12 łap i 4 kopyta: koniec części I, zaproszenie do II :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 09, 2013 16:19 Scenka rodzajowa w obrazkach

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 09, 2013 16:20 Re: Coś z innej beczki

bendem na niego polować
o, mięso
on pachnie mięsem!
...
TO ŻYJE?!
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Wto lip 09, 2013 16:21 Re: Coś z innej beczki

Maupa pisze:bendem na niego polować
o, mięso
on pachnie mięsem!
...
TO ŻYJE?!

:ryk:

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 09, 2013 19:44 Re: Coś z innej beczki

floxanna pisze:Chyba wiem, dlaczego trafiają mi się raczej przyjemne charakterologicznie zwierzaki… Po prostu sama mam charakter tak parszywy, że to już wyczerpuje limit dla całego stada :twisted:


O to, to - to :!: Ja dokładnie tak myślę o moim towarzystwie - są grzeczne i bezproblemowe (tymczasy też takie były) bo nie chcą zaczynać z taką wredotą jak Zła Baba Ja-smina :mrgreen: :mrgreen: Taka to jak nic przerobi bidnego kotka na.... etolkę na ten przykład i nawet jej oko nie drgnie :evil:

Nevka jest na prawdę cudna, a linię ma taką bardziej orientalną - a mówiła Cyganka że będzie :ok:

Ja-smina

 
Posty: 373
Od: Nie maja 19, 2013 3:39

Post » Wto lip 09, 2013 22:13 Re: 12 łap i 4 kopyta: horror Chimery

Maupa ma rację, za mało tu o mnie! A przecież ja dziś miałam taką straszną przygodę! Horror! Zabrałam pańcię do lasu, a tam były… dwa straszne rowery! Że niby w stajni też są dwa? Ale w stajni są tylko dwa (a tam były aż dwa), no i te ze stajni zawsze albo jeżdżą, albo stoją, a tu jeden leżał. A skąd ja mogę wiedzieć, czego się spodziewać po leżącym rowerze? I od kiedyż to porządny koń musi mieć racjonalny powód do paniki? No weź mnie, pańcia, nie osłabiaj!

Obrazek

A tu jeszcze nasza stajenna koteczka Aferka, przemiłe mruczadło:

Obrazek

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 09, 2013 22:18 Re: 12 łap i 4 kopyta: horror Chimery

i jeszcze się Chimerce smutno zrobiło, że nikt jej nie rozumie. :(
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Wto lip 09, 2013 22:20 Re: 12 łap i 4 kopyta: horror Chimery

Maupa pisze:i jeszcze się Chimerce smutno zrobiło, że nikt jej nie rozumie. :(

Ukoiłam jej żal suchym chlebem :D

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 09, 2013 22:37 Re: 12 łap i 4 kopyta: horror Chimery

Newka jest bardzo podobna do mojej Kikusi - birmy
tylko trochę jaśniejsza
ja ma coś z birmy to masz fajnego kotka, upierdliwego do nieprzytomności w egzekwowaniu swojego ( jedynie słusznego) zdania :twisted:
gratuluje dokocenia :wink:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 09, 2013 22:43 Re: 12 łap i 4 kopyta: horror Chimery

dalia pisze:Newka jest bardzo podobna do mojej Kikusi - birmy
tylko trochę jaśniejsza
ja ma coś z birmy to masz fajnego kotka, upierdliwego do nieprzytomności w egzekwowaniu swojego ( jedynie słusznego) zdania :twisted:
gratuluje dokocenia :wink:

Co ktoś na nią patrzy, to inne snuje podejrzenia względem rasy. Gdyby to był pies, trza by się było pogodzić z faktem, że to po prostu śliczny kundelek :mrgreen:

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 10, 2013 8:33 Re: 12 łap i 4 kopyta

Moja wetka twierdzi, że ona ma wiele wspólnego z ragdollem. Wnioskowała to po przewalankach kotka po stole w gabinecie oraz tym " jak mnie ułożycie, tak będe leżała - że niewygodnie? eeeee nie znasz się"

A co do charakteru - czyli biorąc pod uwagę moje stado i przeciwieństwa się nasuwające, ja powinnam
- nigdy nie chować sie do kuwety ( w istocie tego nie robię )
- nie bać się podłogi ( nooo odwazna jestem )
- niczego niemal nie jeść ( jestem na diecie )
- nic nie mówić ( eeeee hmmm nooo teges - nikt nie jest doskonały )
- być histeryczką (hihihi kto mnie zna - tez się ubawi )
- dać się dominować ( i w tym punkcie takoż )
- ogólnie przymilać się i barankować każdego.......( tu już znający mnie padli na podlogę ze smiechu)

Że tak powiem - nie jestem widać kompatybilna z moim stadem.......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro lip 10, 2013 8:50 Re: 12 łap i 4 kopyta

Neigh pisze:Moja wetka twierdzi, że ona ma wiele wspólnego z ragdollem. Wnioskowała to po przewalankach kotka po stole w gabinecie oraz tym " jak mnie ułożycie, tak będe leżała - że niewygodnie? eeeee nie znasz się"

Tu ma nieco więcej wigoru i własnego zdania, nie jest też do obłędu przylepna, tylko zwyczajnie bardzo miła. Myślę, że to z racji bezpośredniego kontaktu z innymi kotami. Oczywiście nie neguję jej ragdollowatości (jestem ostatnią osobą, która by się próbowała autorytatywnie wypowiadać o rasach kotów, bo o ile mam trochę doświadczenia z ogólną opieką nad kotami, o tyle o rasach wiadomości posiadam powierzchowne), tylko opisuję różnice między zachowaniem u Ciebie (gdzie była tylko z ludźmi) a tym u mnie (gdzie ma i ludzi, i inne koty) :)

Neigh pisze:A co do charakteru - czyli biorąc pod uwagę moje stado i przeciwieństwa się nasuwające, ja powinnam
- nigdy nie chować sie do kuwety ( w istocie tego nie robię )

Widziałam tę kuwetę — do moich gabarytów co prawda bardzo Ci daleko, jednak nie wiem, na jaką dietę musiałabyś przejść, żeby się w tej kuwecie zmieścić :ryk:

Neigh pisze:- nie bać się podłogi ( nooo odwazna jestem )
- niczego niemal nie jeść ( jestem na diecie )
- nic nie mówić ( eeeee hmmm nooo teges - nikt nie jest doskonały )
- być histeryczką (hihihi kto mnie zna - tez się ubawi )
- dać się dominować ( i w tym punkcie takoż )
- ogólnie przymilać się i barankować każdego.......( tu już znający mnie padli na podlogę ze smiechu)

Że tak powiem - nie jestem widać kompatybilna z moim stadem.......

Zasadniczo ja też nie jestem skrajnym przeciwieństwem moich kotów (np. i one, i ja bez problemów trafiamy do swoich kuwetek :D), tylko w przeciwieństwie do nich mam parszywy charakter ;) Chociaż już np. poziomem znerwicowania do Młodej jestem podobna (a zdecydowanie wolałabym mieć w sobie stoicyzm Starego albo Chimery, nawet z jej odbiciami w temacie obcych rowerów, kółek narysowanych na śniegu itp.) :twisted: Ech, a jak fajnie byłoby być tak śliczną, uroczą i wyluzowaną jak Newa… Aż poserduszkuję z rozmarzenia: :1luvu:

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 10, 2013 13:03 Re: 12 łap i 4 kopyta: sjesta

Damy się relaksują, a dżentelmen czuwa nad spokojem ich odpoczynku:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Sob lip 13, 2013 12:10 przez floxanna, łącznie edytowano 1 raz

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 10, 2013 15:57 Re: 12 łap i 4 kopyta: sjesta

Ktoś musi czuwać, aby spać mógł ktoś 8)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lip 10, 2013 18:36 Re: 12 łap i 4 kopyta: sjesta

Już było spotkanie „nos w nos” z Młodą.

Newa usiłuje brać mnie na litość. Jak jestem w kuchni, to jęczy i patrzy znacząco na lodówkę, a jak siedzę w pokoju i myśli, że jej nie widzę, to wtrynia chrupki :D

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 10, 2013 19:11 Re: 12 łap i 4 kopyta: sjesta

Uwielbiam takie koty :D Moja Pyśka pomału przeistacza się w takiego miziaka ale jeszcze jej daleko ;)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, puszatek, zuza i 47 gości