszek miesięcznie

Z akcji Siódmaków comiesięcznych zbiera się kasy na ok. 36 puszek. To oczywiście też jest nieoceniona pomoc ale naprawdę przydałoby się puszek troszkę więcej. To tylko 7zł miesięcznie. Pomyślcie proszę, może Wy, może ktoś z rodziny czy znajomych mógłby się takim Siódmakiem podzielić?

Więcej szczegółów na Siódmakowym wątku: viewtopic.php?f=1&t=152378

Bardzo proszę o pomoc!

Boo, przykro mi, że masz kłopoty ze swoimi kociastymi. Mogę jakoś pomóc?

Nie wiem czy da się Rudemu jeszcze jakoś pomóc

W piątek zdjęliśmy szwy, dostał depo-medrone domięśniowo. Na razie steryd go trzyma jako-tako. Niestety Rudy nie bardzo chce jeść

Obecnie gustuje tylko w RC Exigent i Gouremecie z jajkiem. Czyli samo siano, chemiczne i bez wartości. No ale jeść coś musi, a chce tylko to

Myślę nad wycieczką do Wa-wy. Myślę o USG u dr Marcińskiego i konsultacji u dr Ady Uznańskiej. Oboje lekarze zostali mi poleceni. Więc myślę.

Moi weci polecili preparat wspomagający zdrowie kotów z nowotworem Vet Food NTS Immunactiv. Czy ktoś z Was może stosował ten preparat?

BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 1200gr Florka...

Kto przegląda forum