Tosia&Bazyl... / odchudzamy Bazyla ;D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 10, 2013 18:04 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

Ciągle jest na jednym i tym samym rodzaju karmy... co nagle mogłoby jej podrażnić jelito? :?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro lip 10, 2013 18:05 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

Ale właśnie nie nagle, ona o ile dobrze pamiętam od zawsze miała jakieś drobne problemy, tak?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro lip 10, 2013 18:09 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

No ta-ak, ale ponad miesiąc nie było krwi :cry:
Chociaż w sumie jakiś czas temu moje oko też dopatrzyło się czegoś podobnego jak w ostatnich dniach... ale WHY :cry:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro lip 10, 2013 18:11 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

A siemię lniane? Próbowałaś? :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro lip 10, 2013 18:13 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

Ostatnio dostała zaraz po operacji :?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro lip 10, 2013 18:15 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

No to ja już nie wiem, kurde blaszka. Wziąłby się za Tosię jakiś porządny wet :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro lip 10, 2013 18:17 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

Cześć Madzia :D

oj Ty to się masz :cry: tak ładnie już Tosia robiła kupkę a tu znowu :cry:
byłaś z małą u veta?
powiem Ci że sama zachodzę w głowę co to za cholerstwo może być z tą krwią w kupce
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro lip 10, 2013 18:19 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

Hej Aga! Nie byłam jeszcze u weta bo krwi jest tak mało, że łudzę się, że samo przejdzie.. :?
U weta kolejna opcja to sterydy :? :?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro lip 10, 2013 18:22 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

NatjaSNB pisze:Hej Aga! Nie byłam jeszcze u weta bo krwi jest tak mało, że łudzę się, że samo przejdzie.. :?
U weta kolejna opcja to sterydy :? :?


a poprzednim razem po sterydach przeszło?

tylko że sterydy to też nie wyjście na dłuższą metę :?
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro lip 10, 2013 18:25 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

agusialublin pisze:a poprzednim razem po sterydach przeszło?

tylko że sterydy to też nie wyjście na dłuższą metę :?


Jeszcze nigdy nie było sterydów, dlatego tak się wstrzymuję :?
Przeszło po Sulfasalazynie
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro lip 10, 2013 20:40 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

A może ona powinna coś brać na wzmocnienie ścian naczyń krwionośnych.
Może jakieś naczynka w ostatnim odcinku są słabe i pękają.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lip 10, 2013 21:33 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

Dołączam się do wątku, na pewno będę podczytywać, a w wolnej chwili komentować wyczyny pięknych Tosi i Bazyla. :1luvu: Rosyjskie niebieskie są przepiękne, a Twoje zdjęcia to cud i miód, nic tylko podziwiać. :love:

Widzę, że Tosia ma jakieś problemy zdrowotne, ale nie zdążyłam jeszcze doczytać co z nią nie tak. Tym niemniej zaciskam kciuki za jej zdrówko, żeby wszystko się unormowało. :ok: :ok: :ok:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Czw lip 11, 2013 8:23 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

Witaj u nas, solarie :ok: :piwa:

Jakaś lipna dziś pogoda...
a ja już odliczam dni bo w sobotę przyjeżdżają do mnie rodzice z siostrą :dance2: :dance: :dance: :dance2:
Kurka wodna... rzuciło mnie na drugi koniec Polski i nie widziałam rodzinki od roku :strach:
Wreszcie poznają moje koty... i zobaczą nasze mieszkanko... bo tylko zdjęcia oglądali "the making of" ... od białych, gołych ścian, przez wannę w kuchni :roll: , krzywo położone mozaiki, malowanie ścian, wstawianie szaf, przeciskanie narożnika przed drzwi wejściowe :ryk: Ech, rok już minął odkąd jesteśmy na swoim, a moi wciąż nie widzieli jak sobie gniazdko uwiłam :crying:
No i WRESZCIE przyjeżdżają :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :piwa: A ja od 2 dni myję i szoruję na okoliczność ewentualnego testu białej rękawiczki :strach: :-D
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw lip 11, 2013 8:44 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

NatjaSNB pisze:Witaj u nas, solarie :ok: :piwa:

Jakaś lipna dziś pogoda...
a ja już odliczam dni bo w sobotę przyjeżdżają do mnie rodzice z siostrą :dance2: :dance: :dance: :dance2:
Kurka wodna... rzuciło mnie na drugi koniec Polski i nie widziałam rodzinki od roku :strach:
Wreszcie poznają moje koty... i zobaczą nasze mieszkanko... bo tylko zdjęcia oglądali "the making of" ... od białych, gołych ścian, przez wannę w kuchni :roll: , krzywo położone mozaiki, malowanie ścian, wstawianie szaf, przeciskanie narożnika przed drzwi wejściowe :ryk: Ech, rok już minął odkąd jesteśmy na swoim, a moi wciąż nie widzieli jak sobie gniazdko uwiłam :crying:
No i WRESZCIE przyjeżdżają :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :piwa: A ja od 2 dni myję i szoruję na okoliczność ewentualnego testu białej rękawiczki :strach: :-D


Wow, podziwiam, ja bym nie mogła tak zupełnie z dala od rodzinki. Ja jestem bardzo rodzinna :mrgreen:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw lip 11, 2013 8:45 Re: Tosia&Bazyl... / posterylkowy stres

Madzia to skąd pochodzisz?
Do mnie tez w niedziele z Warszawy przyjeżdża siostra z mężem i dwójką dzieci :twisted:
Będzie się działo. Jak byli na święta wielkanocne to jej dzieciaczki głaskały i całowały zdjęcia Klary. Karolinka 6 lat pocieszała mnie, że Klara jest u aniołków.
Szajkę tylko na zdjęciu widzieli. Ale wymarzonym prezentem Karolinki była właśnie taka szara pluszowa koteczka i zadzwoniła do mnie z radością w głosie, że dostała swoja Szajkę.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1340 gości