Kardamon i przyjaciele - hanelkowo zaprasza

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 09, 2013 21:30 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

No wiem. Niby.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 10, 2013 4:54 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Biedny ptaszek...
Ale którędy się dostał tam gdzie koty mogły go upolować?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro lip 10, 2013 6:20 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Przez siatkę. Mam balkon osiatkowany siatką o większych oczkach. Specjalnie, żeby zimą karmić małe ptaki. Przylatują głównie sikorki, wróble w zasadzie nigdy. Musiał być bardzo zmęczony, że wleciał przez siatkę na balkon pełen kotów...
Strasznie mi go żal
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 10, 2013 13:06 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Kiedy wyjeżdżasz? Zaglądam ukradkiem i przelotnie! Nawet u siebie nie mam czasu bywać - też jestem na wylocie :wink:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 10, 2013 13:22 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

22.
A ty dokąd „wylatujesz”? Urlop? :)
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 10, 2013 14:34 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Wydało się, że rzadko u nas bywasz - dość często pisałam gdzie i kiedy jadę - polskie Podlasie nad Bugiem ale prawie całkowicie pozbawione zasięgu internetu i polskiej sieci telefonicznej - ten rejon obejmuje sieć białoruska :mrgreen: Wyjazd prawdopodobnie w sobotę ale... mam rozgrzebane mieszkanie i remont kuchni i moi panowie zamiast już wyjechać jak wcześniej planowali siedzą w Warszawie :twisted:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 10, 2013 15:49 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

To prawda, dawno nie zaglądałam do znajomych wątków - prawie dwa miesiące całkiem bez kompa i tylko krótkie wypady do sąsiadki na chwilkę, żeby choć z córką się skomunikować :oops:

Wreszcie! Wujek zooplus przysłał nową zabawkę za uzbierane pracowicie punkty.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Tak się bałam, bo pisałyście, że mały i normalnowymiarowe koty się nie mieszczą. A tu wszyscy się pomieścili i radochy było co niemiara :lol:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 10, 2013 16:09 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Super! :)
A Piotruś na ostatniej fotce jest wniebowzięty :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro lip 10, 2013 16:14 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Szkoda, że nie widziałaś go wczoraj z wróbelkiem w dziobie.
Został prawdziwym indiańskim wojownikiem. Myślę, że wybrał sobie dorosłe, tajemne imię. Reszta mu mogła naskoczyć.
Tylko wróbelka tak żal...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 10, 2013 17:39 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Ale tłok i wszyscy się pchają do wieży :ok:
Moje koty jakoś też się mieszczą, choć te owinięte sadełkiem trochę z trudem :wink:
Pewnie masz na myśli to co ja pisałam że wieża jest mała. Pisałam do felin i revontulet że ich kocury mogą mieć problem ze zmieszczeniem się bo ich koty naprawdę są spore - ważą ponad 6 kg :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro lip 10, 2013 17:44 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Ale ślicznie :D Luzaki takie.

No, wróbelka żal. Każdego ptaszka, myszki mi też by było.. :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25812
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 12, 2013 8:43 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

:ok: :ok: Jak tam? Termin minął wczoraj :)
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lip 12, 2013 11:03 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Broszka pisze: :ok: :ok: Jak tam? Termin minął wczoraj :)
No, minął. Mam coraz większy kamień w żołądku. Swojego tak nie przeżywałam ;) :mrgreen:

Broszka pisze:Ale tłok i wszyscy się pchają do wieży :ok:
Moje koty jakoś też się mieszczą, choć te owinięte sadełkiem trochę z trudem :wink:
Pewnie masz na myśli to co ja pisałam że wieża jest mała. Pisałam do felin i revontulet że ich kocury mogą mieć problem ze zmieszczeniem się bo ich koty naprawdę są spore - ważą ponad 6 kg :wink:
Tak.

Wieża poszła na balkon. Balkon jest urządzony dla kotecków. Mimo, że zarzekałam się nigdy więcej hołoty nie wypuszczać. Są dwa hamaczki kaloryferowe, zawieszone na balustradzie. Przywlokłam ze śmietnika deski, wyłożyłam nimi wgłębienia w balustradzie na skrzynki z kwiatami, pokładłam poddupniczki parapetowe. Skrzynki po truskawkach służą jako urozmaicenie terenu. Jest jeszcze wiklinowa wieża i legowiska...
Ale i tak najlepiej wylegiwać się w mojej przez chwilę cudnej kompozycji klematisów i dzwonków lub w poziomkach...
Nie lubię gadów! Czasem... :twisted: :twisted: :twisted:

Obrazek Obrazek

Poziomek z drugiego zdjęcia już prawie niema... :(
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 12, 2013 11:16 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Piękny drapak.
Zawsze mi sie podobał.

Balkonu też zazdroszczę.

A za rozwiązanie kciuki trzymam :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 12, 2013 11:18 Re: Kardamon i przyjaciele - turlamy się dalej, dalej...

Z balkonowych opowiadań najbardziej podobało mi się to, jak Soser usteczkami zdejmował z krzaczków pomidorki i konsumował.
U mnie w tym roku (choć balkon mam wielkości 1/5 hanelkowego) zamieszkały krzaczki pomidorowe, wysiane z nasionka.
Koty na razie na szczęście obchodzą wielkim łukiem...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 30 gości